Witam wszystkie doswiadczone mamusie…. juz nie wiem co mam robic wiec zwracam sie do was z prosba o jakies rady.
Moja malenka ma 10 dni i dzis od poludnia mecza ja kolki.. na chwile przejda ale jak nakarmie to znow jest atak. Myslalam ze kolka trwa 2-3 godziny dziennie… wiec to moze nie to… dodam ze bardzo uwazam na diete.. nie jem nic wzdymajacego nic tlustego soli prawie nie stosuje. Pije duzo kompotu z jablek, co rano herbatke z kopru wloskiego.. sama nie wiem co moge jeszcze zrobic. Mala jest umeczona a spac nie moze, teraz tatus walczy z jej zalem a ja chyba zaczne plakac razem z nia 🙁
Zuzia 14.07.2004
4 odpowiedzi na pytanie: Kolka po kazdym karmieniu
Re: Kolka po kazdym karmieniu
Zuziu, przeczytaj proszę jeszcze mój post dotyczący diet mam karmiacych i zweryfikuj ją u siebie. Ta dieta naprawdę działa. Jest w naszej forumowej ksiażce kucharskiej pt. “Dieca na cycu wpisana tutaj”.
Po drugie, może zmień technikę karmienia, moze malutka za dużo powietrza łyka.
Po trzecie kładź ją czasem na brzuszku, oczywiście bądź przy niej, ale niech sobie leży kilka razy w ciągu dnia, chociać po pół godzinki.
Ale przede wszystkim sprawdź dietę. Dużo rzcezy niestety powoduje kolki.
Jak malutka sko nczy miesiąc spróbuj podawać Gripe Water. U nas nie było nic lepszego.
Jak coś to pisz dalej i pytaj.
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: Kolka po kazdym karmieniu
Teraz możesz juz spróbować Plantexu. Spokojnie podaje się go dwutygodniowym noworodkom. U nas zadziałał (1,5 saszetki na dobę – 3x po pół). Powiedz o kolkach pediatrze to coś Ci przepisze – może Esputicon będzie lepszy. Dobre są teakże czopki Viburcol.
Ale z doświadczeń moich koleżanek wiem, że są dzieci, którym nic nie pomaga… Ot, po prostu maluszki mają jeszcze niedojrzały układ pokarmowy i muszą z kolek wyrosnąć. One raczej nie trwają dłużej niż 3 miesiące.
Ach, i zwracaj uwagę jak się załatwia i czy nie ma twardego brzuszka. Czasem zaparcia powoduja takie dolegliwości. Wtedy można masować boki brzuszka z góry na dół. Mojej Tosi to też pomagało.
I z takich metod naszych babć to jeszcze na kolki pomaga ciepła kąpiel lub kompresy z ciepłych, prasowanych pieluszek.
Próbuj i powodzenia. Na pociechę powiem Ci, że ja wyłam jak bóbr razem z moją Tosiną…
Karolcia i Tosia (02.05.2004)
Re: Kolka po kazdym karmieniu
POLECAM suszarke do wlosow, delikatnie z bezpiecznej odleglosci nie na gola skorke tylko przez ubranko. Martusi kolki po suszarce przechodzily jak reka odjal i do dzis uwielbia ten dzwiek bo dobrze jej sie kojarzy. Sprobuj!!!
Doki i Martusia ur. 03.04.2004
Re: Kolka po kazdym karmieniu
O tak. Świetny sposób. Zapomniałam o nim:-)
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Kolka po kazdym karmieniu