kawa mrożona własnej roboty….

macie jakiś patent?
w tę pogodę chętnie bym zrobiła…….

20 odpowiedzi na pytanie: kawa mrożona własnej roboty….

  1. Lody smietankowe zalewam kawą i dodaje bitą śmietane 🙂

    Mlask… 😀

    • espresso+mleko+lod miksuje

      • Zamieszczone przez telimena
        Lody smietankowe zalewam kawą i dodaje bitą śmietane 🙂

        Mlask… 😀

        ale bomba kaloryczna 😉
        ale na pewno pycha…

        • Uwielbiam majowejmamy:
          łyzeczka kawy rozpuszczalnej zalana odrobiną wody (tak na 1,5 cm.), pół łyżeczki cukru waniliowego, lód kruszony (taki z wody, nie lody;)) i zimne mleko.

          • Łyżeczka kawy rozpuszczalnej, do tego trochę cukru, do wąskei szklanki. Wlać zimnej wody na 2 cm i ubić ubijakiem na frappe. Uzupełnić zimnym chudym mlekiem. Można dodac lodów/bitej śmietany czy kakao na wierzch.

            Edit. Najfajniejszy jest takie oryginalny grecki ubijacz. Tym zwykłym spieniaczem czasem też się udaje

            • Zamieszczone przez kiara
              Uwielbiam majowejmamy:
              łyzeczka kawy rozpuszczalnej zalana odrobiną wody (tak na 1,5 cm.), pół łyżeczki cukru waniliowego, lód kruszony (taki z wody, nie lody;)) i zimne mleko.

              i proporcje lodu i mleka jak kto lubi?

              • Zamieszczone przez agnessa
                i proporcje lodu i mleka jak kto lubi?

                Lodu ile chcesz, ja daję z osiem kostek (kruszę je w woreczku tłuczkiem do miesa:D ) mleko leję do pełna.
                kawę robię w wysokiej szklance do latte.

                • Zamieszczone przez kiara
                  Lodu ile chcesz, ja daję z osiem kostek (kruszę je w woreczku tłuczkiem do miesa:D ) mleko leję do pełna.
                  kawę robię w wysokiej szklance do latte.

                  Dzięki 🙂

                  • Zamieszczone przez Bep
                    Łyżeczka kawy rozpuszczalnej, do tego trochę cukru, do wąskei szklanki. Wlać zimnej wody na 2 cm i ubić ubijakiem na frappe. Uzupełnić zimnym chudym mlekiem. Można dodac lodów/bitej śmietany czy kakao na wierzch.

                    Edit. Najfajniejszy jest takie oryginalny grecki ubijacz. Tym zwykłym spieniaczem czasem też się udaje

                    nie mam greckiego, ale też spóbuję 🙂
                    dzięki, Betka.

                    • Zamieszczone przez agnessa
                      nie mam greckiego, ale też spóbuję 🙂
                      dzięki, Betka.

                      T mówi, że w pracy ubija takim zwykłym, ale ma ponoć duże obroty. Wtedy z wody i kawy robi się taka gęsta pianka

                      • Ciut nie w temacie. Przeglądając tematy przeczytałam tytuł posta: MROŻONA KREW WŁASNEJ ROBOTY… glodnemu chleb na mysli…?

                        ps.uwielbiam mrozona i inne wymyslne,byle nie czarne;-) kawy oczywiscie.

                        • nie używam rozpuszczalnej kawy czy sypana może być?

                          • Zamieszczone przez gobin
                            nie używam rozpuszczalnej kawy czy sypana może być?

                            My też nie używaliśmy. Do czasu 😉 Kupujemy tylko do tej mrożonej. Z fusiastej nie wyjdzie Łyżeczka na 2-3 dni chyba aż tak nam nie szkodzi?
                            Choć mam świadomość, że te rozpuszczalne to chemia i ze zdrowiem ma niewiele wspólnego

                            • Zamieszczone przez Bep
                              My też nie używaliśmy. Do czasu 😉 Kupujemy tylko do tej mrożonej. Z fusiastej nie wyjdzie Łyżeczka na 2-3 dni chyba aż tak nam nie szkodzi?
                              Choć mam świadomość, że te rozpuszczalne to chemia i ze zdrowiem ma niewiele wspólnego

                              ja po niej mam nadkwasotę od razu ale może po mrożonej tak nie będzie

                              • Robiłam tą Majowejmamy, PYCHOTA

                                a kawa rozpuszczalna to nic innego jak odparowana parzocha;)

                                • Zamieszczone przez Zinke

                                  a kawa rozpuszczalna to nic innego jak odparowana parzocha;)

                                  Nic bardziej błędnego – ot pierwsza lepsza stronka:

                                  To skomplikowany proces – nie wspomnę ile szkodliwych substancji zawiera taka rozpuszczalna 🙁
                                  Ostatnio coś nawet w jakiejś śniadaniówce klarowali, ale zorientowałam się pod koniec. Ponoć bbb niezdrowa.
                                  Gastroenterolodzy odradzają najpierw picie rozpuszczalnej, potem parzochy z fusami 😉

                                  • Zamieszczone przez gobin
                                    ja po niej mam nadkwasotę od razu ale może po mrożonej tak nie będzie

                                    Gobiśku! Trudno się dziwić. Masz, delikatnie rzecz ujmując, wrażliwy żołądek więc trudno się dzwić, że po tej chemii Cię męczy.

                                    • Zamieszczone przez kiara
                                      Uwielbiam majowejmamy:
                                      łyzeczka kawy rozpuszczalnej zalana odrobiną wody (tak na 1,5 cm.), pół łyżeczki cukru waniliowego, lód kruszony (taki z wody, nie lody;)) i zimne mleko.

                                      zrobiłam….. miód w gębie:)

                                      • Zamieszczone przez Bep
                                        T mówi, że w pracy ubija takim zwykłym, ale ma ponoć duże obroty. Wtedy z wody i kawy robi się taka gęsta pianka

                                        małż dzisiaj blenderem ubijał…. efektu nie widziałam, mówił, że dobre wyszło….

                                        • Zamieszczone przez kiara
                                          Uwielbiam majowejmamy:
                                          łyzeczka kawy rozpuszczalnej zalana odrobiną wody (tak na 1,5 cm.), pół łyżeczki cukru waniliowego, lód kruszony (taki z wody, nie lody;)) i zimne mleko.

                                          Piję właśnie – wyśmienite

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: kawa mrożona własnej roboty….

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general