ciagle przewijaja sie w watkach informacje o tym, co czytamy. kiedys byl watek nawet o ksiazkach. z braku laptopa wieczorowa pora zakladam wlasny.
na tapecie mam teraz:
– ziarno prawdy- Miloszewskiego
– dallas ’63 – King
– zbrodnia w efekcie – Chmielewska (wlasciwie lezy zaczeta, bo boje sie ze to ostatnia i co dalej?)
poleccie jakas mila komedie odstresowujaca..
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: ksiazka – podaj dalej
Przeczytałaś Tysiąc wspaniałych słońc?Ja przeczytałam-fajna ksiązka-chociaż Chłopiec z latawcem jest dalej moim nr 1:)
Tak, jest super.
Właśnie zaczynam chłopca.
A te ksiazki to take biblioteczne czy kupujecie nowe?
Ja szukam czegoś fajnego z biblioteki…..teraz z blakulaku czytam…..”Zmierzch”.
“gorzka czekolada” L.Lokko bardzo mi się podobało….
obczytuje lokalna biblioteke. jestem pod wrazeniem, bo maja dostep do zbiorow kilkunastu bibliotek i przesylaja sobie nawzajem zamowione egzemplarze.
a czytam ostatnio augustena borroughsa i nie moge sie opanowac ze smiechu
teraz czytam critical thinking, wczesniej running with scissors
latwe i smieszne. polecam
widze ze po polsku jest tylko running with scissors i dry.
i niedostepne nigdzie 😀
dzwigne w oryginale kanta?
dasz rade jak nic.
w nocy skonczylam critical thinking, obudzilam pol domu huczac ze smiechu.
a z lekkim off-topem – widzialas kiedys louis c.k.? jak nie, to odpalaj youtube i szukaj.
malzonek zasugerowal kwiecien mi – bierzesz?
aktualnie czytam “Hanemanna” Chwina… po raz drugi – wcześniej czytałam to ok. 20 lat temu….
ale to książka wybitnie lokalna – osadzona bardzo w moim mieście
pierwszy raz czytam coś drugi raz i dalej mi się podoba….
ja lece archera
wiezien urodzenia, synowie fortuny, dzienniki wiezienne i teraz tajemnica autoportretu
wrzucilam w kolejke dzienniki pilcha, cos krajewskiego i ze 20 sztuk clancy’ego
Terry Pratchet “Niewidoczni akademicy” dla fanów sportu w krzywym zwierciadle 😉
biblioteka, chomik
Matuszkiewicz -Zaklęte przeklęte
– Odkurzanie firmamentu
– Gry nie tylko miłosne – to teraz słucham
Czytam teraz Arabską żonę – Tanya Valko
ja właśnie skończyłam słuchać “ Tysiąc wspaniałych słońc ”…. fajne….
teraz słucham : “Córeczka tatusia”… też niczego sobie…
ja przeleciałam całkiem niedawno,,trylogię” Anny Ficner-Ogonowskiej (Alibi na szczęście, krok do szczęścia i zgoda na szczęście)
a sam raz do poduszki na tydzień u teściowej
to przeczytaj sobie jeszcze “Chłopiec z latawcem”- lepsze od “Tysiąca wspaniałych słońc”
Ja teraz zaczęłam jeszcze jedno najnowszą książkę czytać “Góry odpowiedziały echem”
mam juz na mp 4 🙂 zaczynam niebawem 🙂
Mną bardziej wstrząsneło “Tysiąc wsaniałych słońc”… Chłopiec tez mocny ale tamto mnie poraziło i chyba “zahartowało “
do tej pory mną najbardziej wstrząsnęły Chiny i “dziewczęta z szanghaju”…
dopiero po lekturze “chłopca” opowiem się w kwestii doznań 🙂
Polecam kolejne czesci: Arabska corka i arabska ksieżniczka:)
czekam na swoja kolejke w bibliotece na ostatni tom, no i jeszcze zostało Szczęście w cichą noc
Chłopiec z latawcem-moim zdaniem lepszy:)
Znasz odpowiedź na pytanie: ksiazka – podaj dalej