Dla mojego synka. Ma 7 lat i od jakiegoś czasu coraz bardziej bolą go plecy. Byłam z nim w przychodni i lekarka powiedziała, że to bóle wzrostowe. Plecki nadal go bolały, więc poszłam z nim dzisiaj prywatnie do ortopedy, a ten stwierdził, że nie wygląda to dobrze. Podejrzewa jakieś schorzenie neurologiczne lub ogniskowe zmiany w rdzeniu kręgowym. Jutro musimy pilnie zrobic Rtg kregoslupa, a jak nic na nim nie wyjdzie to synek pojdzie do szpitala celem poglebienia diagnostyki. KCIUKI POTRZEBNE, aby nic zlego nie wyszlo.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: kolejne kciuki potrzebne
trzymam kciuki moooocno
Nasza zacna szpitalna lekarka tez tak uwaza – kiedys sie mowilo, ze jest cos takiego jak bole wzrostowe… a dzis sporo dzieci na cos takiego cierpi, ale nikt nie udowodnil ich istnienia.
Jak mlodsza coreczke bolaly kolanka lekarka kazala zrobic morfologie z rozmazem i CRP, dodatkowo przebadalismy mala w kierunku reumatyzmu. Wyniki wyszly ok:), a bole – to z kolei podejrzenie ortopedy – mogly byc spowodowane koslawoscia kolan… i moze faktycznie, bo odkad zaczela nosic kapcie z wkladkami supinujacymi bole ustaly.
trzymam mocno
A jeszcze napisze – tak ku pocieszeniu… lekarz moze sie mylic. Doswiadczylam tego ostatnio. Moja 3-letnia coreczka miala na dloni malego gangliona, raczka bolala… Bylismy u 3 roznych lekarzy i kazdy mowil co innego. W efekcie przebadalismy ja wzdluz i wrzesz, miala rtg i usg, badania z krwi, cuda… wianki… ja osiwialam po raz ktorys. Wszystko wyszlo oczywiscie ok, a ganglion sam sobie poszedl…
Trzymam!
Dziękuję Wam. Na rtg idę koło 11-tej, dam znać co wyszło. Myślcie o nas ciepło. Coś nie mam ostatnio szczęścia. Nie dość, że ja choruję to teraz jakieś paskudztwo dopada mojego synka 🙁
Trzymam!
mocno, mocno zaciskam
I jak mrowko?
Jak tam?
Ja cały czas
ja też trzymam
Przepraszam, że dopiero teraz piszę. Na RTG nic nie wyszło, nie wiem czy to dobrze, ale myślę sobie że chyba nie jest źle. Teraz boję się, że to jakaś sprawa neurologiczna 🙁 w czwartek mam kolejną wizytę u ortopedy i najprawdopodobniej pobyt w szpitalu i rezonans lub TK. Trzymajcie kciuki nadal, bo potrzebne są co najmiej do czwartku. DZIĘKUJĘ BARDZO.
nie puszczam
Cały czas trzymam
i myślę o Was cieplutko
i oby te Święta, mimo problemów, upłynęły w spokoju, a po nich – samych dobrych wieści.
kciuki zacisniete
Znasz odpowiedź na pytanie: kolejne kciuki potrzebne