kryzys 9 miesaca w 10 miesiacu???

1. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: kryzys 9 miesaca w 10 miesiacu???

   Wiesz to jest problem, wczoraj gdy moja teściowa poszła do swojej sąsiadki pochwalić się wnusiem to jak szybko poszła tak szybko wrociła tak mały ryczał, tak samo było gdy przyszedł do nich nigdy niewidziany wujo teściu siedział z dzieckiem w drugim pokoju dopóki gościu sobie nie poszedł i co to będzie?Michał ma roczek i niewiem kiedy to minie?

   Ania mama Michałka

   Odpowiedz
2. czarna Dodane ponad rok temu,

   Re: kryzys 9 miesaca w 10 miesiacu???

   Boze to to trwa tak dlugo??????

   ASIA MAMA EWY

   Odpowiedz
3. mazepa Dodane ponad rok temu,

   Re: kryzys 9 miesaca w 10 miesiacu???

   Moja też się na początku boi, ale po dłuższym przebywaniu z obcą osobą-przyzwyczaja się ( nie jest źle_)

   mania

   Odpowiedz
4. czarna Dodane ponad rok temu,

   Re: kryzys 9 miesaca w 10 miesiacu???

   moja sie nie przyzwyczaja….placzecaly czas…

   ASIA MAMA EWY

   Odpowiedz
5. anetka25 Dodane ponad rok temu,

   Re: kryzys 9 miesaca w 10 miesiacu???

   Boze, to jak zareaguje moj Adas, kiedy zobaczy dziadkow prawie po roku?;( Juz sie boje…

   Anetka mama Adasia !

   Odpowiedz
6. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: kryzys 9 miesaca w 10 miesiacu???

   Ale zaczeło się trochę póżniej niż u Ewy, jak idziemy do kogoś to przez jakiś czas mały wisi na mojej szyi dopiero powoli zaczyna nieśmiało się wykręcać a gdy ktoś mu już wpadnie w oko to jest ok, lubi towarzystwo dzieci. Gorzej gdy np. teściowa go zabrała i odrazu myślała że Michał rzuci się w ramiona obcej baby i to jeszcze bezemnie horror, tylko kiedy się skończy.

   ps. Czy twoja Ewa zostaje w domku w towarzystwie np. taty?

   Ania mama Michałka

   Odpowiedz
7. agusiap Dodane ponad rok temu,

   Re: kryzys 9 miesaca w 10 miesiacu???

   Mój synek też okropnie bał się obcych. Nie było nawet mowy, żeby go gdziekolwiek zostawić a jak wszedł tylko jakiś znajomy(chodzi o faceta)to był taki wrzask i tylko u mnie na rękach.Kobiet też się bał,ale trochę mniej.A w tej chwili jest już w miarę normalnie to znaczy nie boi sie obcych (ale ja oczywiście muszę być na wszelki wypadek)
   A tak przy okazji to czy czasami zostawiasz małą na przykład z babcią albo z koleżanką na godzinkę?

   Mama Mateuszka

   Odpowiedz
8. czarna Dodane ponad rok temu,

   Re: kryzys 9 miesaca w 10 miesiacu???

   nie…ja jestem w domu wiec nie ma takiej potrzeby…

   ASIA MAMA EWY

   Odpowiedz
9. czarna Dodane ponad rok temu,

   Re: kryzys 9 miesaca w 10 miesiacu???

   tatay czasem tak

   ASIA MAMA EWY

   Odpowiedz
10. agusiap Dodane ponad rok temu,

    Re: kryzys 9 miesaca w 10 miesiacu???

    Ja też nie zostawiałam i aż sie boję pomyśleć co będzie dalej,bo mały jest tak do mnie przyzwyczajony………..

    Mama Mateuszka

    Odpowiedz
11. czarna Dodane ponad rok temu,

    Re: kryzys 9 miesaca w 10 miesiacu???

    mnie tez to przeraza……….

    ASIA MAMA EWY

    Odpowiedz
12. jan2lilly Dodane ponad rok temu,

    Re: kryzys 9 miesaca w 10 miesiacu???

    Moj Jas do 2,5 lat mial ten problem. Nie znosil obcych ( sasiadow czy znajomych rowniez ). Nagle, z dnia na dzien zmienil sie o 180 stopni. Nawet prosi mnie,, abym sobie poszla on da sobie rade tylko mam go potem odebrac. Dzieci sa rozne i kazde inne.

    Odpowiedz
13. renia Dodane ponad rok temu,

    Re: kryzys 9 miesaca w 10 miesiacu???

    Jak gdzies pojdziemy, to Ania strasznie sie na poczatku boi i kurczowo mnie trzyma, musze ja trzymac na rekach, ale po jakims czasie sie oswala, wierci i chce chodzic. Wtedy sie dopiero zaczyna, bo najczesciej mieszkania znajomych nie sa przystosowane do takiego malego intruza.
    Szybko konczymy wizyte, bo nie moge jej upilnowac, zeby czegos nie zniszczyla.
    Renia

    mama Asi (18.11.99) i Ani (6.11.01)

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: kryzys 9 miesaca w 10 miesiacu???