Jak go rozgonic przy dziecku karmionym odciaganym mlekiem ( nie moge liczyc na przystawienie malego bo slabo ssie piers i nic z tego nie wychodzi). Bardzo mi juz przeszkadza i boje sie ze cos moze sie pogorszyc bo ten “kamien” robi sie coraz wiekszy i bardziej bolesny.
Ciku i Kacperek – 12 luty 2004
8 odpowiedzi na pytanie: kamien w piersi
Re: kamien w piersi
Przed ściąganiem pokarmu zrób ciepły okład, albo weź prysznic. Po ściąganiu przykładaj zmiażdżone zimne liście kapusty. Rób to jak najczęściej.
Gosia i Kubuś 18.11.2003
Re: kamien w piersi
Ciepły okład, masowanie – tylko delikatnie. A jeśli się nie uda, a zacznie cię boleć, to lepiej idź do lekarza. Może się zrobić ropień – a wtedy to już niewesoło…..
I jeszcze dość kontrowersyjna rada – ale skuteczna,: jeśli nie dziecko….. to może mąż – spróbuj “przystawić” męża.
Pozdrawiam
Re: kamien w piersi
Jak wygląda taki kamień?
U mnie w jednej piersi, po środku (zaraz pod brodawką) pojawiła się twarda gula. Próbowałam ją rozmasować, ale tylko strasznie boli. Nawet o milimetr się nie zmniejsza. Stosuję okłady z kapusty, przystawiam małą do niej i nic. Czy to może być kamień?
Napisz mi coś o tym.
Pozdrawiam
Halina i Julka (14.03.2004 r.)
Re: kamien w piersi
Gorący prysznic na piersi, potem masowanie i wyciskanie pokarmu (ręczne – to strasznie boli, ale trzeba zacisnąć zęby) do momentu aż pierś nie zrobi się luźna. A potem kapusta – ochłodzona i zmiażdżona na godzinę – dwie.
U mnie najlepiej działał masaż.
Pozdrawiam
Migna i Misia (28.08.03)
Re: kamien w piersi
U mnie po przystawieniu Małej do piersi, robi się ona flakowata. Guz jednak pozostaje. Próbowałam odciągać pokarm ręcznie i laktatorem elektrycznym (zdołałam wycisnąć ledwie parę kropel – Małaj idzie lepiej), stosowałam Oxytocinę i nic. Twardy guz pozostaje.
Halina i Julka (14.03.2004 r.)
Re: kamien w piersi
miałam guza w piersi, zamieściłam o tym posta już po wszystkim (pt. Jak uniknąć nacinania przy ropniu piersi-albo jakos tak).
Tu napisze tyle,że ostrożnie z tym masowaniem, zwłaszcza jak boli; masowanie pomaga tylko do pewnego rozmiaru guza. potem można sobie bardziej zaszkodzić. Polecam wizytę i lekarza; u mnie guz skończył się kilkukrotną punkcją i antybiotykiem doustnie i w maści, nic miłęgo, ale lepsze to niż nacinanie.
Monika i Basia (22.09)
Re: kamien w piersi
Ciku, ja masowalam biorac cieply nawet goracy prysznic i pilam duzo wody.
Bondi i Kuba – 3 luty 2004
Re: kamien w piersi
Dziekuje za wszystkie rady…..pomoglo. Co ja bym bez Was dziewczyny zrobila? A przystawianie meza… Nie sadze by sie odwazyl……hihi
Ciku i Kacperek – 12 luty 2004
Znasz odpowiedź na pytanie: kamien w piersi