Bardzo proszę Was o radę.Dziś odbierając małą z przedzskola,usłyszałam jak jedna z mam gorączkowo poszukuje kurtki swojego dziecka,notabene kurtki która powinna znajdować się na wieszaczku.pogoda nie zachęcała do spacerów w samym sweterku,więc potrafię zrozumieć jej zdenerwowanie. Niestety wyszłam zanim cała sprawa się rozwiązała więc nie wiem jak to się skończyło,ale w związku z tym mam pytanie. Czy byłyście kiedyś w takiej sytuacji?Czy oddając dziecko do przedszkola mam prawo wymagać żeby tak zadbano o bezpieczeństwo rzeczy w szafkach żeby nic nie zginęło? co w sytuacji gdy już coś zginie? czy mam prawo dochodzić zwrotu gotówki od przedszkola?
14 odpowiedzi na pytanie: kradzież w przedszkolu
Re: kradzież w przedszkolu
w przedszkolu mojej córci zaginęła kurtka
pani wywiesiła ogłoszenie w szatni
poprostu ktoś (pewnie jakis tatuś ) odbierając dziecko chwycił to, co przypominało kurtkę jego dziecka.
Jak znam życie to matka by poznała.
Zwyczajnie zostały zamienione kurtki.
Następnego dnia ogłoszenia nie było – domyślam się, ze rodzina dopatrzyła sie podmiany garderoby.
Do kradzieży tego nie zaliczyłam, ale zaginięcie było.
Re: kradzież w przedszkolu
Wiesz nie wiem jak to jest ze zwracaniem,ale watpie by przedszkole pokrylo koszta. Chociaz u Huberta w przedszkolu zalozyli teraz monitoring.Rok temu “zginely”huberta buty i kurtka, wyobraz sobie -5 na dworze a ja nie mam w co dziecka ubrac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!BYlam wsciekla i zla, wracal w kapciach i w mojej kurtce, naszczescie tylko do samochodu.
Nastepngo dnai sie okazalo ze babcia odbierala wnuka i przez pomylke wziela njie te ciuchy, eh….tak wiec nasze rzeczy wrocily do nas:)
Re: kradzież w przedszkolu
U mnie nic takiego się jeszcze nie zdarzyło…. Ale jak w tamtym roku dziadek odbierał mikołaja z przedszkola to pomylił buty i wziął jakiegoś dziecka -dym był straszny 😐 zwłaszcza, ze nawet w domu dziadek się nie kapnął ze to nei jego buty.
W tym roku na przedszkolu widnieje karteczka, ze za rzeczy pozostawione w szatni przedszkole nie odpowiada – co mnie tez niezmiernie martwi i wkurza – bo na zimowe buty wydałam kupe kasy i jakby tak zgineły to chyba bym się załamała.
Kaśka i Mikołaj
Re: kradzież w przedszkolu
Dzięki za pocieszenie,mam nadieję że sytuacja w naszym przedszkolu była tylko zwykłym nieporozumieniemi szybko się wyjaśni.Ja też oszczędzam raczej troszkę na sobie niz na dziecku,a strata kurteczki czy butków byłaby dlamnie bardzo bolesna. POZDRAWIAM Iwona i Matyldusia (3l)
Re: kradzież w przedszkolu
lekkie przegiecie; to moze zaproponujecie paniom, ze bedziecie buty i kurtki zanosic do sali?
Ewa i Krzyś
Re: kradzież w przedszkolu
generalnie za wartościowe rzeczy przedszkola niodpowiadają..
a kradzerz???? często bywa tak że odbiera tata, który nie wie w co dziecko było ubrane, albo niania i przez pomyłką zabierze inne ubranie… wtedy najczęściej następnego dnia wszystko się wyjaśnia. czsem też po przyjciu z placu zabaw ubranka potrafią się pomieszać, czapki i r ękawiczki zaspodziewają się bardzo często….
Re: kradzież w przedszkolu
My w zeszłym roku byliśmy sprawcami takiej “kradzieży”…
Moja mama odbierała Matiśka i ubrała mu kozaczki, które jej podał.
Wiedziała, że granatowe, te były granatowe, więc ok :))
Trochę dziwnie ponoć w nich szedł, ale co tam 🙂 (butki okazały się za duże 🙂
W domu zobaczyłam, że zamiast naszych Bartków stoją buciki… Gufo.
Wzór niemalże kropka w kropkę taki sam, w sumie nie dziwię się pomyłce.
Na drugi dzień buciki wróciły do właściciela wraz z czekoladkami na przeprosiny – ten drugi chłopczyk wracał do domu w za małych bucikach…
Trudno pewnie nazwać to kradzieżą, ale pomyłki się zdarzają 😛
PS. w sumie nigdy się nie dowiedziałam, jak bardzo zła była osoba odbierająca tamtego chłopca jak nie zobaczyła na swojej półce bucików i jak szybko się zorientowała, że obok leżą inne “porzucone” kozaczki, więc że zaszła pomyłka, a nie kradzież…. Ale pewnie nie były to miłe chwile 🙁
M&M
Re: kradzież w przedszkolu
dlatego my mamy wszystko podpisane
Re: kradzież w przedszkolu
Mojej córce zagin ęły spodnie ortalionowe. Znalazły się wiosną. Ciekawe czemu akurat wiosną???
Re: kradzież w przedszkolu
Nie mamy chyba takiego prawa, niestety rodzice czasem tez okazują sie złodziejami – niezły przykład dla dzieci. Ale do przedszkoli chodzą dzieci z różnych środowisk. U nas ostatnio zglineły buty dziewczynki – ponoć przepiękne wysłane dla córki od taty z Angli. Wstyd mi było na zebraniu za tego kto to zrobił…
Ola, Asia (4,5 lat) i Filip (8 mies)
Re: kradzież w przedszkolu
Ada rok temu przyszła do domu w kozaczkach ecco;)
Mąż nie zauważył że zalożył Adzie buty, jak się okazało koleżanki z szafki obok, której dziadek zabrał buty Ady wcześniej;) Zamiana dla nas byłaby korzystna hehe ale na drugi dzień odmienilismy się butami;)
A przed wakacjami zginęły nam dżinsy, które odnalazły się teraz wśród ubrań “niczyich”.
Nie ukradłabym czyiś ubrań i tego samego oczekuję od od innych… Przedszkole nie ma powodu żeby za to płacić, z założenia ufa się rodzicom dzieciaków…
Aga i Ada 4 latka
To musiała być pomyłka !
Ja obstawiałabym zamianę kurtek a nie kradzież. U nas w przedszkolu takie zamiany zdarzają się niestety tez dość czesto. Szafki i wieszaki są blisko siebie i nie trudno o zamianę, szczególnie jesli odbiera tata lub bacia a dziecko uparcie twierdzi że to jego
Nie posądzałabym tak bezpodstawnie o kradzież, przedszkole przeciez jest zamykane, a jaki cel miałby rodzic kolegi/koleżanki kradnąc ubranie w które i tak do przedszkola dziecka nie ubierze…
Jagoda(2003) i Wojtek(2006)
Re: kradzież w przedszkolu
Borysowi w zeszlym roku zginela w przedszkolu bluza. od tej pory ciuchy i buty mlody ma podpisane.
Paula i
Re: kradzież w przedszkolu
Ja oduczyłam się wysyłać dziecko do przedszkola w pięknych rzeczach. Ogólnie – do przedszkola chodzi ubrana ładnie, ale w szmateksie 😉 Przynajmniej mi nie żal, jak zginie albo się zniszczy. Gorzej rzeczywiście z butami, bo tu już obniżyć półki się nie da. Muszą być łatwe do zdjęcia/włożenia i nieprzemakalne. Też nie kupuję fikuśnych, na tę zimę brązowe Mrugały z membraną i zeszłoroczne Reimy. Kolorki nie rzucające się w oczy.
Cait + Alka (15 I 2003) + Olaf (06 XII 2006)
Znasz odpowiedź na pytanie: kradzież w przedszkolu