kolejny miesiąc….

Znów przylazła, spóżniona o 1 dzień….wiedziałam, że przylezie, robiłam test, by dłużej się nie łudzić. Płakałam przez cały dzień.
I stwierdziłam, ze naprawde nie mam już sił…..choć wiem, że i to minie. Ze znów pojawi sie nadzieja, potem oczekiwanie i znów….
Wiecie jak straszne jest to uczucie. Z miesiąca na miesiąc coraz cięższe do przeżycia.

Siedziałam wczoraj z kobitką (właściwie to kobitkami) – takie małe żeńskie spotkanie…..temat oczywiście szybko zszedł na dzieci…jedna mówi, że wpadła za,,pierwszym razem” ze swoim facetem. Byla młodziutka, dziś jej córka ma 8 lat…dla niej to było pewnie przerażające itp itd… A ja tylko siedziałam myśląc,,Boże kobieto jak ja ci bardzo zazdroszczę…..” i zaczynam załować, że ja też tak nie wpadłam w liceum…..
Jest mi potwornie ciężko. Wystarczyło dziś rano że nie usmiechnęłam się w pracy jak to zwykle robię, i juz słyszę,,co ty tak ostatnio smutna chodzisz?” Co ci ludzie chcą usłyszeć?,,Ostatnio”…. Może istnieje jakac granica czasu, gdzie ludziom wydaje sie, że myslą ze o tym się zapomina? Wiedzą przecież co mnie spotkało. Na początku nikt nie pytał o nic i cholernie byłam za to wdzięczna. Teraz chyba stwierdzili że minęło wystarczająco czasu i że mają prawo….
Wiec znów sie usmiecham, choć jest mi coraz ciężej.

Jednak postanowilam działac….. Na własną rękę oczywiście, bo od lekarzy słyszę, że jeszcze czas i że przecież byłam w ciąży, bo po co badania…wybrałam się,,do miasta” do przychodni i zapytałam o wszystkie badania, ktore muszę wykonać. Jak to fajnie widzieć sympatyczny i usmiechnięty personel po uzyciu słowa,,prywatnie”. Jade w piątek. Trzymajcie kciuki zobaczymy co to bedzie…..

Buziaki

GOSIA

11 odpowiedzi na pytanie: kolejny miesiąc….

  1. Re: kolejny miesiąc….

    Oczywiście trzymam kciuki za Ciebie. Zobaczysz uda się i to może w tym cyklu??
    Pozdrawiam i nie smuć się

    Ela

    • Re: kolejny miesiąc….

      Gosienko nie smuć się, w końcu się uda, musi się udać, nie ma, że to tamto!!!! Ja czuję sie gdy przyhcodzi @ jakbym padała na kolana i mówię sobie nie dam rady, ale drugi trzeci dzień powoli się podnoszę i powoli zaczynam myśleć, że dam radę 🙂 Wierzę, że i Ty dasz!!! Będzie dobrze trzymam mocno kciuki. 🙂

      anias

      • Re: kolejny miesiąc….

        Myślę, że zrobienie badań dużo wyjaśni i przy odrobinie pomocy, wskoczysz niedługo na czerwone pole. Jestem z Tobą i trzymam kciuki za pomyślną diagnozę.

        [Zobacz stronę]

        • Re: kolejny miesiąc….

          Gosiu, wszystkim nam zależy aby jak najszybciej “zaciążyć’, a Twój czas starań wcale nie jest “rewelacyjnie’ długi!
          Jest wiele dziewczyn z duższym “stażem”, a więc głowa do góry!
          Trzymaj się-Anita

          • Re: kolejny miesiąc….

            Gosieńko trudno jest mi Cie pocieszać bo samej jest mi bardzo smutno. Do mnie tez przylazła i to z dużym opóźnieniem myślałam, że tym razem na pewno się udało, a jednak życie znowu okazało się okrutne – dla mnie, dla Ciebie i dla wielu innych. Dzisiaj znowu idziemy odwiedzić kolejnego nowo narodzonego dzidziusia naszych znajomych. Ach jak boli to kupowanie ciuszków dla czyichś dzieci, jak boli widok szczęścia u innych, i jak boli (NAJGORZEJ!!!!) widok tego maluszka, który przecież w niczym nie zawinił,że nie jest mój! Więc mówię do Ciebie i do siebie: Głowa do góry, kiedyś przecież musi się udać! (tylko kiedy????? Oby niedługo!) Wierzę w to że kiedyś ten cały ból i smutek który teraz przeżywamy zostanie nagrodzony, że ten słodziutki obraz maleńkiej osóbki zrodzonej z nas samych sprawi, że zapomnimy o tym wszystkim co przeżywamy teraz. Aby to o czym marzymy się spełniło, a to czego pragniemy – naszym było!

            Magda

            • Re: kolejny miesiąc….

              Kochanie, trzymam kciukasy za Ciebie i mocno przytulam.

              Marysia zwana riibą

              • Przekopiuje to rowniez i tu

                Kazda z nas ma doly,mowi, ze dosc staran,dosc rozpaczania,dosc wyliczania itd. Ale tak naprawde pod koniec cyklu liczy na to, ze moze jednak, ze sie udalo. Przylazi malpa i znow mamy dola.Zycie jest ciezkie ale po to jestesmy kobietami by przeciwstawic sie temu wszystkiemu,by walczyc na nowo. Tobie tez to przejdzie, zobaczysz!!!!!!!!!Chwila moment i znow bedzie goscil usmiech na twarzy a to dlatego, ze w glebi siebie jestes silna.A wiesz dlaczego?Bo nie kazda kobieta zgadza sie na taka walke. To odnosi sie do wszystkich dziewczyn tu na forum.WSZYSTKIE JESTESMY SILNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
                i dodam, ze obojetnie jakie malpy maja zamiar nas nawiedzic to przetrwamy te burze po po burzy wychodzi zawsze sloce!!!!!!!!!!!

                ps.i niech wychodz bo musze po zakupy isc hihihi:)

                • Re: Przekopiuje to rowniez i tu

                  Jak narazie pada, przynajmniej u mnie. Mam nadzieję, że starczy nam sił przezwyciężyc to wszystko.

                  Proszę o kciuki, aby w tym cyklu się udało!
                  Betsi

                  • Re: kolejny miesiąc….

                    Wiem, że za każdym razem gdy przychodzi małpa załamujemy się myśląc że nie damy już rady!!! ale tak naprawdę to jesteśmy bardzo silne i jeszcze dużo jesteśmy w stanie przetrzymać!!!!!!!!!!!!!! trzeba małpę jak najszybciej wykopać i zabierać się ostro do roboty!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie mów, że nie masz siły bo ją masz i to bardzo dużo!!!!!!!!!!!!!! pamiętaj o co walczysz – o fasolkę i nie poddawaj się bo nie warto!!!!!! walcz do upadłego a dzidzia będzie z Ciebie dumna jaką ma silną mamusię! uśmiechaj się choć przez łzy bo i dla nas zaświeci słoneczko nawet się nie obejrzysz kiedy! ściskam Cię mocno!

                    Kasiek

                    • Re: kolejny miesiąc….

                      Hej Gosiek! Nie lam sie![
                      Wszystkie Goski takie silne dziewczyny!, juz ja o tym dobrze wiem.
                      Wszystko bedzie w najlepszym porzadeczku, – juz niedlugo.

                      Gosia

                      • Re: kolejny miesiąc….

                        Nie zalamuj sie. Ja wczoraj przezywalam to samo co Ty. A myslalam, ludzilam sie, ze tym razem udalo sie. Ale uwierz mi, dzis juz lepiej. Postanowilam juz nie myslec, dac na luz. Bedzie ciezko, ale co moge innego zrobic.

                        Znasz odpowiedź na pytanie: kolejny miesiąc….

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general