Krótkie moje rymowanie o tym jak rodziłam Hanie :)

Ten “powiedzmy” wierszyk napisałam na 1 urodzinki mojej córci.
Wszystkie Marcówki 2005 doskonale go znaja więc teraz przedstawiam go Wam:)

POWIEM WAM DZIŚ MOJE KOCHANE
ŻE STRASZNIE TRUDNE DLA SIEBIE RYMOWANIE
CO ZACZYNAŁAM TO SIE WZRUSZALAM
I ŁZAMI CALY KOMPUTER ZALAŁAM
KIEDYŚ MYŚLAŁAM,ZE MNIE TO NIE ZŁAMIE
GDY BĘDĘ PISAĆ JAK RODZIŁAM HANIE
WIĘC MI WYBACZCIE, BĄDZIE TAK MIŁE
KIEDY Z WZRUSZENIA RYMY POMYLE

SKURCZE DOPADŁY MNIE JUŻ DWUDZIESTEGO
I TAK STRASZYŁY NAS DNIA KAŻDEGO
I TO CO WIECZÓR W DRZWIACH Z TORBA STAŁAM
I DO SZPITALA WYRUSZAĆ CHCIAŁAM
LECZ HANIA NIE CHCIAŁA SIĘ POKAZAĆ NIKOMU
SKURCZE ZNIKAŁY GDY WYCHODZIŁAM Z DOMU
I TAK CZEKALIŚMY CAŁY TYDZIEŃ
AZ NASZA DOKTOR NIE WYTRZYMAŁA DŁUŻEJ
W CZWARTEK KAZAŁA PRZYJŚC NA KONTROLE
BY JUZ USTALIĆ PORODU PORE
I NIE BĘDZIEMY DŁUŻEJ CZEKAC Z PORODEM
I HANIE RODZE W WIELKĄ SOBOTĘ
I TAK JAK CHCIAŁAM WCZEŚNIEJ URODZIĆ
ZACZEŁAM TERAZ MĄ HANIE PROSIĆ
BY BYŁA MIŁA I POCZEKAŁA
W SOBOTĘ W SZPITALU DOKTOR DYŻUR MIAŁA
NIE BYŁO TO JEDNAK PROSTE ZADANIE
WIEC ZA WYTRWAŁOŚC POCHWALAM HANIE
ZASNĄĆ NIE MOGŁAM W WIELKIM ZACHWYCIE
ŻE JUZ NA ZAJUTRZ UJRZĘ SWE DZIECIE
I OBUDZIŁAM SIĘ KOŁO PIĄTEJ
BY MÓC JUZ CZEKAĆ NA ŻYCIA POCZĄTEK
W WIELKIEJ RADOŚCI BARDZO SPOKOJNIE
PRZEJRZAŁAM RAZ JESZCZE SZPITALNĄ TORBĘ
ANDRZEJ OGOLIŁ SIE JUŻ PRZED ŚNIADANIEM
CZUJĄC ZE DZISIAJ TATĄ ZOSTANIE
OCH JAKA RADOŚC NAS WYPEŁNIAŁA
ZE DZIS URODZI SIĘ ISKIERKA MAŁA
I POJECHALIŚMY TAK NA DZIEWIĄTĄ
BO TAM CZEKAŁA JUZ PANI DOKTOR
PIERWSZE BADANIE I KTG
LEKARKA MÓWI ZE NIE JEST ZLE
ZE JEST ROZWARCIE JUZ NA DWA PALCE
URODZĘ DZISIAJ PO MAŁEJ WALCE
LECZ JUŻ ZA CHWILĘ SIĘ OKAZAŁO
ZE WIELU BABOM RODZIĆ SIĘ ZACHCIAŁO
KAŻDEJ Z NICH PRAWIE BRZUCHOL JUZ PĘKAŁ
BO TO NASTAŁA KSIĘZYCOWA PEŁNIA
I TAK RODZIŁY JEDNA ZA DRUGĄ
KRZYCZĄC, STĘKAJĄC ŻE JUZ NIE MOGĄ
MNIE TEŻ TO TROSZKĘ ZESTRESOWAŁO
GDYZ TEZ MI RODZIC JUŻ T SIE ZACHCIAŁO
MUSIAŁAM CZEKAĆ JEDNAK W KOLEJCE
BY DO RODZENIA MIEC SWOJE MIEJSCE
MIĘDZY SKURCZAMI CZAS WCIAŻ MIERZYŁAM
CZEKAJĄC KIEDY NASTĄPI FINAŁ
I TAK MIJAŁY MILUTKO CHWILE
WCALE NIE BYŁO MI CORAZ MILEJ
i HUMOR NIE BYLE JAKI MIALAM
POŁOZNYM PRAWIE WIZYTóWKI WRECZALAM
I TAK MINELY MI 2 GODZINKI
BO NIE NUDZILAM SIE ANI CHWILKI
NARESZCIE MIEJCE SIE JUZ ZWOLNILO
PIEC BABEK WLASNIE JUZ URODZILO
I NIE DOWIARY W CALEJ MEJ WALCE
ROZWARCIE WIEKSZE NIZ CZTERY PALCE
KROPLÓWKA, PRYSZNIC, I PILKA W GRZE
ZA KILKA GODZIN MOZE URODZE
ANDRZEJ TEZ DZIELNIE SIE SPISYWAL
KAZDEGO KROKU MI DOTRZYMYWAL
POMAGAL WLAZIC NA TO LOZE
NAJWYSZE JAKIE TAM MIELI, O BOZE
I TAK ZOSTAŁO NAS DO RODZENIA TRZY
LECZ MAZ TOWARZYSZYL TYLKO MI
KOLO PIETNASTEJ O RANY BOZE
TO SAMO ROZWARCIE NA KAZDYM LOZU
LEKARKA SIE TYLKO SMIALA
NIE WIEDZAC W KTORA RECE WLOZYC MIAŁA
NO I ZACZELA SIE OSTRA JAZDA
GDY 10CM DOSTAŁA KAZDA
JA SIE CIESZYLAM ZE BYL TAM ZEGAR
CO TE CHOLERNE SKURCZE ODMIERZAL
NO I ZACZELY SIE PARTE SKURCZE
MYSLALAM ZE NIE WYTRZYMAM DLUZEJ
JEDYNE CO MNIE PRZY ZYCIU TRZYMALO
TO ZE JUZ ZARAZ ZOBACZE MAŁA
ANDRZEJ LEKARCE WCIAZ ASYSTOWAL
PRAWIE BY TAMTE PORODY PRZYJMOWAL
JCIAGLE SLYSZALAM JAK MNIE WCIAZ CHWALI
NIE WIDZAC, OCZY ZAMKNAC KAZALI
NAGLE POWIEDZIAL ZE WIDZI GŁOWKE
KOCHANEJ NASZEJ CORECZKI MALUTKIE
NASTALO WRESZCIE I SKURCZY SZESC
URODZILAM O SZESNASEJ PIEDZIESIAT PIEC
BOZE COZ TO BYLO ZA UCZUCIE
GDY NA PIERSIACH POLOZYLI MI DZIECIE
TAKA MALUTKA TAKA CIEPLUTKA
TAK CUDOWNA I KOCHANIUTKA
JA NIE WIERZYLAM ZE TO SIE STALO
ZE SIE URODZIC MI WKONCU UDALO
I JA PLAKALAM I ANDRZEJ PLAKAL
KAZDY DOKOLA GRATULACJE SKADAL
A JAKIE CUDNE JEST TO UCZUCIE
TYLKO WY MAMY SAME TO WIECIE
I NIE MA SLOW BY TO WYRAZIC
TRZEBA SAMEMU TO WSZYSTKO PRZEZYC
I TYLKO DZIS NIE MOGE UWIERZYC
ŻE COS TAKIEGO DANE MI BYLO PRZEZYC
DZIEKUJE GÓRZE ZA TO PRZEZYCIE
I ZE POZWOLI MI WYDAC ZYCIE
I OBIECUJE CO CHCESZ ZROBIC PANIE
ZA TO ZE DALES MI MOJA HANIE

aga&hania26.03.05

17 odpowiedzi na pytanie: Krótkie moje rymowanie o tym jak rodziłam Hanie :)

  1. Re: Krótkie moje rymowanie o tym jak rodziłam Hanie 🙂

    Suuper :):)
    Jestem tylko ciekawa jak długo zajęło ci układanie takiego wierszyka.?
    Takie coś czyta się lepiej niż normalnie opisywany poród. Bardzo mi się podoba 🙂

    Oliwia ur. 03.02.2006

    • Re: Krótkie moje rymowanie o tym jak rodziłam Hani

      Dzięki, Ja cały Marzec trenowałam wierszyki urodzinowe dla wszystkich bodajże 26 Marcowiatek no i tak sie wytrenowałam, ze w 2 godziny go napisałam 🙂

      aga&hania26.03.05

      • Re: Krótkie moje rymowanie o tym jak rodziłam Hanie 🙂

        Rewelacja!!! Masz kobieto talent… i śliczną Hanię,
        Buziaki!!!

        Basia i Nasz Maluszek

        • Re: Krótkie moje rymowanie o tym jak rodziłam Hani

          A ja na roczek, w podziękowaniu dla lekarki, która pomogła urodzić mi mojego Michała ułożyłam coś takiego:

          Michał X się nazywam
          i do Pani się odzywam.
          Właśnie minął pierwszy roczek,
          mam za sobą pierwszy kroczek.
          Wiele nowych rzeczy znam,
          wszystko już chcę robić sam.
          Jestem małym, bystrym brzdącem,
          co pomysłów ma tysiące.
          Tylko biedna moja mama,
          która w domu ze mną sama
          zmartwień ciągle ma bez liku
          przy tak żywym rozbójniku.
          Chociaż psocę i rozrabiam,
          wszędzie rączki swoje wkładam
          i tak każdy mi wybacza,
          bo to taka moja “praca”.
          Wszyscy wkoło mnie kochają
          i o Pani pamiętają.
          Dzięki której w zeszłym roku,
          pośród majowego mroku
          niespodziankę uczyniłem,
          na świecie się pojawiłem.
          Tak więc w takiej oto chwili,
          pragnę podziękować wielce
          za to, że okazała mej mamie
          Pani swoje wielkie serce.

          Nie jest to ściśle związane z porodem, ale czytając Twoją twórczość, jakoś nie mogłam się oprzeć, by nie wspomnieć sobie swoich własnych odczuć.
          Czas leci. Mój Mały za m-c skończy kolejny roczek – tym razem już drugi.

          Michaś 09.05.04

          • Re: Krótkie moje rymowanie o tym jak rodziłam Hani

            hehe widzę, że nie tylko mnie na rymowanie wzieło.

            aga&hania26.03.05

            • Re: Krótkie moje rymowanie o tym jak rodziłam Hani

              Na to wygląda.

              Michaś 09.05.04

              • Re: Krótkie moje rymowanie o tym jak rodziłam Hanie 🙂

                swietne!
                gratulacje corenki!

                pozdrawiam

                p.s a mezowi w krew nie weszlo to asystowanie?! hehe

                • Re: Krótkie moje rymowanie o tym jak rodziłam Hani

                  hehe bardzo mu się podobało i teraz namawia wszystkich facetów by towarzyszyli swoim żonom ale oni wszyscy twardziele mówią, ze zemdleją:)

                  aga&hania26.03.05

                  • Re: Krótkie moje rymowanie o tym jak rodziłam Hanie 🙂

                    bomba!!

                    Paula, Borys i Maluszek

                      • Zamieszczone przez bruni
                        poszalałas:)

                        byłam młoda to szalałam 😉

                        • Zamieszczone przez aggi
                          byłam młoda to szalałam 😉

                          nadal jesteś młoda:)

                          • ale czad! nie czytalam tego wcześniej!!!

                            • Zamieszczone przez mama3xM
                              ale czad! nie czytalam tego wcześniej!!!

                              hehe dzięki- nawet dostałam za to kiedyś jakąś nagrodę- a teraz mi się takie nieskładne wydaje 🙂

                              • Zamieszczone przez mama3xM
                                ale czad! nie czytalam tego wcześniej!!!

                                na wykopkach w archiwum to mozna perełki znaleźć, że ho ho ho!

                                • swietny opis porodu
                                  wierszyk maty tez niezly:)
                                  zazdroszcze Wam obu umiejetnosci

                                  • SUPER !!!!! Masz talent Kochana !!!! Natchnęłaś mnie, chyba tez coś ułożę !!!!

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: Krótkie moje rymowanie o tym jak rodziłam Hanie :)

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general