kompletna załamka

siedzę i płaczę…. już mam dosć!!! właśnie skończyłam rozmawiać z meżem, który jest na konferencji od poniedziałku… pisałam już wczesniej ze tęsknię…ech… Nie będę się powtarzać, bo przecież nie trudno się domyślić co czuję… nawet nie wiem w jakiej kolejności mam pisać…mąż dowiedział się dzis ze w listopadzie lub grudniu będzie musiał jechać za granicę…minimum na tydzień… kiedy mi to mówił słyszałam jak mu głos drży..on naprawdę bardzo przeżywa obecne rozstanie z nami, a tu szykuje się kolejne od którego nie sposób się wymigać… jakby tego było mało mnie znowu dopadło choróbsko… najprawdopodobniej jakieś zapalenie dróg moczowych, bo biegam do kibelka jak głupia i okropnie cierpię przy siusianiu…teraz zmierzyłam temperaturę bo wydawało mi się dziwne, że ludzie chodzą w letnich ubraniach a mnie w dwóch swetrach jest zimno…mam 37,8 stopni C…powinnam iść do lekarza, ale jak??? jestem sama z dzieckiem…wprawdzie tesciowie mieszkają niedaleko ale rano wszyscy są w pracy a nie zostawię Krzysia z 81-letnią babcią, bo poprostu nie da sobie z nim rady…. nie mam serca dzwonic do męża i mowic zeby wrocił jutro rano, bo i tak ma sporo zmartwień…z drugiej strony boję się, z e to coś poważnego a do poniedziałku tak daleko….co robić????!!!! potok łez niczego nie załatwi…. i dzis znowu nic nie zrobie do promotora…mam dosć tych chorób…chciałabym choć jeden dzien nie przejmowac się, że znowu mam infekcję dróg rodnych, albo moczowych ( a to wszystko się wciaż odnawia od porodu)….mam już dość

Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03

14 odpowiedzi na pytanie: kompletna załamka

  1. Re: kompletna załamka

    hmmm, uszy do góry!! Pomyśl sobie tak! Do poniedziałku zostały Ci jedyne 3-4 dni (w zależności od tego jak Będziesz liczyła), w grudniu czy tam w listopadzie Mąż wyjedzie znowu na tydzień. Trudno takie jest życie, ale to tylko tydzień i to tylko 4 dni, Kochana ja jestem już m-c sama z dzieckiem i będę jeszcze ponad 2 m-ce i też zawsze jest tak, że jak Mąż wyjeżdża to wszystko wali się na łep na szyję, to jest poprostu złościwość losu i nic ani Ty ani ja nie poradzimy na to. Boniu jak ja bym się cieszyła gdyby mi zostały tylko 4 dni do powrotu Męża ech…. Czy Wiesz jak my tęsknimy? Czy Wiesz jak mój Mąż cierpi kiedy słyszy że Kamil staje na nóżki, że śmiga na czworakach po całej chacie, a on nie może tego zobaczyć? To jest dopiero ból.
    Co do dróg moczowych to może weź sobie furaginę o ile Masz w domu, a jeśli nie to zadzwoń do teścia niech podskoczy do dyżurnej apteki i Ci kupi w końcu na coś się muszą teście przydać. Na gorączkę walnij sobie ze dwa rutinoscorbiny i 2 wit C to do jutra powinno przejść. Wypij gorącą herbatę z sokiem malinowym.
    Poprostu się nie załamuj. Ja wiem jak Ci ciężko bo sama tego doświadczam non stop tyle, że Ty Masz jeden taki wyjazd na “sto lat”, a ja mam to ciągle. Mój Mąż wraca do domku na 2 góra 3 m-ce i spowrotem w morze i znowu sama i tak w kółko.
    Głowa do góry, a w poniedziałek, albo we wtorek jak Mąż wróci do domku pójdziesz spokojnie do lekarza.
    Weź się w garść i nie płacz. Popatrz jakie piękne dziecię śpi w łóżeczku w swoim pokoiku, bądź silna dla niego:)
    Poniedziałek już za 3 dni!!!!!
    i życzymy uśmiechu. Wykorzystaj te 3 dni póki Mąż nie wróci i zajmij się sobą, zrób się na bóstwo dla Męża, no wiesz, manicure, pedicure itp itd ;-))

    Patrycjad i Kamilek (01.02.03r.)

    • Re: kompletna załamka

      Jako kobieta doświadczona w stanach zapalnych dróg moczowych zalecam:
      – fitolizyna, pasta ziołowa, łyżkeczkę rozpuszczasz w 1/2 szklanki wody, wypijasz, działa błyskawicznie;
      – urosept,
      – furagin.
      Wszystkie dostaniesz w aptece bez recepty, ubierz sie bardzo ciepło (PRZEDE WSZYSTKIM CIEPŁE MAJTKI), jesli masz blisko apteke, to przejdz sie kup te leki i dodatkowo upewnijn sie pytając farmaceuty, bierz Krzysia do łóżka i siedź cały dzień z nim pod ciepłą kołdrą. Z tego co mi wiadomo, to nie jest choroba zaraźliwa.
      Pozdrawiam ciepło

      Alicja i Staś 13.01.03

      • Re: kompletna załamka

        urosept nie działa….jest coraz gorzej… jutro pojde do apteki popytam o te inne leki…moze one cos pomogą…. dzięki

        Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03

        • Re: kompletna załamka

          niestety czasem jest tak, ze wszystko się przeciwko nam obraca i ciągle pod górkę… Ale potem tak bardzo docenia się te wszystkie “małe promyczki” i “małe szczęścia”….:)

          pewnie juz niebawem dziecko będzie mniej absorbujące i odczujesz ulgę. wiem, jak cięzko być samej z dzieckiem, bo moj mąż też z tych wiecznie nieobecnych.

          a na pęcherz to polecam połylać wit. c w dużej ilości i ziołowe tabletki urosept. powinny troche pomóc do wizty u lekarza, niesttey koniecznej raczej w wypadku chorego pęcherza.

          Beata&Patryk(03.03.03) [Zobacz stronę]

          • Re: kompletna załamka

            Nie ma sprawy. Niestety znam ten ból, kiedy co minute biegniesz do łazienki, tam tylko kropelka i straszne pieczenie.
            Pewnie nie masz szans na większa wizytę u lekarza, ale jeżeli jest tak źle, może będzie trzeba. (FITOLIZYNA JEST NAPRAWDĘ SUPER), Przy znacznej infekcji daja antybiotyki (ja dostałam AUGMENTIN). To pewnie będzie tez zależeć oc tego czy karmisz piersią.

            Alicja i Staś 13.01.03

            • Re: kompletna załamka

              Urosept nic mi nie pomógł, kup furaginum (= furagin) jest swietny!!1 Poza tym możesz moczyc stopy w baaaaaaaaaaaaardzo gorącej wodzie – to pomaga 🙂 I głowa do góry.

              ola i ta panna (8.listopad 2002)

              • Re: kompletna załamka

                mój mąz pierwszy raz od 4 miesięcy poszedł w morze na 5 dni!! boję się o niego (jak co początek sezonu rybackiego) i mi smutno.jutro idę do rodziców bo się tu zalamię sama,a oprócz tego musze leżeć i leżę od początku sierpnia. Też mi sie płakać chce!!!! a dzidziuś jeszcze trochę w brzuchu posiedzi..i tak gadam sobie z brzuchem….

                SIWA I DZIDZIA (22.12.2003)

                • Re: kompletna załamka

                  jeśli urospet nie dziala, to moze z serii dagomed na zapalenie pecherza. na mnie homeopatia działa bardzo szybko.
                  a furagin kiedyś był tylko na receptę….

                  Beata&Patryk(03.03.03) [Zobacz stronę]

                  • Re: kompletna załamka

                    Napiszę Ci, co ja robię w takich sytuacjach. Moja babcia jest jeszcze bardzo mobilna, więc biorę dzieciaczka do wózka i idziemy z babcią na nibyspacerek. Tzn. babcia chodzi z małą pod przychodnią a ja lecę do lekarza. Najlepiej zrobić to jak jest wieczorny dyżur, bo wtedy nie ma takich kolejek.

                    Pozdrowienia!

                    • Re: kompletna załamka

                      ..ja tylko chciałam napisać, ze super pomysł ze zdjęciem:)

                      Beata&Patryk(03.03.03) [Zobacz stronę]

                      • Re: kompletna załamka

                        Bo ja mam bardzo zdolnego męża 😉

                        Pozdrowienia!

                        • Re: kompletna załamka

                          hihi:) ja też, ja też:)
                          zobczysz wkrótce:)

                          weronka: jeszcze piłam dużo wody z wyciśnietą cytrynką…..bidulko, wiem co to za ból….szczerze współczuję:(((.

                          Beata&Patryk(03.03.03) [Zobacz stronę]

                          • Re: kompletna załamka

                            my odkąd się znamy (tzn od ponad 5 lat) spędzalismy ze sobą każdy dzień… Na uczelni w jednej grupie..po południami on przyjeżdzał do mnie..weekendy też razem…to pierwsze tak długie rozstanie… z dzieciaczkiem radzę sobie dobrze… ale brak mi męża i jak pomyślę, że za jakiś czas znowu trzeba będzie się rozstać to skóra mi cierpnie… Ale co zrobić… nie mamy na to wpływu…może w końcu się przyzwyczaję… w każdym razie nie jest to łatwe…

                            Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03

                            • Re: kompletna załamka

                              Wiem co czujesz, bo ja od piątku dwa tygodnie temu jestem słomianą wdową. Mój mąż wyjechał na całe 16 dni! Siedzę sama w domu, z wielkim brzuchem, nawet posprzątać nie mam siły, i umieram z tęsknoty. Ostatnio też pisałam posta o tym jak mi źle ([Zobacz stronę]). Wiem, że Cię to nie pocieszy, ale wiedz, że nie tylko Ty tęsknisz i nie wiesz co ze sobą zrobić sama w domu… Do powrotu Twojego męża zostało tylko kilka dni, na pewno szybko miną… a pomyśl, jak się będziesz cieszyć jak wróci.

                              Znasz odpowiedź na pytanie: kompletna załamka

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general