6 miechow wiec trzeba zaczac cos podawac – tylko ze ja zupelnie nie wiem co i jak. Dzis probowalam podac kleik ryzowy- niestety przez smoczek aventu nie chcial przejsc – podalam lyzeczka ale to dosyc trudne. Podobnie jest z soczkiem – Jeremcio wypil by go chetnie tylko nie przez kubek niekapek – bo nie umie
Juz nie wspomne o podawaniu innych pokarmow z ktorych to chetnie polykane sa tylko deserki jablkowe a poza tym wszystko jest w marchewce itp.
Forumowe mamusie pomozcie bo chyba na samym cycku moj syn zostanie.
Asia z Jeremim (04.03.03.)
5 odpowiedzi na pytanie: kleiki,soczki-jak to podac??
Re: kleiki,soczki-jak to podac??
Kleik możesz podac przez butelke tylko że musisz miec odpowiedni smoczek, ja nacinam sama krzyzyk. soczki też przez butelkę, choc jessli nie chce pić z butelki to musisz niestety podawac łżeczką. Deserki łyżeczką – na początku dziecko nie rozumie jedzenia z łżeczki i trudno jest mu sie rzyzwyczaić do nowego jedzonka. Nie dawaj wszystkiego na raz tylko stopniowo, powoli i z duuużą cierpliwością. Za niedłygo przyzwyczai sie i do łżeczki i do nowych smaków.
ola i ta panna:
Re: kleiki,soczki-jak to podac??
mój Patryk tez nie pił z silkonowych smoczków aventu. kupiłam anatomiczny kauczukowy smoczek i po kilku próbach, kiedy to więcej herbatki było na brodzie, niz w buzi nauczył sie i teraz pije wzorcowo. do kaszki kupilśmy smoczek canpolu nr 4 do tego przeznaczony /otwór w kształcie krzyzyka/. kleików nie dajemy, tylko kaszkę.
zaczełam mu dawć kaszkę z miseczki, ale on starsznie nie lubi jak nie ma “ciągłości jedzenia” i mruczy mi całe karmienie, więc dałam w butelce. tylko mały mój nie miał problemu z łyżeczką, bo dawałam mu na łyżeczce lekarstwa i nauczył się dużo wczesniej otwierać buźkę, jak zbliżyłam łyżeczkę. teraz juz otwiera do butelki, chociaż do tej pory pił z niej moze z 10 razy:)
Beata&Patryk(03.03.03) [Zobacz stronę]
Re: kleiki,soczki-jak to podac??
Kup sobie trójprzepływowy smoczek z aventu. jest świetny ma regulowany przepływ i moja Olcia przez niego pije kleik. Co do soczków to my je “jemy” łyżeczką. Na początku to strasznie wygląda, ale dziecko powoli nauczy się z niej jeść. Powodzenia :-)))
Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )
Re: kleiki,soczki-jak to podac??
nauka jedzenia łyżeczką jest niestety nieodzowną częścią macierzyństwa, ale i to da się przeżyć 🙂
Krzyś “załapał” po ok. 6 tyg i zaczął pięknie otwierać buzię; nie znaczy to, że wcześniej nie chciał jeść- chciał, ale nie bardzo potrafił; wyglądało to tak, że ja podsuwałam mu łyżeczkę i delikatnie rozchylałam nią usta… wtedy mały zasysał to, co na niej było; pomimo tego, że karmienie przeciągało się w nieskończoność, umorusamego Krzysia i wszystkiego dookoła karmiłam go konsekwentnie, nie było zmiłuj… i po jakimś czasie Krzyś załapał, jak usta otwierać i teraz karmienie to sama przyjemność (o ile do buzi oprócz łyżeczki nie wędruje ręka, stopa czy pasy od krzesełka:)
życzę wiele cierpliwości 🙂
[i]Ewa i Krzyś (8 i 3/4 mies.)
Re: kleiki,soczki-jak to podac??
Zaczęłam podawać Ani zupki jarzynowe i kaszki. Zupkę dostaje w żłobku a w weekendy podaję jej zupki ze słoiczka np Gerbera. Bardzo jej smakują. Kaszki natomiast z Nestele albo Bobovity – jakiś smakowe np z jabłkami. Wsypuję je do mleka i podaje w butli. Sprawdzają się na noc – Ania przesypia do rana i dopiero ok godz 5 daje cycusia. Wszystko narazie podaję jej w butelce, polecam smoczki NUKA – gumowe. Jak będzie starsza to wprowadzę bardziej gęste jedzenie i wtedy będzie łyżeczka. Nie bój się że dziecko przestanie ssać pierś. Ania dalej kocha cycusia.
Aga i Ania (5 1/4 miecha)
Znasz odpowiedź na pytanie: kleiki,soczki-jak to podac??