Witam wszystkie mlode mamy. Mam pytanie czy ktoras mama ma tez problem ze swoim malenstwem ktory cierpi z powodu kolki?
Moj maluszek ma juz 2 miesiece i ciagle go meczy placze godzinami spi co 15 min i budzi sie z placzem prezy sie takze przy prukaniu podaje mu debridat espunisam czopki ale mu nie przechodzi tak bardzo cierpi bardzo mi go szkoda nie moge patrzec jak on placze. Powiedzcie mi co jeszcze moge mu podac aby mu chciaz zlagodzic ta kolke bo wiem ze ona musi przejsc sama.Z gory dziekuje propozycje i pomioc.
14 odpowiedzi na pytanie: kolka
Re: kolka
spróbuj infacol – on jest dosć skuteczny
magda z mlodymi
Re: kolka
Moj maly mial okropne kolki,pomogl infacol
Ania i 20.09.2005
Re: kolka
Mój synek też miał takie straszne kolki i też brał to co ty piszesz ale nic mu nie pomagało dopiero ktoś nam doradził wodę koperkową o nazwie “GRIPE WATER” kupisz je w każdej aptece, cena za opakowanie (chyba 100 ml) 12 zł. Coprawda nie pomoże to w ciągu 1 dnia ale dość złagodzi. Mój synek wypił 1,5 opakowania i przeszło.
Pozdrawiam
Moniah24
Re: kolka
Moze spróbuj przykładać mu b.ciepłą pieluszke do brzuszka-mojej własnie to pomagało.Woda koperkowa tylko zaostrzała bóle. Masuj brzuszek, zginaj nóżki-duzo przytulaj i noś. Bliskośc twojego ciała też uspakaja. Niektórzy włączaja suszarke i niezbyt goracy strumień kieruja na brzuszek-żeby nie poparzyć.podobno nawet sam szum suszarki uspakaja.
Musisz to wszystko wypróbować -może na niego coś podziała. No i powodzenia-to treba przeczekać.
pozdrawiam dorota
Adaś, Maja
Re: kolka
Dzięki za radę ale my mamy to już za sobą bo mój synek w sierpniu kończy 2 latka.
Pozdrawiam
Monika i Bartuś
Re: kolka
Moja już przedszkolaczka, ale nigdy nie zapomnę tych cierpień, ja dodałabym jeszcze masaże brzuszka, niezgodnie z ruchem wskazówek zegara, może być też samolot na kolanie, brzuszek dotyka kolana, z tymże dobrze byłoby żeby Ci to pokazał dobry pediatra,
ja nosiłam też sporo tylko to było wykańczające bo nic nie robiłam w domu, nawet nie jadłam a przecież karmiłam piersią.
Pozdr
Aga z Kasią
Re: kolka
U nas pomogał termofor przykładany do brzuszka i woda koperkowa.
,
Re: kolka
GRIPE WATER
Katka&Krzys(26.01.06)
Re: kolka
może pocieszy cię fakt że ok 3 miesiąca kolki mijaja bezpowrotnie…..u nas z dnia na dzień się skończyły i do teraz nie wiem czy po kropelkach sab-simplex czy po zakrzywionej butelce antykolkowej -przeszły i święty spokój.
troszke wytrwałości i zapomnisz co to kolki,pozdrawiam:):)
m&m15.01.04
Re: kolka
oj, nie próbowałam tylko infacolu, całą resztę przetestowałam i nic, kurczę. Tylko esputicon podawany po kropelce do każdego karmienia ( a karmię piersią) złagodził kolkę, ale nie mówię że ją usunął. Jak mi się skończył esputicon, poleciałam do apteki i jak na złość nie mieli, więc wcisnęli mi espumisan, mówiąc że to dokładnie to samo jest. A gucio, wróciła kolka gigant. No dziś to się zryczałam razem z dzieckiem, myślałam już że coś jej się stało, tak się strasznie darła przez ponad trzy godziny, straszne.
Ani masaż, ani ciepłą pieluszka, termofor, espumisan, bobotic, sab simplex, gripe water, koperek, nic kompletnie nie pomaga. No i zatwardzenia są, takie po pięć dni (daję wtedy czopek glicerynowy). Nie wiem czy kolka ma związek z zatwardzeniami?
Re: kolka
oj no to nie zazdroszcze…..mojego meczyły kolki ale nie takie….on tylko się pręzył i postękiwał -nawet nie plakał.zaparcia tez miewał,ale to troszke później -kupka raz na tydzien… Ale to też mineło,chyba odkąd wprowadziłam soczki jabłkowe…
cierpliwości życze…..może wypróbuj ten infacol -skoro dziewczyny go tak chwala…. Ale widze że liste uzywanych środków masz pokaźną i nic nie działa…
czy zatwardzenie ma związek z kolkami -to nie wiem….
trzymajcie się….już niedługo kolki miną
m&m15.01.04
Re: kolka
polecam INFACOL albo polski, zwykly PROSZEK TROISTY, na czubek noza troszke go nabierz i rozpusc z mlekiem/woda, naprawde pomaga. Nie wiem dlaczego, ale podobno pomaga strumien cieplego powietrza z suszarki do wloskow skierowany na brzuszek, oczywiscie
nie za blisko, zeby nie poparzyc
Alex 28.06.06
Re: kolka
Nie wiem czy to chwilowa poprawa sytuacji czy może (oby!) koniec kolki, ale od sześciu dni nie było wieczorem kolki. Pierwsze dwa dni udało mi się przemycić proszek troisty z wodą i glukozą, a mala naprawdę tego nie znosi, wypycha smoka i nie daje się napoić, no ale się udało i kolki nie było. Potem już nie dała się namówić na lekarstwo, ale kolki też nie było. Oby to był koniec problemu!
Ale powiem wam że na bączki znam sposób, stary doświadczony pediatra poradził jak pomóc maleństwu. Otóż bądzki nie chcą wyjść kiedy dziecko próbuje je wypchnąć a niedoświadczony w tej kwestii zwieracz zamiast się rozluźnić – spina się i zamyka wylot. Dziecko się pęży, płacze, nie może się pozbyć bączka. Wtedy można włożyć nasmarowaną oliwką końcówkę gruszki do lewatyw, oczywiście zdjąwszy uprzednio tę gumową część. Krótko mówiąc pomaga rurka :-)) Oczywiście trzeba to robić delikatnie i trzeba wsunąc samą końcóweczkę, nie wpychać tego daleko. Sprawdziłam, pomaga! schodzi gaz i dziecko może odpocząć.
Re: kolka
Nam nic nie pomogło, żadne polskie specyfiki, sprowadziłam z Niemiec LEFAX firmy Bayer i kolki skończyły się po jakichś 2 tygodniach regularnego używania. Uf w lipcu rodze 2 dziecko i mam nadzieję, że kolka nas ominie szerokim łukiem, a jak nie to w apteczce mam już LEFAX na wszelki wypadek.
Sabi, Bartuś 05.08.2006r. i córcia TP 07.07.2007r.
Znasz odpowiedź na pytanie: kolka