karmienie w nocy

1. arabella Dodane ponad rok temu,

   Re: karmienie w nocy

   Mój mały jadł tak samo, ale z książki “Każde dziecko może nauczyć się spać i przesypiać noc” dowiedziałam się, że nie jest to głód tylko przyzwyczajenie!!!.
   Podjęliśmu z mężem decyzję żeby “skasować” to jego przyzwyczajenie (też wracałam do pracy).
   Abym miała 100% pewności że nie jest głodny dałam mu na noc porcję kaszki SINLAC i potem jeszcze pierś.
   Mały wybudził sie tradycyjnie po dwóch godzinach, ale po takim żarciu byliśmy pewni z mężem że nie jest głodny, więc go poprostu go przetrzymaliśmy. Przyznaję było to trudne, trwało 1,5 h i powtórzyło sie tej nocy jeszcze kilka razy ale już nie na tak długo. Było ciężko kilka razy chcieliśmy już zrezygnować, kilka razy spieliśmy się na trochę – no ale najważniejsze wytrzymaliśmy.
   Sukces był pełen Bartek przez kilka następnych nocy wybudzał się dwa-trzy razy dosłownie na chwilkę, wystarczyło podejść pogłaskać go i zasypiał. Po około 4 dniach przesypia pięknie całą noc 🙂
   Jeśli chcesz coś więcej wiedzieć jak to sie robi, daj znać.

   Ania i Bartuś (26.04.2004)

   Odpowiedz
2. iwonkap Dodane ponad rok temu,

   Re: karmienie w nocy

   Ja chcę wiedzieć:)
   moja dziecko ma już prawie 10 miesięcy i domaga sie jedzenia w nocy!!!
   iwonka i Adas 28.01.04.

   

   Odpowiedz
3. pinezka Dodane ponad rok temu,

   Re: karmienie w nocy

   Bardzo chętnie, chciałabym sie dowiedzieć więcej na ten temat. Jeśli możesz to opisz jak to robiliście.
   z góry dziękuję

   Odpowiedz
4. hania17 Dodane ponad rok temu,

   Re: karmienie w nocy

   Nabieram sił a zwłaszcza odwagi, by w końcu zmienić nasze przyzwyczajenia. Jeden sukces mamy juz za sobą bo Marysia spi w łóżeczku a nie jak kiedyś ze mną. Wkrótce czeka nas maly remoncik i tak sobie myśle że po nim bedzie chyba dobry czas na zmiany. Martwi mnie tylko caly czas myśl – jak dam rade??? na tate nie moge liczyć więc to dlatego takie trudne… Podpowiedz prosze jak poradzić sobie z płaczem i tym by jednak do końca byc konsekwentnym.

   Wiola z Marysią 16.03.2004.

   Odpowiedz
5. anjako Dodane ponad rok temu,

   Re: karmienie w nocy

   Powiem Wam tak:kupiłam tą polecaną przez wiele dziewczyn na forum książkę o usypianiu. Metoda jest taka: najpierw trzeba doprowadzić do regularnych godzin snu (ztolerancją do 30 min) i godz posiłków. Później robi się tak;trzeba położyć dziecko do łóżeczka jak jest śpiące, buziak na koniec i wychodzicie z pokoju. Pierwszego dnia-pierwszy raz wchodzicie po 3 min (z zegarkiem w ręku) zostajecie w pokoju 1lub2 min(rozmawiacie, pocieszacie, pogłaskacie), drugi raz wchodzicie po 5 min i znowu to samo, trzeci raz po 7 min i każdy kolejny raz po 7 min. Następnego dnia wchodzicie dopiero po 5 min, drugi raz po 7, trzeci po 9 min, każdy kolejny po 9 min. Trzeciego dnia pierwszy raz po 7 min, drugi po 9, trzeci po 10 i każdy kolejny po 10 min. Czwatrego dnia pierwszy po 10 min, drugi po 10, trzeci po 10 kolejny po 10 min. I niby ma skutkować, ale moja Natalia tak płakała że dostawała plam więc skapitulowałam. niby w książce pisze, że jak wchodzi się do dziecka to zostaje się w pokoju proporcjonalnie do płaczu tzn im dziecko bardziej krzyczy tym krócej jesteśmy w pokoju. Jakoś sobie tego nie wyobrażam. Warto jednak kupić tę książkę bo można się dowiedzieć wiele o fazach snu itd. Mnie w każdym razie póki co w niczym nie pomogła ta książka i zdarza się że wstaję w nocy ok. 10 razy, a norma to 5.

   Odpowiedz
6. agniesia22 Dodane ponad rok temu,

   Re: karmienie w nocy

   Czy podawalas cos do picia jak maly sie przebudzil???Ja podaje Poli herbatke ale chyba sie i do niej przyzwyczaila bo budzi sie co 3 godziny, a wody nie chce. No i drze sie przerazliwie….
   POzwalalas zeby maly plakal 1,5 h????MI to az glupio przed sasiadami bo kiedys mi delikatnie zwrocono uwage…. No i dalam za wygrana….. NO ale musze ja oduczyc… Napisz jak to bylo u Ciebie.

   Aga&Polcia (30.04.04)

   Odpowiedz
7. bramka Dodane ponad rok temu,

   Re: karmienie w nocy

   O Boze, ciekawe jak nam sie to ulozy? Ale 10 razy wstawac w ciagu jednej nocy to sobie nie wyobrazam na dluzsza mete. Obecnie wstaje 2 razy w ciagu nocy, a Milena ma niecay miesiac i mam nadzieje, ze niedlugo jakos ja naucze przesypiac cale noce, ale na razie to chyba za wczesnie…
   AnJaKo jak ty funkcjonujesz wstajac po 5-10 razy w ciagu nocy???!!!

   Pozdrawiam
   Bramka

   

   Odpowiedz
8. pillek Dodane ponad rok temu,

   Re: karmienie w nocy

   Witaj,
   mam pytanie – Sinlac dawałaś łyżeczką czy leciało z butli? Bo jak dziecko jest po kąpieli i głodne to bawić się z łyżeczką? Czy już po pierwszym podaniu Sinlacu Twoja dzidzia przespała całą noc?

   Dzięki za informacje,
   ,
   Karolina i Piotruś

   Odpowiedz
9. dzidek Dodane ponad rok temu,

   Re: karmienie w nocy

   Moja mala tez sie budzi sie w nocy co godz. lub dwie. Czasami to potrafi tez co 15 min. Mam juz tego serdecznie dosc. Chodze nieprzytomna, zla, niewyspana i boje sie wieczorow i nocy. Codziennie mysle, jak bedzie tym razem i wciaz jest tak samo. Juz nie mam sily poprostu.
   Bardzo chcialabym, zeby mala nauczyla sie spac cala noc. Jesli nie cala to chociaz polowe.
   Jakbys byla taka dobra, to napisz mi cos wiecej na ten temat. Widze, ze u Was pomogla jakas metoda.
   Z gory bardzo dziekuje i czekam na odpowiedz.

   
   Olivia 20.05.04

   Odpowiedz
10. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: karmienie w nocy

    Nie ma na to jednej odpowiedzi, dzieci jedzą bardzo różnie. Często do roku i dłużej budą się wiele razy.

    Odpowiedz
11. monka Dodane ponad rok temu,

    Re: karmienie w nocy

    A czy twoje dziecko budzi sie podczas tego normalnego karmienia, czy je przez sen? Moja mała tez je co dwie godziny, ale obie robimy to przez sen i zupełnie mi to nie przeszkadza. Moja żuza jest młodsza, czyżby sie miało jej odmienić?

    Monika i wyczekana Zuzanna (20 sierpnia 2004 r.)

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: karmienie w nocy