Nie wiem czy juz tego kiedys tu nie pisalam (na pewno pisalam na innym forum), ale tez jest troche nowych foremek, moze ktoras cos skojarzy…
Dawno dawno temu, jak bylam mala, mielismy w domu taki sprzet (mechaniczny, nie elektryczny) zwany krysia. Cos miedzy miotla a odkurzaczem – takie cos w ksztalcie wagi z raczka jak od mopa… Nie wiem czy kojarzycie. I tą krysią (u niektorych kasia) jezdzilo sie po domu, a ona zbierala rozne smieci i kurze.
Pisze o tym nie w ramach podrozy sentymentalnej 😉 tylko taka krysia (czy kasia czy jak zwal) przydala by mi sie (bylaby pod reka; teraz trzeba odkurzacz-kobyle wyciagac na kazdego rozgniecionego chrupka), a nie moge takiej znalezc. Jesli ktos cos wie, bede wdzieczna…
Poprawka: sa rozne rzeczy na allegro, ale moze ktoras babeczka potrafi mi polecic cos konkretnego?
mama majowego synka ’05
23 odpowiedzi na pytanie: krysia czy kasia
Re: krysia czy kasia
pamietam ten cud techniki, ale czy to mozna gdzies jeszcze dostać? nie wiem…
Re: krysia czy kasia
Ja mialam misia.
A nie lepiej reczny odkurzacz?
09.03.2007
Re: krysia czy kasia
ja tez pamietam to ustrojstwo… ale teraz maja tutaj (USA) na rynku nowoczesne elektryczne miotly, moze w Polsce tez znajdziesz.
_
Re: krysia czy kasia
mam w domku taką nowoczesną “kaśkę”, oczywiście elektryczną. mąż ją chyba kupił w media markt. jest rzeczywiście praktyczna
Gosia, Zuzia 3 lata i Marta 15 mies.
Re: krysia czy kasia
zdziwisz się ale ja widziałam niedawno w jakimś sklepie taką “kaśke”.dokładnie taką samą jak miała moja babcia.
był to chyba taki sklepik “hasie szkło i bele co” czyli chemia,plastik i inne pierdołki…..taki stary sklep ze starsza panią ekspedientka…i atmosferą lat 70-tych,,,,,
poszukaj może znajdziesz…
ja mam w domu taki odkurzacz jak samochodowy ale na 220 i jest rewelacyjny.jak marcin mi coś rozsypie to nie musze wyjmowac dużego nono tylko tym małym zbiore.wbrew pozorom ma mocne ssanie i dosyć długo wytrzymuja akumulatorek.po naładowaniu znów śmiga jak nowy..
firma hoover “handy 2”.polecam.
Re: krysia czy kasia
widzialm chyba ostatnio na allegro pod nowa nazwa z dopiskiem – “dawna kaska”
Re: krysia czy kasia
Jakiś rok temu szukałam namiętnie owej kasi. Nigdzie nie mogłam namierzyć tego sprzętu. Kupiła mi ją dopiero siostra w Niemczech.
Powodzenia,
elzi i Michał
Re: krysia czy kasia
oj jak mi by się taka kasia przydala…
kiedyś też mieliśmy w domu rodzinnym.
Ninka 22 m-ce
Re: krysia czy kasia
Właśnie mi się przypomniało, że u nas w domu czynność wykonywaną “kaśką” nazywało sie kaśkowaniem:))
Czy u Was też? Myślę, że kaśkowanie było duzo szybsze i wygodniejsze niż odkurzanie. Na codzien super sprawa.
Re: krysia czy kasia
niedawno takie ustrojstwo widziałam w makro. miała je babka która stała ze mną w kolejce. na opakowaniu był napis “kasia”, na zdjęciu wyglądało jak porządane przez ciebie urządzenie. firma nazywała się MPM. o szczegółach nic nie wiem bo to krótka kolejka była
Re: krysia czy kasia
[Zobacz stronę]. Allegro.pl/item146178853_odkurzacz_jasia_dawna_kaska_super_cena_.html
Re: krysia czy kasia
Chyba o tym pisała Marchewkowa, wydaje sie całkiem sprytne.
[Zobacz stronę]
<img src=”https://i142.photobucket.com/albums/r90/tazmanka1/NIKA-17.jpg”>
Edited by tazmanka on 2006/11/30 21:35.
Re: krysia czy kasia
heksa piękne zdjecia… pięęęekne
napatrzec sienie mogę :o)))))))))))))))))
Jonatan (20.04.2005)
Re: krysia czy kasia
dzieki … jeszcze troche pobeda w podpisie, bo uchwycic tak dwie naraz to nie lada sztuka.
_
Re: krysia czy kasia
ja znalazlam Kaske w piwnicy:)
Re: krysia czy kasia
A ja od babci sie dowiedziałam, że można takie kasię kupić na rynku
u “ruskich” sama byłam zainteresowana tradycyjną kasią. Koszt ok.30-40 zł.
Re: krysia czy kasia
Kiedyś widziałam cosw rodzaju Kasi w Auchanie. Pamiętam taką Kasię na kijku, żeby można było sprzątać na stojąco, a ta z Auchana była do sprzatania na… kolanach tzn. nie miała tego kijka. To był rząd rolek – szczotek obudowany jak kiedyś Kasia z rączką jak szufelka. Ufff chyba jakoś mi ten opis wyszedł – rozumiesz coś z tego?
Gosia, mama Artka (17 maja 2002r.), która czeka na cud (kwiecień 2007 r.)
Re: krysia czy kasia
Kasia 🙂 Moja babcia ma jeszcze coś takiego…. Nie wiem, czy możnma to dostać,a le np we Wrocławiu, na dwroicu Świebodzkim bodajze jest targ i na nim się rózne starocie sprzed kilkunasatu-dziesięciu lat.. Może tam Ci ktoś to wyszpera?
Asia i Ola (5.02.2003) +starania…
Re: krysia czy kasia
W najnowszym katalogu Quelle jest Kasia z akumulatorem ( 149 zł).
pozdrawiam
Re: krysia czy kasia
no wlasnie..mialam pisac ze niedawno takie cudo u znajomej w ny widzialam..bardziej nawet podobne to tej polskiej maszyny…i mowila ze dopiero co kupila//??..
Znasz odpowiedź na pytanie: krysia czy kasia