wczoraj pojawilo sie niewielkie krwawienie wiec pojachalam do szpitala tak szybko jak bylo to mozliwe. tam oczywiscie kazdy mial czas tylko nie ja. skierowano mnie na oddzial ginekologiczny gdzie lekarz zrobil usg dopochwowe i oznaczyl pecherzy wielkosci 7,4 mm. zalecil mi duphaston ktory bralam 2 razy dziennie braz 3 razy no i lezec a wsztawac tylko na toalete. leze wiec od wczoraj jak grzeczna dziewczynka i sie nie ruszam. w poniedzialek ide na wizyte u swojego gina i on ma zrobic usg i porownac wynik z tym wczorajszym. Bardzo sie boje ze pecherzyk nie urosnie bo to bedzie oznaczalo tylko jedno, tak bardzo chce tego malenstwa. jestem smutna i przerazona tym co uslysze w poniedzialek, normalnie boje sie isc do lekarza. dodam ze krwawienie ustalo juz wczoraj jak tylko polezalam dosc dluga chwile a teraz jak ide do lazienki to krew sie nie pojawia przy oddawaniu moczu tak jak wczoraj ale jak sie wycieram to krew jest brunatna wlasciwie brazowa ale boli zadnych nie mam i nie mialam. Czy mam szanse na to aby ta ciążę utrzymac. Chyba zwariuje do poniedzialku.pozdrawiam
6 odpowiedzi na pytanie: krwawienie
Re: krwawienie
Myślę, że wiele dziewczyn boryka się z takimi objawami na początku ciąży, a jednak udaje im się szczęśliwie donosić dziecko. Jak piszesz jest już trochę lepiej, więc leż i odpoczywaj i postaraj się nie zamartwiać, bo to dla Maleństwa bardzo ważne, a ja z całego serca życzę Ci, żeby wszystko było dobrze i żebyś mogła cieszyć się spokojną, szczęśliwą ciążą. Trzymam kciuki za Ciebie i Maleństwo!!!
Marysia i 31tc
Re: krwawienie
Ja też krwawiłam ale udało się oczywiście odpoczywanie i odpowiednie leki czynią cuda, życzę Ci tego samego, choć moja ciąża wcale nie przebiega wzorcowo ale przy spokojnym trybie życia dociągnęłam do 23 tc, trzymam więc kciukaski za Ciebie i Maluszka
Agnieszka z córeczką Kasią ur. 13/07/2003
i niespodzianką czerwcową_2007
Re: krwawienie
Bezwzględnie przestrzegaj zaleceń, brązowa krew to “stare krwawienie”
Trzymam kciuki
Mati & Wojtek
Re: krwawienie
No więc ja przeżyłam to samo 09.01.2007. Oczywiscie odrazu pojechałam do szpitala gdzie równiez zrobili mi USG no i tyle co powiedzieli to że zarodek jest i jest mozliwe że są to krwawienia implantacyjne np. przy przytwierdzaniu się dalszym i głębszym kosmówki do endometrium natrafiło na niewielki krwiaczek. Jeżeli krew nie była świeża ( nie czerwona) tylko brunatna nie martw sie. Od tego momentu mineo juz u mnie 3 tygodnie i wszystko w porzadku, biorę luteine 3 razy dziennie i dufaston tez 3 razy dziennie. Jeszcze lekarz kazał mi brac przez 7 dni lek Cyclonamine ( na krzepliwość krwi).
pozdrawiam Cudak
Re: krwawienie
Wiem, ze to Cię nie pocieszy ale..
Lezałam z Jonkiem 4 miesiace.
Plamiłam, miałam krowotok i jest.
Stosuj sie do zaleceń lekarzy i miej nadzieje
Ja i tupot małych stóp
Re: krwawienie
Masz szansę!!!!
Znam kilka takich przypadków (leżałam w pierwszej ciąży dość często na patologii)
Z niektórymi dziewczynami utrzymujemy kontakt od dziś. Ich ciąże zakoczyły się sukcesem.
Wierzę, że u Ciebie też tak będzie. Trzymam kciuki.
Znasz odpowiedź na pytanie: krwawienie