Postanowiłam doradzić się, bo być może któraś z Was miała podobny problem z dzidkiem. Agata pomijając fakt, że od urodzenia może przespała z 5 całych nocy, od kilku nocy budzi się z krzykiem, rzuca się po łóżku. Od 6 m-ca śpi we własnym łóżeczku w swoim pokoju obok naszego. Fakt, że idą jej kolejne zęby, ale nie wydaje mi się aby tym razem to było przyczyną. Jak dziś z nią spałam, bo nie miałam już sił wstawać co pół godziny, to ewidentnie wyglądało jakby śniła cały czas jakieś koszmary. Przytuliłam ją na chwilkę i od razu zasypiała, także wedle teorii eliminowania koszmarów nocnych nie musiałam ją wybudzać, ponieważ sama za chwilkę usypiała. Tylko co z tego, jeśli za chwilę było to samo. Jak się już sama rozbudziła w środku nocy to było może ze dwie godziny spokoju i znowu jazda. Nie wiem czym to jest spowodowane, nic się nie zmieniło. Często budziła w nocy, ale nie rzucała głową, nie majaczyła przez sen ani nie krzyczała.
Melisal nie działa, ani syropki czy czopki.
Jak macie dziewczyny jakieś rady na to, to bedę bardzo wdzięczna. Bo wszyscy w domu chodzimy jak zombi, mała jest nie do wytrzymania, zresztą nie ma się co dziwić jak tak przesypia noc.
Agnieszka i Agatka ( 4-4-2004)
1 odpowiedzi na pytanie: Krzyczy podczas snu
Re: Krzyczy podczas snu
Moze za duzo ma wrazen w ciagu dnia. Slyszalam, ze malym dzieciom strasznie trudno jest sie zdystansowac do tego, co w ciagu dnia przezyly. Moze wiecej nowych osob was odwiedza ostatnio…?
Moja mala gorzej spi, jak w ciagu dnia przejade sie z nia np. autobusem, a potem jeszcze ktos do nas przyjdzie i jej caly dzienny “porzadek” ulega zmianie.
Powodzenia zycze i wiecej przespanych nocy.
Znasz odpowiedź na pytanie: Krzyczy podczas snu