Koagulacja – boję się jak diabli

1. gablysia Dodane ponad rok temu,

   Re: Koagulacja – boję się jak diabli

   Co to za paskuda ta koagulacja i czemu ma służyc?

   Gabi – to już 17 mies. starań o maluszka

   Odpowiedz
2. agawa Dodane ponad rok temu,

   Re: Koagulacja – boję się jak diabli

   Ano jest to metoda leczenia nadżerki. Kiedyś mówiono na to “wypalanka”. Nie wiem czy to boli czy nie, dlatego mam boja!!!

   Aga

   Odpowiedz
3. bapu Dodane ponad rok temu,

   Re: Koagulacja – boję się jak diabli

   Ja tez o tym zabiegu nie slyszalam. Tzn. slyszalam o wypalaniu i podobno bardzo boli 🙁 Ale teraz raczej sie zamraza i to nie boli i z tego co sie nasluchalam to jest skuteczniejsze. Ja na wymrazanie malej nadzerki ide jutro ! Narazie sie nie boje

   Odpowiedz
4. iwonan Dodane ponad rok temu,

   Re: Koagulacja – boję się jak diabli

   Ja mialam wymrazana. to akurat nie boli. Po zabiegu odrazu poszlam do domu. Przy wypalaniu to chyba tak szybko nie mozna isc do domku.

   Pozdrawiam.IwonaN

   Odpowiedz
5. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Koagulacja – boję się jak diabli

   bo i nie ma czego! wymrazanie to pestka, czuje sie tylko chlod i moze – ale nie musi – towarzyszyc zabiegowi bol podbrzusza jak przy okresie. Ja nie czulam absolutnie nic, wszystko trwalo moze 10 min, chociaz watpie, a potem wstalam i poszlam do domu. Wypalanie to przezytek, tego zabiegu juz sie raczej nie wykonuje, bo sa bezpieczniejsze, lepsze i bezbolesne metoda, takie wlasnie jak krioagulacja (wymrazanie) i leczenie laserem. Bezpieczniejsze dlatego, ze wypalanie uwazane jest za bardzo inwazyjne dla szyjki macicy i z reguly nierodkom sie go nie robi. Dlatego nie dziwie sie wcale, ze kolezanka sie boi. Ja bym chyba sie nie zdecydowala….

   [Zobacz stronę]

   Odpowiedz
6. olivka76 Dodane ponad rok temu,

   Re: Koagulacja – boję się jak diabli

   ja mialam usuwana nadżerkę 4 lata temu- nie wiem w jaki sposob (interesowalo mnie tylko to,żeby jej nie bylo), trwalo to z 5 minut-max, czulam lekki dyskomfort i nic wiecej. Ale teraz obecny gin powiedzial mi,że nie powinno usuwac sie nadżerki przed 1 ciążą, no i, że mam zrosty po usunięciu n. i mogę mieć problemy z zajściem w ciążę. Ale nie biorę tego do siebie (staram sie) i będę próbować.
   Wszystko będzie dobrze- napewno. Pozdrawiam Cię gorąco.

   Olivka.

   Odpowiedz
7. eny Dodane ponad rok temu,

   Re: Koagulacja – boję się jak diabli

   Ja to miałam jakies chyba 4 czy 5 lat temu. Poproś o znieczulenie i będzie ok. Ból był mniejwięcej taki jak przy @(takiej trudniejszej). Miałam super lekarza i tak mi zrobił zabieg, że teraz inni mówia, że szyjke mam wzorcową:) Nie ma najmniejszego sladu i wszystko jest ok. Głowa do góry.
   A po zabiegu od razu poszłam do domu bo to nie jest narkoza ani zzo tylko miejscowe znieczulenie jak u dentysty.

   Odpowiedz
8. agawa Dodane ponad rok temu,

   Re: Koagulacja – boję się jak diabli

   Wiecie co, okazało sie wczoraj u gina, ze wszystko pięknie się goi i obeszło się bez zabiegu. Ale z nerwów myślałam, ze mi sercve wyskoczy. Na odwagę zabrałam męża. Poszedł, SERIO. I co najważniejsze nie ma zakazu przytulanek. Od 13dc będę brała Duphaston i intensywnie pracowała nad fasolką. Przecież listopad ogłoszono miesiącem fasolkowania!!
   Wielgachne dzięki za słowa otuchy.

   Aga

   Odpowiedz
9. agawa Dodane ponad rok temu,

   Re: Koagulacja – boję się jak diabli

   O ile mi wiadomo w mojej poradni nie ma możliwości zrobienia zabiegu wymrażania. Szkoda wielka ale taka jest rzeczywistość.

   Aga

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Koagulacja – boję się jak diabli