Zajrzalyscie? 😉
No to dobrze. 🙂
Dziewczynki, dzisiaj oddalam krew. Z moim mezem zostawilismy w centrum krwiodawstwa lacznie 900 ml.
Pisze o tym, bo mysle, ze troche inaczej jak sie czyta ogolnikowo, ze potrzeba oddac krew, a inaczej moze, jak wiadomo co i jak – od kogos, kto wlasnie to zrobil.
My oddalismy krew dla malej laurki (watek Teodor), ale jak dziewczynka wyzdrowieje (w co wierze goraco), na pewno bede chciala robic to w przyszlosci jeszcze wiele razy.
Szczerze mowiac, nie wiem dlaczego dotad tego nie robilam (moze dlatego, bo nikt mnie nie namowil – wiec teraz ja namawiam moich bliskich i Was); traci sie tak niewiele, a daje sie tak duzo – komus pomaga sie wyzdrowiec. Poza tym nie wiadomo kiedy ktos z nas lub naszych bliskich (odpukac!) bedzie potrzebowal takiego wsparcia…Dla niektorych dodatkowa „nagroda” moze byc tez zwolnienie z pracy (dostaje sie na caly dzien) albo czekolada 😉 czy nawet bezplatne wyniki krwi – m.in. cala morfologia, test na obecnosc Hiv itp., ale wiadomo dlaczego tak naprawde warto oddac krew. I nie ma sie czego bac (niby wiadomo, ja tez wiedzialam, ale jakis lekki straszek byl). 🙂
Jak to wyglada? Idzie sie tam po lekkostrawnym posilku (lepiej zadzwonic wczesniej, zeby sie dowiedziec czy jest konieczna rejestracja), pobieraja najpierw mala probke na badania cienka igla (nic nie boli!), nastepnie lezy sie na lezance, wbijaja tym razem dosc gruba igle (tu troche boli, ale tylko przez chwile) i krew sie saczy przez igle do rurki, przez rurke do takiego jakby woreczka przez pare minut. Potem chwilka odpoczynku, nastepnie sie idzie do pomieszczenia gdzie dalej mozna troche odpoczac (dostaje sie kawke / herbatke + tzw. posilek regeneracyjny – u nas to bylo… 8 (!!!) czekolad + mala mielonka i maly soczek). Tak naprawde nie bardzo jest po czym odpoczywac, my np. czulismy sie swietnie, ale pani uprzedzila, ze to tak mozemy mylnie czuc, ale jestesmy oslabieni, wiec ostroznie.
Nie wiem jak gdzie indziej, ale w naszym osrodku mozna za jednym razem razem zalatwic tez wpis do rejestru dawcow szpiku (choc u nas kazali przyjsc w tym celu dopiero za 3 dni robocze drugi raz) – jesli ktos chce…
Tak sie ciesze, ze sie udalo, szczegolnie, ze przez chwile wydawalo sie, ze nic z tego (przynajmniej tym razem) nie wyjdzie. Babka wbila mi ta gruba igle w reke (inna niz ta, z ktorej pobierano probke) i zaraz ja wyciagnela, mowiac, ze mam tu zyle taka jak ta igla i zrobil mi sie siniak i nic z tego. Spytala czy musze oddac dzis, ja bardzo chcialam i ostatecznie uradzilysmy, ze sprobuje jeszcze raz z tej pierwszej (ale mące 😉 ) reki. No i okazalo sie, ze tam mam lepsza zyle, grubsza i do rzeczy. 🙂
Dowiedzialam sie, ze mozna oddawac krew co 2 mies., ale kobiety max. 4 x w roku, a faceci do 6 x.
A, wiecie co? Nie bylo zadnych kolejek. Malutko ludzi.
Moze wspolnie to zmienimy? Namawiam serdecznie. 🙂
Troche mnie bola rece przy zginaniu (jak sie nazywa to miejsce wklucia?), do tej pory nie dalam rady do konca oderwac plastra (jakos tak francowato przylepny – wezme go sposobem, w kapieli) ale tak mi jakos lekko na sercu!
mama majowego synka ’05
48 odpowiedzi na pytanie: Krwawa wiadomosc
Re: Krwawa wiadomosc
ze strony [Zobacz stronę]
“Kto nie może oddać krwi?
Nie mogą oddawać krwi osoby, które chorowały na wirusowe zapalenie wątroby (tzw. żółtaczkę zakaźną), nosiciele wirusa HIV oraz chorzy na AIDS. Krwi nie pobiera się od narkomanów, od osób mających kontakty seksualne z wieloma partnerami lub partnerkami, szczególnie znanymi od niedawna.
Dawcami krwi nie powinni być osoby z aktywną lub przebytą poważną chorobą układu krążenia, układu nerwowego, układu pokarmowego, układu oddechowego, nerek, skóry (np. łuszczyca), układu immunologicznego, układu endokrynnego (np. cukrzyca, choroby tarczycy). Na stałe dyskwalifikują choroby krwi i układu krwiotwórczego, skłonność do patologicznych krwawień, nawracające omdlenia i napady drgawkowe, kolagenozy, choroby nowotworowe, choroby tropikalne, choroby psychiczne, choroba alkoholowa.
Nie kwalifikują się na krwiodawców osoby leczone ludzkim hormonem wzrostu, po przeszczepie rogówki, posiadające w rodzinie chorego na chorobę Creutzfeldta-Jakoba oraz przebywające powyżej pół roku w latach 01.01.1980 – 31.12.1996 w Wielkiej Brytanii, Francji i Irlandii.
Dyskwalifikacją czasową obejmuję się między innymi osoby, które miały kontakt z zakaźnie chorym lub przebyły ostrą chorobę zakaźną, po szczepieniach ochronnych, w ciąży, po porodzie, w trakcie miesiączki, po leczeniu stomatologicznym.
Nie można oddawać krwi w ciągu 6 miesięcy po zabiegu operacyjnym, po przetoczeniu krwi, po wykonaniu tatuażu, przekłuciu różnych części ciała, akupunkturze, depilacji kosmetycznej, zabiegach diagnostycznych (np. gastroskopii), po pobycie w krajach Afryki Środkowej, Zachodniej i Tajlandii oraz na terenach endemicznego występowania malarii lub innych chorób tropikalnych, a także po pobycie w zakładzie karnym.
Twoja krew zostanie zbadana, aby stwierdzić, czy nie jesteś zakażony/a kiłą, HIV, żółtaczką zakaźną B lub C. Jeśli test wypadnie dodatnio, nie zostanie przetoczona. Jednak przy każdej infekcji pomiędzy momentem zakażenia i chwilą, gdy staje się możliwe wykrycie go drogą badań laboratoryjnych, upływa pewien czas. W tym okresie w żadnym przypadku nie wolno oddawać krwi, ponieważ może być źródłem zakażenia, chociaż testy laboratoryjne są jeszcze ujemne. Nie oddawaj więc krwi, jeżeli przez ryzykowne kontakty lub zachowania naraziłeś/aś się na niebezpieczeństwo.
Liczymy na Twoją uczciwość i prawdomówność.”
Chyba wiecej przeciwskazan jest w watku Teodor, aczkolwiek jesli sie nie myle, nie ma ani tu, ani tam o piciu alkoholu – oczywiscie nie powinno go byc we krwi, a ktos moze zapomniec i wypic do kolacji lampke wina poprzedniego dnia.
Na podanej stronie jest jeszcze wiecej informacji, nie wiem czemu nic nie ma o rejestrze dawcow szpiku, za to troche (niestety tez zupelnie niewyczerpujaco) jest tu:
[Zobacz stronę]
mama majowego synka ’05
Re: Krwawa wiadomosc
Majowka, strasznie dzielna jesteś.
Opisałaś bardzo fajnie, że nie ma się czego bać, a że jest to słuszna rzecz.
Ja tez mam wielką nadzieję, że Laurka wyzdrowieje.
Chciałabym tez spróbować.Koniecznie musze pozbyć się obaw, co do tych igieł i szpitala.
Re: Krwawa wiadomosc
To naprawde nic wielkiego (w sensie poswiecenia). Nie trzeba byc wcale dzielnym. 😉 Az nawet glupio, ze oni tyle tych czekolad daja (nie wiedzialam!!!). 🙂
A babeczki od igiel sa bardzo profesjonalne i moment wklucia (i to ta gruba igla, bo cienka naprawde NIC), to jest naprawde tylko moment. A jeszcze jak sobie pomyslisz o porodach itp, to sie mozna tylko posmiac. 😉
A – i we dwojke razniej – ja robilam caly czas miny do mojego meza, ktory lezal kilka tych “lezanek” dalej – i pewnie babki myslaly, ze go podrywam. 🙂
mama majowego synka ’05
Re: Krwawa wiadomosc
🙂
po przeczytaniu Twojego posta przypomniało mi się to superowe uczucie jakie bije z tego co napisałaś, a wynika właśnie z faktu oddania krwi…
kiedyś oddawałam krew dość regularnie, ale jakoś zaniechałam :/… chyba będę musiała wrócić do tego jak już skończymy z cyckowaniem…
TO JEST NAPRAWDĘ SUPER SPRAWA!
MOŻEMY ZROBIĆ TAK WIELE, ZA TAK NIEWIELE…
Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06
Re: Krwawa wiadomosc
Majo 🙂
Dalej pobieraja krew jak juz sa wyniki tej probki, prawda?
A gdyby wyszla np. anemia? Tez mozna oddac krew?
Re: Krwawa wiadomosc
Dla mnie to bohatertwo! Panicznie się boję pobierania krwi nawet malutką igłą;)
I nie dam się namówić. Niestety… Niemniej uważam, akcję za potrzebną. Krwi dla małej Laury oddać teraz i tak bym nie mogła. Wyklucza mnie ciąża.
Re: Krwawa wiadomosc
Nie, u nas wzieli probke, potem dali ankiete, a nastepnie za kilka minut lekarz wezwal mnie, zbadal cisnienie, opukal, po czym pobrali nam juz te 900 ml (od obojga, w sumie). Pewnie jesli wyniki okaza sie zle, to nie wykorzystaja? Nie wiem.
mama majowego synka ’05
Re: Krwawa wiadomosc
Napisalas ze nie mozna oddac krwi po “depilacji kosmetycznej”. Chodzi o laserowa? Bo straaaasznie mnie zachecilas, jestem juz zdecydowana (choc igiel sie boje), tylko ze jestem w trakcie depilacji laserem (po 2 zabiegach, przede mna trzeci). Czy wiesz ile czasu musi uplynac od takiego zabiegu?
ps. i po infekcji wirusowej ile trzeba odczekac?
ps. gratuluje decyzji!
Re: Krwawa wiadomosc
To super! Fajnie, że o tym napisałaś. Zaczęłam nad tym się zastanawiać.
Pozdrówki!
Basia i Tymonek 19.04.06
Re: Krwawa wiadomosc
Ciesze sie! 🙂
O tych przeciwskazaniach wiecej (o czasowej dyskwalifikacji) jest w watku Teodor. Ale mysle, ze najlepiej zadzwonic (mozna tez wyslac maila) i sie dopytac.
Ja mysle, ze to dobrze, ze nie wszyscy naraz. Nawet specjalnie sama sie nie spieszylam, bo tak sobie kombinowalam, ze najpierw duzo osob sie mobilizuje – krew, karteczki – a potem to stopniowo wygasa. Wiec chyba to lepiej, ze niektorzy oddadza ja pozniej. Poza tym Teodor napisala, jesli sie nie myle, ze na pewno do konca marca krew bedzie potrzebna dla Laurki.
Ale przeciez takich dzieci i osob chorych, czekajacych na krew, jest znacznie wiecej…
Pozdrawiam serdecznie!
mama majowego synka ’05
Re: Krwawa wiadomosc
Super! Po to wlasnie to pisalam. 🙂
Naprawde sie ciesze!
mama majowego synka ’05
Re: Krwawa wiadomosc
Jesteś WIELKA, a to się chwali.
11.07.05
Re: Krwawa wiadomosc
dziekuje !!
🙂
super to opisałas….
Re: Krwawa wiadomosc
zmobilizowałaś mnie. w przyszłym tygodniu pójdę Małża też wyciągnę, na czekolady na pewno poleci
Aga i Kuba (10.05.2005)
Re: Krwawa wiadomosc
Re: Krwawa wiadomosc
majowko, mysle ze rozwialas wiele obaw 🙂
Aga, Jula i Szymek
Re: Krwawa wiadomosc
Jesteś dzielna,no i podzielna :-)bo podzieliłaś się swoją krwią.Ja niestety nie kwalifikuję się do oddania krwi
Re: Krwawa wiadomosc
Jeszcze chyba za niska waga jest przeciwskazaniem?
Nie wiem, czy takze nie otylosc… ale za niska waga raczej na pewno, pamietam osobe z forum, ktora z tego powodu nie mogla oddac krwi.
Re: Krwawa wiadomosc
Majóweczko dzięki za tego posta!
Chciałabym w przyszłości oddawać krew. Tak na serio nie wiedziałam w jaki swposób się to odbywa. Teraz już wiem. Dzięki. Sama potrzebowałam takiej pomocy ratującej życie po porodzie.
Re: Krwawa wiadomosc
przesadzasz 😉
dziekuje
mama majowego synka ’05
Znasz odpowiedź na pytanie: Krwawa wiadomosc