Cześć Dziewczyny
Proszę, podzielcie się ze mną swoją wiedzą na temat zagrożeń ciąży, gdy szyjka zaczyna się rozwierać oraz skuteczności i bezpieczeństwa założenia szwu na szyjkę. Jestem w 18 tyg ciąży bliźniaczej (wg ostatniej miesiączki). Na ostatniej wizycie mój lekarz stwierdził, iż moja szyjka zaczyna delikatnie puszczać. Kazał mi przyjść na ponowne sprawdzenie w najbliższy poniedziałek i powiedział, że jeżeli dalej tak będzie to we wtorek muszę się położyć do szpitala na założenie szwu. Jestem trochę przerażona, zaczęłam się bać o moje dzieciaczki, czy uda mi się donosić je chociaż do 37 tyg. Czy założenie takiego szwu zabezpiecza przed porodem przedwczesnym, jak mam się zachowywać, czy powinnam cały czas leżeć, czy mogę czasami pójść na krótki spacer i wykonywać inne niezbyt obciążające czynności? Czy założenie szwu jest bezpieczne dla mnie i dla dzieci?
Proszę, napiszcie, jeżeli przeżyłyście to samo, lub ktoś z Waszych znajomych.
Pozdrawiam serdecznie
Basia
Basia i Maluszki
1 odpowiedzi na pytanie: konieczność założenia szwu ?
Re: konieczność założenia szwu?
Założenie szwu właśnie ma Cie chronić przed porodem przedwczesnym, nie dopuści do skracania się szyjki. Moja znajoma miała taki szew i chyba nie musiała cały czas leżeć, ale o to to już musisz wypytać lekarza.
Takie coś jest dość często wykonywane. Mnie też lekarka nastraszyła szwem, ale w szpitalu po badaniu stwierdzono, że szyjka jest ok. Mam za tydzień iść do kontroli, ale jestem dobrej myśli.
Wiem jeszcze, że alternatywą dla szwu jest taki krążek, który się chyba nazywa pessar. Jego zakłada się na szyjkę w gabinecie, nie trzeba znieczulenia ani pobytu w szpitalu, ale niestety jest odpłatny.
W necie jest dużo na ten temat, wpisz w wyszukiwarce szew okrężny i poczytaj.
Znasz odpowiedź na pytanie: konieczność założenia szwu ?