Kojec
Zastanawiam sie nad kupnem kojca. Czy pozecie poradzic czy jest sens takiego wydatku, czy wasze dzieci chciały siedziec w kojcach? Ile dziecko powinno miec miesięcy by je do niego wkladac? KOJCE JAKICH FIRM POLECACIE, KWADRATOWE CZY PODLUZNE???
z gory dziekuje za podpowiedzi i pozdrawiamy,
Magda i Olek (8.01.2005)
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Najlepsze prezenty na Dzień Dziecka dla pięciolatki. 9 rozwijających i kreatywnych propozycji
Piękne życzenia dla dziecka. Czego życzyć dziecku z okazji ważnych uroczystości?
Strój rodziców na komunię dziecka. Jak się ubrać na uroczystość? Najciekawsze propozycje i inspiracje
Koniec roku maturzystów 2024. Kiedy uczniowie poznają swoje oceny i przystąpią do egzaminów?
Życzenia na 18 urodziny dla córki. Wyjątkowe i piękne słowa z mądrym przekazem
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
17 odpowiedzi na pytanie: Kojec
Re: Kojec
Przy pierwszym dziecku nie miałam kojca. Nie uważałam, że będzie mi potrzebny. Miałam czas dla Hubiego, ewentualnie na chwilę był wkładany do łóżeczka zamiast kojca.
Kiedy urodziła się Ania, byłam pewna, że potrzebuję kojec, choćby po to, by odizolować małego brzdąca od nieuważnego trzy-czterolatka.
Maleńka siedziała w kojcu max. pół godziny. Używaliśmy kojca w okresie gdy zaczęła pewnie siedzieć (ponad pół roku) do czasu, jak zaczęła samodzielnie chodzić (rok). Kupiliśmy kojec używany, a za to największy możliwy, kwadratowy, żeby mimo wszystko dać dziecku jakąś swobodę.
Przez te pół roku kojec się rzeczywiście przydał – tylko przez pół roku. To duży wydatek, jak na tak krótki okres. Taki nowy kojec kosztuje ok. 500 zl. Nasz jest firmy CAM, ale podobnych dobrych, albo lepszych gatunkowo jest sporo.
Agnieszka, Hubi (28.02.01), Ania (26.11.03)
Re: Kojec
My nie mamy kojca w domu ale jest u mojej mamy do której czasem dajemy Anię – Aniusia BARDZO lubi w nim siedzieć, ma tam nawrzucane zabaweczki, poduchy, więc siedzi i się bawi, nie trzeba ciągle mieć oczu dookoła głowy czy sobie guza nie nabije – poza tym służy ten kojec też jako łóżeczko u mamy właśnie. Ania czasem potrafi się tak bawić na leżąco aż zaśnie (oczywiście jeśli to akurat pora na spanie) nie trzeba nad nią stać.
Oczywiście zdarza się że jej się znudzi i trzeba jej zmienić otoczenie, lubi też wnim stać cała dumna trzymając sie za uchwyty, próbuje też się przemieszczać wzdłuż baruerki choć trochę jej jeszcze za wysoko do trzymania. No i w razie upadku nie dzieje się wielka krzywda bo dookoła miękko.
Tak że ja jak najbardziej polecam – też się zastanawiamy nad kupieniem do domu tylko że kiepsko u nas z miejscem – myślę jednak o postawieniu kojca na tarasie bo taras mamy ogromny a idzie lato.
Agata i Ania (7.09.2004)
Re: Kojec
Tez sie zastanawialam czy nie bedzie to zbedny wydatek ale summa summarum kupilam, Laurka kilka razy dziennie tam przesaduje…jak robie obiad albo jak chce sprzatnac…mam pewnosc, ze nic zlego sie jej nie stanie i to jest duza zaleta… Ale z tego co wiem, sa dzieci, ktore maja ALERGIE na kojce i za nic w swiecie nie chca tam siedziec.
Ja kupilam prostakatny… Ale taki ze wyglada prawie jak kwadratowy…bebe confort…okolo 400 zlotych….maja fajne pastelowe kolorki…delikatne wzorki….ja nie gustuje w rzeczach dla dzieci typu “cepelia” czyli zawalonych wzorami i kolorami jak na wsi:)
🙂
Re: Kojec
Nie mam kojca i nie czuję się pozkodowana z tego powodu. Jak potrzebowałam unieruchomić na chwilę malucha wsadzałam go do łóżeczka. Teraz ratuję się krzesełkiem do karmienia, biszkoptem do łapki i jest ok.
Są też dzieci, które nie chcą siedzieć w kojcach. Może, jak się poważnie zastanawiasz nad jego kupnem, znjadziesz możliwość wcześniejszego przymierzenia Olka np. u znjomych? Będziesz przynajmniej miała pewność, że go nie zbojkotuje od razu po zakupie.
Ania + Szymek (8,5 miesiąca)
Re: Kojec
Hej
jezeli juz masz kupić kojec to kup taki drewniany, dyzy ze szczepelkami, jezeli jeszcze mozna cos takiego dostac. Dziecko ma duzo miejsca do przemieszczania sie, a jak zacznie wstawac to sie trzyma szczepelków i chodzi sobie naokoło.
Ja mam taki mały kwadratowy z siatką, ale nie kupowaliśmy go bo miałam po córeczce mojej siostry, ale jak bym miała kupowac to bym sie zastanawiała. Moje dziecko siedzi w nim jak cos musze zrobic ale to jest chwila bo za moment juz płacze, bo on chce wstawac itd… Taki mały kojecv jest dobry dla dziecka siedzącego, bo dziecko które juz zaczyna wstawaxc tak jak moje to przydaje sie tylko na chwilke, moje przynajmniej nie wytrzymuje w nim dłużej niż 5 min.
pozdrawiamy
Re: Kojec drewniany i duuuży
o taki mam i gorąco polecam jak ktoś ma miejsce, bo ma 1,5 m na 1,5 m, Dorianek sobie tam siedzi, bawi się i co najważnijesze może wstawać i chodzić dookoła, mieścimy się we trójkę zresztą
Re: Kojec drewniany i duuuży
o taki mam i gorąco polecam jak ktoś ma miejsce, bo ma 1,5 m na 1,5 m, Dorianek sobie tam siedzi, bawi się i co najważnijesze może wstawać i chodzić dookoła, mieścimy się we trójkę zresztą, znalazłam go z wielkim trudem na allegro i kosztował 250 zł plus 20 za wysyłkę
Re: Kojec drewniany i duuuży
Oj jaki super duży ten kojec. Właśnie takiego szukam od dłużeszgo czasu. Jaka to firma i gdzie można go kupić? Pilne !!
Marta i Korneliusz 7.10.2004
Re: Kojec
My własnie kupiliśmy kojec z siatki, który narazie służy małemu jako łóżeczko. Po incydencie, jak w nocy syn się tak obrócił, że zaklinował sobie główkę między szczebelkami, powiedziałam dość. Córka przez całe życie niemowlęce spała w takim kojcu, niestety stary się rozwalił, a ten nowy to jakiś mniejszy jest, ale trudno, najwyżej szybciej przejdziemy na tapczanik:)
Re: Kojec
Ja miałam takie zwykły, siatkowy kojec pożyczony od kuzynki – przy Kubie była to porażka, nawet chwili nie chciał w nim byc, spał w nim tylko, ale zlikwidowałam go jak miał 10 miesięcy, bo mi z noego wyszedł, wspinając się po rurkach!!!Kacperka, choćbym chciała, nie dałabym rady włożyć do czegokolwiek, bo by się zapłakał na śmierć 🙂 On teraz samodzielnie chodzi, więc mam problem, bo bardzo szybko się przemieszcza, jak nie na kolanach, to na nóżkach 🙂 Ale jak tylko wkładam go do łóżeczka/ wózka… pisk i krzyk i wykręcanie się.
Dominika, Kuba (4.07.2000) i Kacperek (18.07.2004)
Re: Kojec
mamy kojec chicco i Gosia na raz posiedziala w nim niedluzej niz 3 minuty…w naszym przypadku zakup zupelnie bezsensowny.stoi i sie kurzy, zupelnie niewykorzystywany…..
Re: Kojec
hej,
mamy kojec BREVI za 200 zł – czyli jeden z tańszych na rynku. Rozmiar standarwdowy.
U mnei sprawdza sie rewelacyjnie. Antoś jest jeszcze nie mobilny, długo sam nie siedział a kojec był jedynym rozwiązaniem obok rączek :).
Ja polecam! Antoś w nim ślicznie się bawi. Poza tym jest okropnie zywym dzieckiem. Posadzenie do na 1 s w łóżeczku skończyło się rozciętą wargą! a w kojcu mam pewność że nic złego się nie stanie!
Monika z Antośkiem 12.06.2004
p.s. Żałuję jedynie że kupiłam go tak późno!!!!! (bo około 2 miesięcy temu)
Re: Kojec drewniany i duuuży
Jak widac Dorianek nie tylko siedzi, bawi sie i chodzi… hi hi hi, wyglada na to ze sobie odpoczywa
Karina i Kubus <10.06.2004>
Re: Kojec drewniany i duuuży
Super masz ten kojec, bardzo mi sie podoba, no i to jest prawdziwy kojec:), a nie taka klatka1m na 0,5m co ja mam.
pozdrawiamy
Re: Kojec
Niedawno był program poświęcony właśnie takiemu tematowi, jak Twój- kojce. My nie kupowaliśmy kojca za namowa naszej lekarki- i słusznie, ponieważ:
– dziecko nie umiejąc same chodzić zmuszane jest do chodzenia- na siłę!! a jego kręgosłup jeszcze nie jest gotowy;
– dziecko same będzie wiedziało kiedy ma zacząć samo chodzić;
– kojce- to tylko wygoda dla rodziców- nie trzeba na okrągło pilnować dziecka;
– więc rodzice tak naprawdę kupują go dla siębie nie patrząc na dobro dziecka;
– w tvn 24- wypowiadało się kilku lekarzy specjalistów – i zdecydowanie byli na NIE;
– a już w niektórych krajach, np. w Australii zabroniono sprzedaży kojców;
– dziecko chodząc w kojcu na ogół później chodzi na paluszkach.
To tyle. Wasze zdanie i tak jest najważniejsze. To Wasze dziecko, ja tylko podpowiedziałam Wam co o tym myślę i ja i inni rodzice i lekarze.
Justyna i Martynka ur. 29 maja 2003r.
Re:Sprostowanie!!!
O Boże, nie doczytałam do końca pomyliło mi się z chodzikiem- ale wstyd…..czerwienie się cała- sorki.
Justyna i Martynka ur. 29 maja 2003r.
Re: Kojec
Nina nigdy nie chciała siedzieć w kojcu. Jak włożyłam ją kiedyś u koleżanki to był wielki wrzask. Nina jest b.ruchliwa, może to dlatego.
Monika & Nina 19.11.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Kojec