Tak sobie siedziałam i szukałam ogłoszeń opiekunek, bo niedługo będziemy potrzebować takiej pani i co? Na pewnej stronie znalazłam takie oto, o zgrozo!, ogłoszenie:
“w sumie o sobie moge powiedziec tyle..że była bym wdzieczna gdyby ktos zaoferował mi opieke nad jakims dzieckiem:) wiem ze jak na mój wiek.. Niektórzy moga pomyslec ze jestem nie odpowiedzialna..itd..:) ale tak żle ze mna nie jest pozdrawiam”
Panna ma lat 17 i szuka pracy jako opiekunka (!)
Aż mną zatrzęsło, obym nie trafiła na takową “opiekunkę” dla mojego synka.
Agata i Kacperek 31.07.03
18 odpowiedzi na pytanie: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
a moze jest mamą 2 latka??
no i co? może by sobie poradziła?
a moze wychowała młodsze rodzeństwo i może bardzo byś jej pomogła a ona Tobie gdybyś ją zatrudnila?
hm… nie skreslaj nikogo zanim go nie poznasz!
bruni i Filipek 22mce !
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
ogloszenie rzeczywiscie niebardzo:) ALe czasem ogloszenie lub zyciorys piekne a osoba niebardzo:)
Swoja doga o dobra opiekunke nielatwo, trzeba troche poszukac
elik i Antek (13,5 mies)
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
Wiesz, tu nawet nie chodzi o wiek… Nie zatrudniłabym osoby, która w kilku słowach, w których ma przedstawić siebie, pisze, że najbardziej zależy jej na tym, żeby znaleźć jakąś pracę przy “jakimś” dziecku. Cóż, być może ktoś ją zatrudni, napewno nie ja. Może ktoś jej pomoże… W tym momencie to ja szukam pomocy. Pozdrawiam
Agata i Kacperek 31.07.03
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
A czego ty sie spodziewasz…? myslisz ze znajdziesz opiekunke z referencjami i dyplomem pedagogicznym ktora woli pracowac u ciebie na lewo niz gdzies legalnie..?
Zycze powodzenia, najlepiej chyba szukac wsrod BABC, ktore i tak juz sa na emeryturze i chca sobie dorobic.
Kiedys wczytalam sie w forum o au-pair, bo chodzilo mi po glowie sprowadzenie kogos do malej (mieszkam w Holandii) ale szybko zmienilam zdanie…
Pozdrawiam
Bramka
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
Nie, nie musi być pedagogiem. Najważniejsze jest oczywiście podejście do dziecka. Do tej pory mieliśmy fajną dziewczynę, 23-letnią, dorabiała jako kelnerka z pizzerii. Naprawdę byliśmy z niej zadowoleni, widziałam, że ma serce do Kacperka i lubi to, co robi. Sprawdziła się mimo młodego wieku. Oczywiście nie wykluczam, że teraz zatrudnimy ogoś starszego. Wszystko zależy od konkretnej osoby.
Agata i Kacperek 31.07.03
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
Hmmm….mam nadzieje że ja tez sprawdzam sie jako mama mimo młodego wieku – mam 23 lata
Monika & Nina ( 15 mies.)
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
Tekst rzeczywiście bije po oczach świadomą autoreklamą
tyle że to o niczym nie musi świadczyć dziewczyna jest młoda i nie umie sie wysłowić
Z drugiej strony wiekszosc babysitter ktore znamy z filmow 🙂 to nastolatki
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
Witam w klubie mam 23-letnich
Czasem aż się czuję dyskryminowana jako matka z powodu młodego wieku…
Asia i Ola (2 latka!)
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
Dokładnie, wielu ludziom sie wydaje że jak jestem młoda to nic o dziecku nie wiem, nie umiem o nie zadbać…i w ogóle….
Fajnie że tu na forum jest nas troszkę
Monika & Nina ( 15 mies.)
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
W Stanach większość Amerykanek zatrudnia młode dziewczyny ze względu na charakterystyczne cechy lat młodzieńczych – raczej optymizm, radość, uśmiech, żywotność, energiczność. Wiadomo, że starsza kobieta nie będzie mogła nadążyć we wszystkich dziedzinach za wszędobylskim dwu- lub trzylatkiem. Niejednokrotnie widziałam na placach zabaw “babcie” biegające za dzieciakami, wspinające się na drewniane mostki i drabinki, marzące wręcz o krótkiej posiadówce w cieniu jakiegoś drzewa.
Dziewczyna młoda, którą cechuje entuzjazm i radość życia, podoła wymaganiom nie tylko ze względu na swój wiek i sprawne, silne nogi. Na każdym kroku liczy się bowiem pomysłowość, dyspozycyjność i oddanie pracy – bez najmniejszego “ale”.
P. S. Zainteresowanym dodam na przyszłość, że “jakby co”, to posiadam i referencje i przygotowanie pedagogiczne ;))
Ania i Natunia (14 m-cy)
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
starsze panie sa na ogol bardziej ostrozne. ma to swoje plusy (bardziej uwazaja na dziecko), ale na ogol nie pozwalaja na wiele cennych aktywnosci, bo sie np pobrudzi, albo spoci;) mlode dziewczyny maja czasem ciekawe pomysly na spedzanie czasu z dzieckiem i wymyslaja fajne zabawy (oczywiscie to pewne uogolnienie i moze byc roznie). DO takiego dziecka juz okolo 1 roku ja bym szukala raczej kogos mlodego.
Elik i ANtek (13,5mies)
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
Dokładnie!:)
[obrazek] [Zobacz stronę]“><img src=”https://lilypie.com/baby1/051014/2/15/1/
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
No, kochane, ja tu ani o wieku mam, bo nic mi do tego (zresztą moja mama urodziła mnie mając lat 18 i mam się dobrze ;)) ani o wyższości starszych opiekunek nad młodszymi. Chodziło mi o to konkretnie ogłoszenie… Ciekawe, wiele opinii jest w obronie tej “potrzebującej pomocy” dziewczyny, tylko niech któraś z was powie z ręką na sercu, czy po przeczytaniu takiego “wstępu” chciałaby spotkać się z takową kandydatką, by dać na kilka godzin jej własne dziecko? Cóż… łatwo mówić, gdy się ma wybór, założę się, że znalazłybyście w to miejsce mnóstwo innych ofert bardziej wam odpowiadających… I powiem coś jeszcze: na to ogłoszenie nie ma ani jednej odpowiedzi, czyżby tylko na mnie owa autoprezentacja zrobiła “nienajlepsze” wrażenie?
Pozdrawiam wszystkie mamusie :), młode też 🙂
Agata i Kacperek 31.07.03
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
Ja to tylko tak ogólnie napisałam, bo nieraz czułam się traktowana gorzej niż mamy 10 lat ode mnie starsze…
A co do tego ogłoszenia-być moze dziewczyna rzeczywiście mało odpowiedzialna, być może nie bardzo wie jak się zaprezentować… gdybym nie miała wielu innych kandydatek, to może i bym się z nią spotkała, bo przy bezpośrednim kontakcie może ona się okazać całkiem fajna. Natomiast wiem, że ciężko jest powierzyć swoje dziecku komuś innemu-ja długo nie potrafiłam pozwolić mojej mamie zająć się Olą dłuzej niż godzinę!!
Zresztą, ogólnie rzecz biorąc nie jestem za zatrudnianiem opiekunki (czyt. obcej osoby z którą trzeba zostawić dziecko), dlatego Ola chodzi do żłobka
Asia i Ola (2 latka!)
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
jedyne, co widać po ogłoszeniu, to że nie ma doświadczenia i tak bardzo potrzebujaca nie jest.
I na pewno ma ciekawą osobowośc
ale nie swiadczy to zupełnie o tym, ze sie nie nadaje.
dużo bardziej odstrasza mnie sztampa typu” zajmę się dzieckiem…”
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
OK, rozumiem, tylko tak mi to Twoje zdanie o 23-letniej opiekunce dziwnie zabrzmiało….Ale mniejsza z tym Chyba jestem przewrażliwiona….Ale faktycznie, tak jak pisała Wasia, sporo razy spotkałam sie z mniej poważnym traktowaniem niż gdybym była mamą troszke starsza i pewnie dlatego….
A co do ogłoszenia – myślę że mogłabym się z tą dziewczyną spotkać – i dopiero po poznaniu jej mogłabym stwierdzić czy zdecydowanie odrzucam jej ofertę czy wręcz przeciwnie. Może niespecjalnie umie sie zaprezentować, zareklamowac, może faktycznie chciała zaznaczyć że bardzo zależy jej na pracy i tak jej niefortunnie wyszło… Chodzi mi o to że jakieś ogłoszenie może być super napisane, a kandydatka w rzeczywistości może pozostawiać wiele do życzenia. Wydaje mi się że takie “autoprezentacje” niewiele mówią o człowieku.
Monika & Nina ( 15 mies.)
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
No dobrze, w takim razie na jakiej podstawie wybierać spośród kilkudziesięciu czasami ofert? Czy spotykać się ze wszystkimi chętnymi na opiekunki? Ciężko byłoby, prawda? Dlatego nadal upieram się, że to, co i jak dana osoba napisała o sobie w tym krótkim wstępie, w jakiś sposób go charakteryzuje. Na jednych potencjalnych pracodawcach zrobi dobre wrażenie, na innych nie… Inny temat to świetnie i przekonywująco napisany list motywacyjny, dobre cv, a rzeczywistość już nie taka różowa…
Pozdrawiam 🙂
Agata i Kacperek 31.07.03
Re: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr
Szczerze mówiąc mnie osobiście to ogłoszenie jakos specjalnie nie odstrasza. Świadczy tylko o tym że napisała młoda osoba.
Monika & Nina ( 15 mies.)
Znasz odpowiedź na pytanie: kandydatka na opiekunkę – brrrrrr