mam dylemat
w spadku po przedniej włascicielce mieszkania mam w pokoju wstrętne rolety w kolorze pomarańczowo-brązowawym – taka sracz… za przeproszeniem
był dzis facet i mi wymierzał
wzornik kolorystyczny ubogi
przepuszczalność materiału światła – niestety to się okaże dopiero po załozeniu, choć wzięłam ten “najgrubszy”
latem od godziny 13 do zachodu mam słońce w salonie
znalazłam w necie jakąś kolorystykę rolet:
[Zobacz stronę]
bałam się takiego jasnego beżu
– że nic nie da
bałam się ciemnego brązu
0476 – że będzie za ciemno
wzięłam taki posredni brąz
– ale zachwytu we mnie nie wzbudził, do wystroju bardziej pasowały by mi te poprzednie, wzięłam bardziej na rozum, bo te co teraz mam to po załonięciu dają mi pomarańczowe oświetlenie pokoju – oczy bolą strasznie.
moze coś mi napiszecie, cooo
82 odpowiedzi na pytanie: Kolorystyka rolet w słonecznym, bardzo słonecznym pokoju
Mam pewne informacje…. nie z pudelka 😉 🙂
Mamie załatwiałam rolety w pokoju od południa.
Latem jest tam strasznie jasno i gorąco…
Wybrałyśmy kolor cegły/wiewiórki.
Sprawdził się, ba, nawet mógłby by być ciemniejszy.
Myślę, że te dwa pierwsze nic by Ci nie dały.
Ciemny, ten mocno ciemny, byłby bajerancki, o ile masz jakieś cieme elementy w tym pokoju np. duże, ciemne ramy na obraz 🙂
Ten, który wybrałaś moim zdaniem jest optymalny, choć i tak będzie tam jasno :)… tak myślę. To ładny, ciepły kolor 🙂
Obstawiam, że będziesz zadowolona 🙂
Pozdrawiam!
kamien z serca 😉
co do rolet od 16 sobie wmawiam że będzie ok ten kolor
faceta było już mi szkoda jak siedział a ja zastanawiałam sie nad kolorem
a ten ciemny brąz do sypialni sobie wziełam, bo tam słońce mnie budzi razem z kurami
dzięki
ps. ponad dobre 5 minut ciężko myslałam o co chodzi z tym pudelkiem, nie mówiac o tym ze przez pierwsze 2 zastanawiałam się co to za pudełko
ciemny braz fajny 🙂
🙂
tak jakoś mi się przypomniało 😉 🙂
Co do pudełka, a raczej innego sposobu czytania, to na tym forum często to się zdarza
Dziewczyny czasami wspominają o tym jak coś przeczytały 🙂
Super czytanki!
Ja ostatnio zobaczyłam post: “dziecko z mężem w spiżarce”, a regułą są teksty o praniu np. “jak się pierze kołdrę?”… na bank przeczytam: “jak się pieprzy kołdrę?”
A ciemne w sypialni?…. Wow!
Super będzie wyglądać z rana 🙂
….ja poszłam w stalowe szarości….
Pozdrawiam z pudełka 😉
fajny fajny
i jak jeszcze do sypialni go sobie strzeliłam
tak do dziennego boję się że bedzie za ciemno i za ciężko
malunki na ścianach mam w takiej czekoladzie i by mi pasowało
meble zaś mam w kolorze tego pośredniego, w sumie też będzie pasował
ale…
babie nie dogodzisz 😉
szarość stalową wzięłam do kuchni 🙂
Dogodzisz, dogodzisz…. nawet wiem jak 🙂
Trzeba zorganizować takiej z 60.000zł, trochę czasu na rozeznanie, samochód, telefon i…. dobierze farby, meble, podłogi, rolety, fachowców 😉 a przy okazji ubierze (w sensie obkupi) siebie, męża i dziecko
Co Ty na to?? 🙂
czekam na przelew
mieliśmy dokładnie taki sam problem u rodziców.Jasny za jasny a ciemny za ciemny i wybraliśmy taki własnie pośredni brąz.
I wiesz co – wygląda świetnie 🙂
piszcie mi tak jeszcze 🙂
dzieki aggi
po 13 we wszystkich 3 miniaturowych pokoikach zwanym mieszkaniem mam mega słońce – ja wybralam jasny i szczeze mówiac jest ok,
aczkolwiek
mysle ze ten ciemy brąz to teraz by mi sie przydał
do drzwi i futryn pasowałby.
tez mysle ze dokonalas trafnego wyboru.
pozdrówki
w pracy też mam jasne i też jest ok
ale wiem że przy jasnych to ważna jest ta przepuszczalność
ale czy aby np trafnego
jeszcze jutro z rana mogę zmienić….
😉
Kolor sam w sobie jest ładny, choć ten ciemniejszy wydaje się fajniejszy, ale może rzeczywiście jak się opuści takie rolety o np. 15 to będą robić za ciemny pokój.
A swoją drogą ja właśnie zaryzykowałam i czekam na rolety z allegro, właśnie z tej strony, którą podałaś. I też mam niezłego pietra czy dobrze dobrałam kolory. Tym bardziej, że nie widziałam próbników na żywo.
przyznaję się bez bicia 🙂
zadzwoniłam z rana do faceta i wymieniłam kolor na ten:
zobaczymy
jak bedzie za ciemno
ugadałam się z nim że mi wymieni jedna czy dwie roletki na jasniejsze
my mamy takie sloneczne pokoje ze mamy rolety granatowe i wtedy w lato ratuje nas to od zesmażenia się w pokoju 🙂
Jedynie w kuchni mamy jasne rolety i nic nie dają latem.
reginka własnie w poprzednim mieszkaniu u córy w pokoju miałam ciemny granat
pokój od strony slonecznej
zawsze było w nim chłodniej niż w pokoju w którym miałam co prawda żaluzje ale byly białe
doszłam do wniosku ze i tak bedzie mi waliło w okna słońce więc ten ciemny brąz nie bedzie aż tak ciemny tylko rozjaśniony przez światło słoneczne.
zobaczymy
a poczytny watek “Podziel sie starym kawalerem”? 😉
całe mieszkanie mam extra nasłonecznione.
klucha, nie wiem na jakim stopniu zaciemnienia Ci zalezy, ale ja mam rolety bambusowe i mi wystarczają:) w pokojach mam rolety, które mi pasowały do mebli i koloru scian np, seledynowe u Filipa. jestem zadowolona, bo przed nagrzewaniem slonecznym chronią, a jednak po domu mogę sie poruszac i nie musze światla zapalać, bo jest w miare widno.
Ja mam w pracy takie słońce (a siedzę obok okna do samej podłogi i ekran mam w okno). Po dwóch wymianach rolet w końcu trafili na takie naprawdę nie przepuszczające – od strony okna są białe od środka taki krem/migdał.
Są genialne ale strasznie plastikowe w dotyku…
Super! Takie wyraziste elementy są genialne i to mówię ja właścicielka grafitowo-antracytowej ściany 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Kolorystyka rolet w słonecznym, bardzo słonecznym pokoju