Zwracam sie do Was z moim problemem, poniewaz szczerze mowiac nie mam do kogo, a na forum najlepiej!Otoz chodzi o moje obawy dotyczace ksztaltu brodawek, poniewaz chcialabym jak najdluzej karmic piersia, ale obawiam sie ze nie bede mogle.Jedna z kolezanek stwierdzila ze moge miec z tym problemy, ze wzgledu na ksztal brodawe, ktore powinny byc “wyciagniete”, a u mnie niestety jest inaczej…
Dodam ze na “te urzadzonka” ktore reklamuja ze wyciagaja brodawki jest juz za pozno, poniewaz za 3 tygodnie mam termin, a wszedzie na nich pisze ze powinno sie je uzywac duzo…duzo wczesniej!Nie wiem czy te watpliwosci w ogole maja sens!Czy dziecko naprawde moze miec problemy z zalapaniem piersi?Prosze pomozcie
Natalia i marcowa coreczka
10 odpowiedzi na pytanie: Karmienie………a kształt brodawek!
Re: Karmienie…… A kształt brodawek!
Nie sądzę… Dziecko ma taka siłę ssania, że zassie wszystko 😉 Zuza jak czasem nie trafia w brodawkę, to natychmiast mam malinkę i uczucie, że wysysa mi tkanke tłuszczową…
Daga i Zuzanka 10 m-cy
Re: Karmienie…… A kształt brodawek!
Dziecko nie powinno – ssąc prawidłowo – ssać samych brodawek, tylko wraz z otoczką, tak więc kształt brodawek nie ma tu żadnego znaczenia. Nie masz się czym martwic.
Re: Karmienie…… A kształt brodawek!
u mnie nie było z tym żadnego problemu, ja dopiero gdy skończyłam karmić dopiero teraz mam wypukłe, a jak karmiłam były miekkie i płaskie
CHMURKA I KLAUDIA 13.09
Re: Karmienie…… A kształt brodawek!
Ja mam nie płaskie tylko wciągnięte, więc już zupełna tragedia, a karmię juz 4 miesiące!;))) Uzywalam wkładek korygujących Medeli przez 4 miesiące i… nic nie dały:(( Karmię do tej pory kapturkami bodajże canpolu albo babyono (avent odpada – jakieś ogromne są…) i laktacja utrzymana a Jasiek sie najada:))
Dzidziuś nie wie co to jest prawidłowa brodawka czy pierś. Nauczy się z wszystkiego sie najeść. Ja po prostu nie umiałam inaczej, a może położne mnie stresowały… w każdym razie przy drugim Dzidziusiu spróbuję bez kapturków, ale jeśli się nie uda to nie tragedia. Ważne żeby było mleczko mamy, a technika nie jest ważna.
Głowa do góry. Będzie dobrze. Mały ssaczek na pewno sobie poradzi:)
Aba i Jaś (04.11.03)
Re: Karmienie…… A kształt brodawek!
Majka potrafila sie przyssac z taka sila, ze nie przeszkadzaly jej “plaskie” brodawki. Musisz tylko pamietac o tym zeby dobrze przystawiac maluszka do piersi. U mnie niestety nie dalo sie, gdyz do tego jeszcze mam bardzo duza “otoczke”, a Majka tak szeroko buzki nie potrafila otworzyc. Ale tak bylo tylko na poczatku. Im byla starsza tym bylo coraz lepiej. Takze tym sie nie martw
Ewcia z Mają ur. 03.06.2003
Re: Karmienie…… A kształt brodawek!
Ja tez mam raczej wciagniete brodawki a z karmieniem nie mialam zadnych problemow. Polozna w szpitalu jak je zobaczyla to stwierdzila “oj,ciezko bedzie” i nawrzeszczala na mnie ze nie robilam nic z piersiami w ciazy. A mloda od pierwszej proby slicznie chwycila piers 🙂 Nie karmie juz bo pokarm mi sie skonczyl ale to juz zupelnie inna kwestia…. 🙂
Re: Karmienie…… A kształt brodawek!
Ważne jest, żeby dobrze nauczyli Cię przystawiać dzidzię jeszcze w szpitalu. Jeśli będziesz miała jakiekolwiek wątpliwości, to postaraj się o kontakt z doradcą laktacyjnym (u mnie była na obchodzie, i męczyłam ją póki mnie nie nauczyła – a położne przystawiały źle i miałam bardzo poranione brodawki).
Powodzenia!
Re: Karmienie…… A kształt brodawek!
Ja miałam płaskie brodawki i mała miała duże problemy z ich złapaniem (także przez to, że na początku w piersiach jest nawał pokarm). Ważne jest, aby ktoś ci pokazał jak prawidłowo przystawić dziecko do piersi. Mi położna w szpitalu powiedziała, że karmić to ja nie będę, później wzywałam doradcę laktacyjną (ale to była porażka, bo zakazała mi karmić przez kapturki, tylko miłam karmić łyżeczką). Dobrze, że jej nie posłuchałam i karmiłam przez kapturki dobre dwa miesiące. Potem brodawki się wyciągnęły i mała załapała o co chodzi. I karmię ją do tej pory, nie ma żadnych problemów.
Re: Karmienie…… A kształt brodawek!
dzidzius wyciagnie! ja tez mialam wklesle brodawki, zwlaszcza jedna, pierwsze karmienia byly trudne, ale pomogla spreparowana strzykawka, potem juz bylo oki. karmie caly czas cycem, zero problemow z technika ssania!!!! uda sie na pewno!!!!
Effcia z FRANULKIEM (20.08.03)
Re: Karmienie…… A kształt brodawek!
Witam.
Ja niestety ze wzgledu na płaskie brodawki karmiłam tylko 3 miesiące 🙁 Szymon nie nauczył sie prawidłowo ssać, mimo kilku wizyt w poradni laktacyjnej. Mam nadzieje, że w twoim przypadku bedzie inaczej, w każdym razie próbuj wszystkiego- naprawde warto. Głowa do góry
Pozdrawiam serdecznie
Kacha i Szymek 30.09.03
Znasz odpowiedź na pytanie: Karmienie………a kształt brodawek!