chodzi mi o rozne chorobska przenoszane przez koty,…
pytanie..zwlaszcza..do kocich mam;)
bo dostalismy niedawno malego kotka..i tak sie zastanawiam..ze trzeba z nim chyba do weterynarza?..i jakies badania porobic..
boje sie zwlaszca tej toksoplazmozy.. Ale szczerze powiedziawszy nie wiem nawet na czym ona polega..
claudia.. 12 miechow;)))
4 odpowiedzi na pytanie: koty i dzieci..jakie niebezpieczenstwa?
Re: koty i dzieci..jakie niebezpieczenstwa?
Dorotko tokso jest chorobą którą można faktycznie zarazić sie od kotów. Nie mniej tylko jakieś 10 – 15 % zakażeń pochodzi z tej strony. Pozostałe to wina jedzenia nieprzetwozonego termicznie mięska ( a więc tatar, wędzone surowe wędlinki) niedomytych warzyw i owoców ( sałata, truskawki itp. Tokso jest grożna wyłacznie dla kobiet w ciaży. Można się przebadać i sprawdzić, czy chorobę juz sie rpzechodziło. jeśłi tak mozesz być spokojna. Kocię nie musi być chore. Zawsze jednak warto go odrobaczyć i powtarzać to co jakieś 3 – 6 miesięcy ( zależy od tego czy będzie wychodził na zewnątrz, czy też nie) Warto zaszczepić i powtarzać to co rok. Jeśli kocię nie będzie wychodzić i nie będzie jeść surowego mięską istnieje niezwykle małe ryzyko zakażenia sie przez niego toksoplazmozą.
Inne choroby groźne dla ludzi przenoszone przez koty..? hmm chyba nic takiego mi nie przychodzi do głowy. małe kociaki są niezwykle pocieszne i kochane. Bawcie sie wspólnie. Uwaga małe kocięta nie umieją bawić sie chowając pazurki. To jedyna rzecz na którą warto uważać puki co bo ręce mogą być w paseczki Dlatego uważajcie podczas zabaw kociaczka z Claudią. Z czasem nauczy sie bawić “bezboleśnie” Na pewno wkrótce bardzo sie pokochacie
pozdrawiam ciepło
ika z Igorem
Re: koty i dzieci..jakie niebezpieczenstwa?
dzieki za swietna odpowiedz..o to mi wl;asnie chodzilo..
dodam jeszce ze nasz kocurek je tylko sucha karme,,i czas od czasu kocie konserwy..
mieszkamy w miescie..wiec kota nie wypuszczamy..biedaczysko siedzi czasmami smutne na parapecie;)..i patrzy w okno.. No ale co zrobic.. Ale tym samym jest mniej podatne na ewentualne zarazenie sie
i jeszce dodam ze juz jestesmy zakochani w tym kocie:)).. Nawet siostra moja ostatnio zauwazyla..ze wiecej mowie o kocie.. Niz o claudii….. Np..jaki to on jest madry..i jak sledzi ruchy w tv..hehe
pozd:)
claudia.. 12 miechow;)))
Re: koty i dzieci..jakie niebezpieczenstwa?
warto zwracać uwagę czy dziecko w obecności kotka nie kicha i nie daostaj wysypki może to być uczulenie teraz bardzo dużo dzieci jest uczulonych na sięrść kota i psa ja również któregoś dznia wybrałam się z dzieckie do cioci która miała kotka co prawda dominisia nie miała okazji go nawet pogłaskać bo zawsze kiedy ktoś przyjdzie chowa się za łóżko ale sierść roznosi się po całym mieszkanie na kapach dywanch nie sposób dziecko od tego uchronić i do głowy mi nie przyszł że sama jestem uczulona ciężko zastanawiałam się co może dolegac mojej misiulce zaczeła kichać dostała gorączkę, i przwdo podobnie dotkneła rączką do oczu bo przez 4 dni miała zapalenie spojówek cały czas płakała i tarła oczka nic nie pomagało sama przez 13 lat męczyłam się niewiedząc że jestem uczulona na sierść psa, z koleji w ciąży również po krótkim kontakcie z kotkiem dostałam wysypkę po tym jak sama się męczyłam nie wiedząc że jestem uczulona na siersć zwierząt to było jak zimny prysznic warto zrobić testy czy dziecko nie ma alergii na śirść mam w rodzinie i wśród znajomych przewagę uczuleniowców .
Re: koty i dzieci..jakie niebezpieczenstwa?
nic takiego nie zaobserwowalam.. A kotek juz jest z nami ponad mies..wiec mam nadzieje ze wszsystko ok
pozd
Znasz odpowiedź na pytanie: koty i dzieci..jakie niebezpieczenstwa?