Byłam juz na skraju wycieńczenia kiedy mój 23 miesięczny synek maltretował mnie cycem wszędzie. na spacerze w sklepie na plaży (bedąc na wczasch) istny horror już chciałam podejmowac bardzo drastyczne środki a mianowicie miał być wywieziony do babci a ja mialam brac tabletki na zatrzymanie pokarmu.
Otóz w sobotę w akcji desperacji kiedy po raz czwarty w ciągu pół godziny moje dziecko dobierało się do mnie poszłam do kuchni i wysmarowałam piersi chrzanem!!!!!!!!!!!! to co pózniej się dzialo było nie do opisania, płacz, złość i histeria oczywiście mojego dziecka, ale udało się!!!!!!!!!!!!
Cyca juz nie chce, zasypia w ciągu dnia i w nocy bez i jak widze może zasnąć tylko wtulony we mnie.
Juz myslałam że nie dam rady, tyle sposobów i nic nie wychodziło a tu prosze chrzan zrobił robotę.
Jestem zadowolona bo byłam bardzo zmęczona a zarazem trochę mi zal bo tak się czlowiek przyzwyczaił.
Najwazniejsze że jakos daliśmy sobie radę i jest OK.
To naprawde nie jest takie proste odzwyczaić dziecko od piersi same sie o tym przekonacie hi hi hi
Ania mama 23 miesięcznego Michałka
13 odpowiedzi na pytanie: Koniec karmienia :-) cudem udało się
Re: Koniec karmienia 🙂 cudem udało się
Ja zamierzam swojego odstawić jak będzie miał 24 miesiące, chrzanik wypróbuję oczywiscie :-))
Jednak będzie trochę żal…
[Zobacz stronę]
Re: Koniec karmienia 🙂 cudem udało się
GRATULACJE!!! Cieszę się, że w końcu się udało!
Trochę żal, ale jaka ULGA!!?? 🙂
Ciekawe jak to będzie u mnie za trzecim razem??
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: Koniec karmienia 🙂 cudem udało się
ojej, to faktycznie Ci się udało!
Kaśka z Natusią (18 miesięcy 🙂
Re: Koniec karmienia 🙂 cudem udało się
to takie głupie dwoiste uczucie. Karmię mojego synka 9 m-cy i chciałabym skończyć na roczku. Ale już teraz widzę, że on jest z tych twardzieli, którzy o cyca będą walczyć do końca.
A więc już mam stres, jak to będzie, co zrobię w nocy, kiedy się obudzi (dziś np. budził się 5 razy…)
A z drugiej strony strasznie mi żal, bo naprawdę mam uczucie, jakby to miałobyć takie nasze pierwsze prawdziwe rozstanie…
I pomyśleć, że kiedy miał 3 m-ce marzyłam, żeby móc wreszcie zakońćzyć karmienie…
Tao i Igor (17.12.2002)
Re: Koniec karmienia 🙂 cudem udało się
gratulacje
rany co by to bylo jakby on ten chrzan polubil hihihi 😉
????
jejku- ale numer !
Aniu powiedz proszę czy łatwo Michałek zasypia teraz bez cyca- jak go usypiasz na noc?
Re:????
Naprawde łatwo zasypia i na noc i w dzień a tego bałam sie najbardziej ponieważ zawsze był cyc i dopiero spanie.
Kladziemy sie razem u nas w sypialni i przytulamy ja smyram go po główce a za moment Michal śpi.
Wczesniej kładłam się z nim do jego łóżeczka powoli,powoli i tam z powrotem wylądujemy.
Powodzenia
Ania z spiącym Michalem
Re: Koniec karmienia 🙂 cudem udało się
Też o tym pomyslałam bo znajomej dzidzius polubił pikantny ketchup i dopiero miała problem ale chrzan nawet mnie piecze i nienawidze tego.
Ania
Re: Koniec karmienia 🙂 cudem udało się
No wlasnie dziwne uczucie ulga a zarazem przykrość że to nasze pierwsze rozstanie 🙁 jak ten czas leci
Ania
Re: Koniec karmienia 🙂 cudem udało się
Podobno dziewczynki tak się nie przywiązują ale patrząc na Twoją Basię to tak szybko nie odpuści hi hi hi
Ania z Michałkiem
Re: Koniec karmienia 🙂 cudem udało się
drastyczne ale chyba konieczne… gratuluje sukcesu, bo mały berebeć już za duży na cycowe szaleństwo
Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03
Re:????
jejku- to istny cud !!
ja kiepsko widzę rozstanie Tamki z cycem- wieczorem i w nocy- tylko ciumkanie !
boję się też że chrzan mógłby jej zasmakować :))
a czas leci,,…..
Re: Koniec karmienia 🙂 cudem udało się
GRATULACJE
chrzan… fajny pomysł 🙂
ja myślałam o aphtinie, bo próbowałam kiedyś nakarmić małą po posmarowaniu piersi tym właśnie specyfikiem, jak miała afty… za żadne skarby nie chciała cyca 😉
… ale chrzan wart jest zapamiętania !!!
Maja z Natalką (11 miesięcy)
Znasz odpowiedź na pytanie: Koniec karmienia :-) cudem udało się