Po raz kolejny udało nam się spotkać i pogadać na brzuchowe tematy. W miłej atmosferze spędziłyśmy czas w Coffee Republica, gdzie oczywiście mamy już karty stałego klienta.
A oto kilka zdjęć obrazujących nasze postępy w tyciu
Na zdjęciach, od lewej : KasiaFL, Bratek, Monika, Kotagus, Talita, Lali, Kasia_J, Bejka
KasiaFL, Bratek,Monika, Kasia_J, Talita, Bejka, Kotagus
Poniżej zdjęcie styczniowych bliźniąt dwumatczynych z terminem wyznaczonym na 23 stycznia. Z lewej Kasia_J z prawej ja – bejka
i jeszcze jedno zbliżenie
Bejka i Zet i Nowy 
~23.01.2004
35 odpowiedzi na pytanie: Krakowskich brzuchów sesja zdjęciowa 3.01.2004
Re: Krakowskich brzuchów sesja zdjęciowa 3.01.2004
Dzięki Bejko za wstawienie tych zdjęć
Jak na nie patrzę, to jakos mi się dziwnie robi, że pewnei następnym razem spotkamy się bez naszych “domków” czy jak kto woli “przybytków nadziei”
Ależ ten czas leci…
Buziaki!!
Re: Krakowskich brzuchów sesja zdjęciowa 3.01.2004
Ale sliczne brzusiaczki :-))
Nawet nie wiecie jak bardzo Wam zazdroszcze (ale tak po przyjacielsku) ze mozecie sie w kazdej chwilce spotkac i porownac swoje brzuszki ze juz nie wspomne o wymianie informacji na zywo i wpalaszowaniu tych polskich pysznosci :-)))
Przesylam Wam gorace pozdrowionka i buziaczki 🙂
Re: Krakowskich brzuchów sesja zdjęciowa 3.01.2004
Dzięki, Bejka, za wstawienie zdjęć z naszego spotkania. Zaraz wysyłam link mojej Mamie. Chociaż jestem przy Was taką chudzinką…
Nastepne spotkanie będzie już w zdecydowanie innym gronie. Trzymam kciuki za wszystkie krakowskie styczniówki i trzymam Was za słowo, że za parę miesięcy spotkamy się z wózkami…
Naczynia pozmywałam przed wyjściem, ale za to po powrocie czekała na mnie przygotowana przez męża kolacja… Chociaż nie było mnie ponad 4 godzoiny, żadnych strat w domu jeszcze nie odnotowałam
Pozdrawiam serdecznie,
Magda z Groszkiem (~24/03/2004)
Re: Krakowskich brzuchów sesja zdjęciowa 3.01.2004
ale macie przecudnej urody brzuszki, ciekawe czy mój szybko to takich rozmiarów urośnie, na razie przy Waszych jest skromny, ale widoczny już bardzo też, hehe, pozdrowionka
Kasia + Czerwcątko – niespodzianka 13.06.04
Re: Krakowskich brzuchów sesja zdjęciowa 3.01.2004
wygladacie bosko- pewnie wzbudzacie nie lada sensacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Anita – 22 lutego- ZOSIA
Re: Krakowskich brzuchów sesja zdjęciowa 3.01.2004
Dopóki sobie siedzimy przy stolikach spokojnie gadając to nie ma aż takiej sensacji. Ale jak juz wszystkie wstaniemy, żeby sobie zrobić zbiorowe zdjęcie to widać poruszenie na sali i ludzie się okropnie gapią.
A jak widać jest na co !!!!
Ciekawe ile mamy centymetrów w pasie????, powinnyśmy to koniecznie zsumować !!!!
Bejka i Zet i Nowy
~23.01.2004
No to zsumujmy
Od kiedy obejrzałam zdjęcia, nie mogę się wygrzebać z kompleksów, że jestem taką chudzinką. Na nic rozsądek, który mówi, żeby się marcówka nie porównywała ze styczniówkami…
Ale ja tak bym chciała mieć już bardziej “konkretne” brzucho…
Do naszej sumy centymetrów w pasie mogę na razie dołożyć 92 cm. I tuczyć się dalej…
A poruszenie, gdy stanęłyśmy do zdjęcia było rzeczywiście ogromne. Hi, hi… ale mieli miny….
Pozdrawiam serdecznie,
Magda z Groszkiem (~24/03/2004)
Rjesteście wspaniałe
Już nie mogę się doczekać jak na wilosnę urządzimy spotkanie mam !!! I dzidziusiów!! Póki co nie ma szans, żebym spotkała się z wami, ale intensywnie przeglądam wasze listy i czekam na newsy o pojawieniu się nowego człowieczka..
Myślę też, że za jakiś czas będziemy wymieniać wiadomości o naszych maleństwach. Gorąco was pozdrawiam i trzymam kciuki.
Magdzia i Michałek 13.11.2003
Re: Krakowskich brzuchów sesja zdjęciowa 3.01.2004
Buuuu, ja chce z Wami. Co do tycia to tylko u Lali nie ma potepow 😉 (hi, hi) A brzuszek Kasi_J chyba wyprzedzil leciutko Twoj co Bejko???
Asia i maluszek 😉 (36 tygodniowy)
Re: Krakowskich brzuchów sesja zdjęciowa 3.01.2004
Ha, ha
Z brzuszkiem Kasi_J chyba nikt się nie może równać.
Ja zdecydowanie nie wchodzę w rywalizację z Kasi ślicznym arbuzikiem. Od początku wyglądał imponująco.
Bejka i Zet i Nowy
~23.01.2004
Re: Krakowskich brzuchów sesja zdjęciowa 3.01.2004
A mnie tym razem nie ma. No trudno.
Ślicznie wszystkie wyglądacie.
Lali sorry że posłużyłam się twoim tel.,mam nadzieję ze doszły pozdrowienia. Myślami byłam z wami!
Buziaczki
Justyna i bobo
Re: Krakowskich brzuchów sesja zdjęciowa 3.01.2004
Justynko!!
Pozdrowienia doszły i bardzo Ci za nie dziękujemy. Szczerze mówiąc jakoś smutno mi było bez Ciebie. Następnym razem będę patrzyła na Ciebei z czystą zazdrością, bo bedziesz taka krąglusia
A ja do anszych pomiarów dokładam… UWAGA!!!!!!!!!!!
108 cm!!!!!!!!!!!!!!!!!
hi, hi, hi… to równo jeszcze raz tyle co przed ciążą. Z 54 cm, na 108… W życiu bym nie pomyślała, że to taki powód do dumy…
Myślę, że gdyby Bejka była mojego wzrostu to pewnie też jej arbuz byłby taki jak mój.
Kto jutro przyjdzie do mnie urodzic ;)??
Dziewczyny jak wiecie wczoraj losowanie, wiec jutro sadny dzien odbedzie sie w szpitalu Zeromskiego… Jeju zaczynam sie bac, trzymajcie kciuki za mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a Ciebie BEJKA zapraszam na dyzur!!! Zapewniam luksusowa opieke, wprawdzie szpital ma takie przepelnienie, ze miejsc juz wczoraj zabraklo,ale bedzie dobrze
No a Kasia, Kotagus i cala reszta z pozniejszymi terminami moze miec mnie juz z dyplomem
Magda mama Natalki ur19.03.03
Justa!
Justynko przeciez nie ma o czym mowic,pozdrowienia przekazalam Trzymaj sie cieplutko,buziaki dla Ciebie i Malenstwa
Magda mama Natalki ur19.03.03
Trzymamy kciuki !!!
Lali,
Trzymamy kciuki za powodzenie Twojego dyplomowego dyzuru.
Ja nie mam zamiaru pojawic się na porodówce jeszcze przynajmniej prze dwa miesiące, więc nie ode mnie bedzie zależeć Twoja ocena (a naprawdę bym sie postarała )
Napisz jak najszybciej, jak Ci poszło.
Do zobaczenia w Coffe republic, a potem może… kto wie…
Magda z Groszkiem (~24/03/2004)
Re: Krakowskich brzuchów sesja zdjęciowa 3.01.2004
Ale fajne spotkanie brzuchatych mamusiek- pewnie wzbudzałyście zainteresowanie -do szybkiego i miłego rozwiązania- teraz przynajmniej mogłyście spokojnie pogadać na następnym spotkaniu z dzieciaczkami już nie będzie tyle czasu na plotki
Kto jutro przyjdzie do mnie urodzic ;)??
No to my z Fasolą czekamy na Twój dyplom
A już zaczęlismy sie pzrygotowywać, brzuszek się obnizył i jakoś nas czyści i dziwnie zbiera na wymioty…
No, cóż. powiem mojemu Dziecku, że nastąpiła zmiana planów!! A biedna Fasola tak się przejeła słowami Cioci Madzi i rolą do odegrania, że teraz może się zbuntować i nie chcieć wyjść…
Powodzenia Madziu!! Trzmamy mocno kcuki!!!!!!!!!!
Kto jutro przyjdzie do mnie urodzic ;)??
No to my z Fasolą czekamy na Twój dyplom
A już zaczęlismy sie pzrygotowywać, brzuszek się obnizył i jakoś nas czyści i dziwnie zbiera na wymioty…
No, cóż. powiem mojemu Dziecku, że nastąpiła zmiana planów!! A biedna Fasola tak się przejeła słowami Cioci Madzi i rolą do odegrania, że teraz może się zbuntować i nie chcieć wyjść…
Powodzenia Madziu!! Trzmamy mocno kcuki!!!!!!!!!!
Re: Kto jutro przyjdzie do mnie urodzic ;)??
Trzymam kciuki za pomyślne potoczenie się egzaminu.
Będzie tak na pewno, bo masz sporą wiedzę (to się rzuca po oczach) a poza tym jesteś bardzo sympatyczna, a to na pewno ułatwi ci kontakt z wylosowaną pacjentką…
Ja Ci pewnie nie posłużę na materiał egzaminacyjny, ale liczę na profesjonalne sugestie za miesiąc.
PS. Na spotkaniu było JAK ZAWSZE super!! Jak to się dzieje, że wychodząc po trzech (!) godzinach ma się ciągle niedosyt??
Kotagus i…
lutowy Dzidziuś
Re: Kto jutro przyjdzie do mnie urodzic ;)??
Wyglądacie uroczo! 😉
Ja niestety znów nie mogłam przyjść..;(
Weekendy zazwyczaj mam zajęte, bo jeździmy wówczas do rodziców i niestety nie mogę z Wami się spotkać… Może w końcu uda mi się…
Lali trzymam kciuki 😉
“Jeśli coś uparcie gaśnie, zufaj iskierce nadziei”
ZORZA
Termin: 17 marca 2004
Znasz odpowiedź na pytanie: Krakowskich brzuchów sesja zdjęciowa 3.01.2004