Dziewczyny – byłam w szpitalu z moim twardniejącym brzuszkiem i lekarz podwoił mi dawkę fenoterolu z 1/2 na całą tabletkę co 4 godziny czyli 6 na dobę. Czy któraś z Was tyle jadła? Już mi się łapy trzesą, taką mam jazdę….
KIKA210 + Adrianna
10 czerwiec 2003
10 odpowiedzi na pytanie: Końska dawka??
Re: Końska dawka??
czy moglabys opisac jak odruznic twardnienie brzucha od ulozenia sie dziecka. Skad mam wiedziec ze to tz”twardy” brzuch, prosze opisz mi to
GOSIA 23.06.2003
Re: Końska dawka??
Hmm opisać… Po prostu dół brzucha jest bardzo twardy jak się go naciska a poza tym od czasu do czasu z brzucha robi się taka bolesna kulka na chwilę. Kiedyś myślałam że to dziecko coś wystawia ale okazało się ze to raczej jest skurcz…
KIKA210 + Adrianna
10 czerwiec 2003
Re: Końska dawka??
macica się stawia… nawet czasami wygląda to tak jakby maleństwo wypieło się np. na lewą stronę brzucha i jest wtedy taki smieszny krzywy..
Ewa i Julia:)
Re: Końska dawka??
Witaj
Ja biorę 12*1/2 tabletki, czyli 6 na dobę (tyle samo co Ty). Dodatkowo jeszcze relanium na noc. Wcześniej brałam 4 tabletki na dobę, a poprzednio 3 (też po 1/2 tabletki). Zaczynałam brać ok. 20tyg. Na dreszcze powinni Ci dać coś osłonowego. Ja jak zaczęłam brać fenoterol (6*1/2tabletki), to mnie uprzedzano, że mogę mieć dreszcze i miałam wówczas brać 1 tabletkę dziennie staveranu. Ponieważ średnio mi pomagał, a po tygodniu czułam się już OK po fenoterolu, to odstawiłam staveran. Jednak gdy podczas ostatniej wizyty powidziałam lekarzowi, że czasem mam przyspieszony puls, to koniecznie kazał mi brać 3*dziennie staveran, ponieważ taki przyspieszony puls może być szkodliwy dla dziecka (niewłaściwe dotlenienie). Postaraj się brać po 1/2 tabletki. Mi lekarz mówił, że przy tak dużych dawkach lepiej brać po 1/2 tabletki (ja całą biorę tylko jedną w nocy, żeby ograniczyć wstawanie :)) – ale learz mi zezwolił :). Na pocieszenie dodam, że to nie jest jeszcze max dawka fenoterolu. I koniecznie leż – to naprawdę pomaga.
Wer_Nemezis – trudno mi opisać różnice. Przy skurczach najpierw zaczyna się robić twardy fragment brzucha, a potem duża część lub całość – czasem pomaga zmiana pozycji.
Pozdrawiam i powodzenia
Kaśka i kwietniowe Maleństwo
Re: Końska dawka??
Ja co prawda jem 4 razy po jednej, ale mój organizm już się przyzwyczaił i jakoś nie reaguje… choć po tabletce brzusio wyraźnie sie rozluźnia. U mnie jest jeszcze dodatkowe zabezpieczenie w postaci krążka. Tak czy inaczej chyba nie powinnaś się niepokoić.
Dużo zdróweczka:)
callipso i synuś
termin- 15.04.2003r.
Re: Końska dawka??
Nie martw się, w koncu jest to dawka dopuszczalna w ulotce…
Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)
Re: Końska dawka??
Ja biore osłonowo 4x dziennie isoptin do tego…I też zaczynałam od 20 tyg. 4x po 1/2 tabletki…
No a teraz ilość wzrosła i dostałam ultimatum – jeśli do jutra takie dawki nie pomogą to musze iść do szpitala pod kroplówkę – kiepsko się z tym czuję, psyche mi siada…
KIKA210 + Adrianna
10 czerwiec 2003
Re: Końska dawka??
No jest, ale czuje się normalnie jak psychol, cała roztrzęsiona, w głowie pełno głupich myśli, już nie mam siły, chcę normalnie chodzić…
KIKA210 + Adrianna
10 czerwiec 2003
Re: Końska dawka??
Kika, trzymaj się… to wszystko pewnie Cię przeraża, ale pomysl, ze problem nie jest w sumie aż tak wielki i wiedzą choć, co z nim robić… a dzidzia jest zdrowa… to najważniejsze… wytrzymacie!
Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)
Re: Końska dawka??-LEA
Przeraża-mało powiedziane…Ja wiem że są gorsze kłopoty jak szyjka miękka itp. ale ja nie dość że źle fizycznie się czuję to jeszcze dostaję fizia od przesiadywania w domu… Mam łeb pełny głupich myśli, zupełnie irracjonalnych co do przyszłości i czuję się jak oszołom… Potem sobie tłumaczę że nie należy tak myśleć, ale za jakiś czas wszystko wraca…
Ech, musiałam się wygadać… Musi być dobrze… Ale to jeszcze tak długo do czerwca…oby szybciej przeszło. pozdr!
KIKA210 + Adrianna
10 czerwiec 2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Końska dawka??