kąpiel

Pomóżecie proszę. Nasza 3 tygodniowa córeczka bardzo nie lubi kąpieli. Strasznie płacze, krzyczy, robi się bordowa w zetknięciu z wodą. Codzinne kąpieli stają się dla nas koszmarem. Prawie płaczę razem z córką jak widzę, jak zanosi się od płaczu.
Co robić? Jak umilić jej kąpiel? Czy ta histeria kiedyś minie? Próbowaliśmy już stworzyć nastrój (przyciemnione światło, muzyka, ulubiona zabawka), próbowałam stopniowo tylko ją zamoczyć – zamaczałam tylk nóżki, ale to nic nie daje. Samo rozebranie jej już kończy się płaczem-tak jakby wiedziała, co za chwilę się będzie działo.
Macie jakieś pomysły? Czy któraś z Was miała podobny problem? Zastanawiam się, czy na jakiś czas zaprzestać kąpieli w wanience i obmywać ją po prostu. No ale co z głową? Jak jej ją umyć? Wiem, że będzie straszny krzyk… 🙁 Strasznie mi jej żal. Pomóżcie.
Zastanawiam się, czy ona nie ma złych wspomnień ze szpitala. Leżała przez 1,5 tyg na neonatologii i tam ją codzinnie kąpali, ale w takims szybkim tempie, pod kranem. Nie było możliwości, żeby matka wykąpała malucha w spokoju i jakimś miłym nastroju. Wiecie pewnie jak to jest w szpitalach…
Jak jej umilić kąpiel? Podopowiedzie coś…
Aneta

23 odpowiedzi na pytanie: kąpiel

  1. Re: kąpiel

    a nie jest mozna głodna?

    Julinka [2 lata]

    • Re: kąpiel

      Też to przechodziłam,tyle że mój synuś miał wtedy roczek.Jak tylko chciałam go włożyć do wanny wyginał sie tak że nie można było go utrzymać i darł sie niemiłosiernie!!postanowiłam nie kąpać go przez kilka dni i poskutkowało. Spróbuj ją przemywać pieluszką a za pare dni zrób kąpiel,może zadziała POWODZENIA!!!

      Ala z Kubusiem (09.06.05)

      • Re: kąpiel

        Pewnie, jak piszesz, ma złe wspomnienia ze szpitala. Ja bym jej na trochę odpuściła kąpiele i tylko ją obmywała. Nic jej się w związku z tym nie stanie. W niektórych krajach europejskich (o tym już dziewczyny na forum pisały) noworodków się przez kilka dni w ogóle nie myje – są w mazi od momentu urodzenia – tylko u nas jakaś fobia codziennych kąpieli. Daj jej szansę – niech zapomni. I przy okazji zapytaj pediatrę o ten problem.

        Dorota

        • Re: kąpiel

          A wiesz, masz rację. Ona może być głodna, bo kąpiemy ją zawsze przed jedzeniem. Tylko jak to zorganizować? Ona po jedzeniu zazwyczaj mocno zasypia i musiałabym ją wybudzać. Choć z drugiej str ten jej płacz jest bardzo histeryczny. Zdecydowanie większy i silniejszy niż przy tym jak jest głodna. Może spróbuję ją nakarmić i jakoś przetrzymać do kąpania…
          Ale też spróbują ją przez kilka dni obmywać i zobaczymy.
          Jej, strasznie mi się serce kraje jak widzę ją taką mocno płaczącą 🙁
          A

          • Re: kąpiel

            Wiesz, ona też po porodzie nie była umyta od razu. Ja jej nie miałam przy sobie, bo od razu ją zabrali na neonatologię i jak do niej chodziłam dziwiłam się, dlaczego jest taka oblepiona czymś. Lekarze mi wtedy powiedzieli, że nie kąpią dzieci tak od razu. Najdłużej miała główkę tak oblepioną (kilka dni), bo ciałko jej umyli szybciej. No ale potem to ją już regularnie myli… pod kranem 🙁 Taśmowo dziecko za dzieckiem, tempo straszne, no i zero ciepła przy tej kąpieli. W środę będzie u nas położna, więc ją zapytam co robić. No i lekarza jak proponujesz.
            Szczerze mówiąc myślałam, że z dnia na dzień będzie lepiej, ale niestety nie jest. WIeczorne kąpieli są dla nas koszmarem bo nie możemy patrzeć jak ona się zanosi od płaczu.
            Dziękuję za radę.
            A&A

            • Re: kąpiel

              Tak właśnie chcemy dziś zrobić. Wcześniej próbowałam też tak tylko trochę ją w wodzie zamoczyć. Wkładałąm jej tylko nóżki, ale tak kurczowo się do mnie przytulała, czułam się jakby trzymałą mnie tak mocno, żeby tylko jej nie włożyć do wanienki. Zobaczę, może faktycznie samo obmywanie na razie bez wanienki. Mam nadzieję, że pomoże. A co z głową? W ogóle nie myć?
              A

              • Re: kąpiel

                Raczej daj jej na razie spokój od wszelkich kąpielowych ”atrakcji” na pewno nic jej sie nie stanie jak kilka dni pójdzie spać z nie umyta główką.I może jak już bedziesz chciała ją już wykąpać,to zrób o innej porze np.w południe ja tak zrobiłam i całkiem inne dziecko było wesolutkie i nawet dawał głowe myć bez problemu!!

                Ala z Kubusiem (09.06.05)

                • Re: kąpiel

                  A jakbyś po tych kilku dniach przerwy spróbowała wejść do wanny razem z nią, tak żeby była do Ciebie cały czas przytulona? Może poczułaby się bezpieczniej. A temperatura wody – nie za ciepła lub za zimna? A może w samej technice kąpania coś jej nie pasuje? (np. polewanie prysznicem)


                  Cyprianek (listopad 2005)

                  • Re: kąpiel

                    Wodę już wlewaliśmy i cieplejszą i chłodniejszą, żeby sprawdzić, jak zareaguje. Też tak właśnie myśleliśmy, że może to kwestia temperatury wody, ale jednak nie, bo w zasadzie i w ciepleszej iw chłodniejszej płacze. Prysznicem jej nie polewamy. Wkładamy ją do wanienki i lekko ją obmywamy.
                    Ale ten pomysł wspólnej kąpieli jest fajny. Spróbuję, bo ona faktycznie jak jest do mnie przytulona to nie płacze, uspokaja się.
                    Dziękuję za radę. Musimy pokombinować 🙁
                    A

                    • Re: kąpiel

                      Anetko, naprawdę nie musisz kapać małej codziennie. Olaf był do tej pory kąpany 2 razy. W szpitalu wogóle go nie kąpaliśmy. Piersza kąpiel była z płaczem, druga już ok, a skórkę ma jak jedwab!

                      + Olaf (06 grudnia 2006)

                      • Re: kąpiel

                        To ja też potwierdzę to co juz dziewczyny napisały, żebyś miała większe przekonanie do teggo :
                        – zmiana pory kąpieli, może za dnia, kiedy ani nie jest głodna ani nie śpi
                        – wspólna kąpiel i córunia będzie czuła się bezpieczniej
                        – odpuścić sobie na kilka dni pełne kąpiele, ważne, żeby pupcię miała czyściutką, a z resztą “jakoś” wytrzymacie
                        I uszy do góry bo spokojna mama to i spokojne dziecko.

                        • Re: kąpiel

                          SPOKOJNIE!!…. MÓJ FRANECZEK DARŁ SIĘ PRZEZ PRAWIE DWA MIESIĄCE….. NIE ROBIŁAM NIC W KIERUNKU, ABY TO ZMIENIĆ, BO TEŻ NIE BARDZO WIEDZIALAM CO. AZ PEWNEGO PIEKNEGO DNIA NIESPODZIEWANIE PRZESTAŁ PŁAKAĆ… NAJPIERW BYŁ NIE BARDZO PEWNY, POTEM CORAZ BARDZIEJ SIĘ OSWAJAl. TERAZ UŚMIECHA SIĘ, CHLAPIE, BAWI. MYŚLE, ŻE TAK BĘDZIE RÓWNIEŻ Z TWOJA CÓRKĄ
                          POZDRAWIAM

                          • Re: kąpiel

                            No własnie wczoraj juz jej nie kąpaliśmy. A co do szpitala to nie miałam na to wpływu 🙁 Mała leżała w szpitalu prawei 2 tyg na neonatologii i tam niestety codziennie kąpali maluszki. Jak ja to widziałam, to razem z nią płakałam.
                            Myślę, że na jakiś czas odpuścimy kąpiele. Obmywam ją trochę i jest dobrze (było wczoraj).
                            Dziękuję za wsparcie. Pozdrawiam Was
                            A&A

                            • Re: kąpiel

                              nakarm mała trochę jakies pół godz. przed kapielą, ale nie do syta, bo niezdrowo tak kapać z pełnym żołądkiem
                              poza tym moze jej zimno, przykryj pieluszką w czasie kąpieli
                              co do wspólnej kapieli to jedynie z tatą, bo skoro mała ma 3 tyg. to Ty jeszcze w połogu jesteś, więc odradzam kąpanie z dzieckiem
                              no i moizę kąp ja co 2 dni, nie musisz codziennie
                              moje obie corki plakały na poczatku w czasie kapieli, a potem jak je z wody wyjmowaliśmy 🙂

                              • Re: kąpiel

                                Powodzenia! Daj znać, jak poszło drugie podejście.

                                + Olaf (06 grudnia 2006)

                                • Re: kąpiel

                                  Odradzam kąpanie się z dzieckiem wogóle.
                                  1) Próbuj przykryć pieluszką w wannie.
                                  2) Jeśli używasz termometra gdzie jest zaznaczona dobra do kąpieli temperatura, to zrób wodę na granicy górnej temp.

                                  Kamelia z Michałkiem i chyba-Mają

                                  • Re: kąpiel

                                    Dziękuję. Na razie faktycznie odpuściliśmy kąpiele w wanience. To znaczy wczoraj, bo od wczoraj wprowadziliśmy zmiany. Na razie nie będę się z nią faktycznie kąpać, bo na razie nie chciałabym jej znów wkładać tak makysmalnie do wody. Poczekam kilka dni, poobmywam ją na razie a potem faktycznie chcemy spróbować wykąpać ją jakiś czas po jedzeniu i o innej porze. Mam nadzieję, że się uda.
                                    Mój mąż sobie żartuje, że za kilka lat z łazienki nie będzie chciała wyjść… 😉 Mam nadzieję, że już niedługo polubi wodę, bo póki co po prostu serce mi się kraje jak ona tak krzyczy…
                                    Dziękuję dziewczyny za rady. Na Was zawsze można liczyć!
                                    A&A

                                    • Re: kąpiel

                                      Aneta,
                                      wszystkie dzieci płaczą w kąpieli na początku – to jest dla nich nowe doznanie – tak samo jak płaczą podczas przewijania, ubierania czy rozbierania. Moja to po miesiącu mniej wiecej.
                                      Spróbuj pomanipulować temperaturą wody – jedne wolą cieplejszą – inne zimniejszą. No i nigdy na głodniaka 🙂

                                      A przeżyć szpitalnych nie pamieta – dzieci nie mają takiej pamięci.

                                      marcowe szpileczki

                                      • Re: kąpiel

                                        No to mnie uspokoiłaś jeśli chodzi o przeżycia szpitalne. Szczerze mówiąc bałam się, że to wszystko, co się z nią działo w szpitalu będzie miało na nią jakiś wpływ. Dlatego myślałam, że te kąpielowe krzyki to po szpitalu.
                                        Mam nadzieję, że z czasem polubi kąpiel. Jak na razie kombinujemy na różne sposoby. Mam nadzieję, że coś poskutktuje.
                                        Dziękuję za rady 🙂
                                        Pozdrawiam

                                        • Re: kąpiel

                                          wydaje mi sie ze to jej przejdzie,moj krzys do miesiaca tez sie bal i plakal,a potem calkowicie mu sie odmenilo i pokochal kapiel,do tej pory to dla niego wielka frajda. Powodzenia i cierpliwosci!

                                          Katka&Krzys(26.01.06)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: kąpiel

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general