Tak…wiem, to nie kącik na tego typu tematy… Ale same wiecie, że jest najczęściej odwiedzany… A odpowiedź dla mnie jest bardzo istotna…
Czy wynajmowałyście kiedyś mieszkanie i czy jest to opłacalne…
Niestety nie mamy zdolności kredytowej, żadne z nas nie ma stałego zatrudnienia… Nie stać nas również na mieszkanie w systemie TBS… A bardzo chcielibyśmy mieć “swój” kącik.
Obecnie mieszkamy z moją rodzinką. Dom w sumie duzy, ale i sporo w nim mieszkańców. Mamy do dyspozycji jeden pokój a reszta jest wspólna.
Mama jest ok… Ale często się wtrąca…w sumie spory sa o takie drobiazgi.
I pomyślelismy, że może by spróbować wynająć mieszkanie.
Koszty jakie musielibyśmy ponieść to ok 700 zł/mieś + opłaty (we Wrocławiu) za 2 pokoje…
Jak dla nas to nie mało… Ale jesteśmy w stanie je ponieść…coprawda trochę oszczędzając…
Sęk w tym, że nie wiemy czy to ma wogóle sens…czy nie lepiej odkładać tą kasę i przemęczyc się jeszcze z rok czy dwa “na kupie”… może będzie lepiej z pracą…
Czy zaryzykować, odciąć się w końcu od rodziny i zacząć żyć na własną rękę??
Mam nadzieję, że podzielicie się swoimi doświadczeniami 🙂
Beata i Maciek 
12 odpowiedzi na pytanie: Kto wynajmował mieszkanie??
Re: Kto wynajmował mieszkanie??
Wynajmowałam, ale jeszcze na studiach. Jak dla mnie się nie opłaca, uważam, że te pieniądze, które płaci się za odstępne lepiej przeznaczyć na spłatę kredytu lub pożyczki.
Prawie trzy lata mieszkaliśmy z moim tatą i siostrami, nie było aż tak źle, ale… każdy wie lepiej jest “na swoim”, a zresztą i tak trzeba było się w końcu usamodzielnić.
Podobnie jak Wy nie mieliśmy zdolności kredytowej, więc wyjścia były dwa. Albo wzięcie kredytu na spółkę z rodzicami, albo pożyczka od rodziny – bo to na szczęście było możliwe i to rozwiązanie wybraliśmy, teraz spłacamy dług rodzinie.
Jeżeli nie macie możliwości wzięcia pożyczki, a jeszcze trochę wytrzymacie z rodziną to ja bym się na waszym miejscu wstrzymała i odkładała na mieszkanie.
Ola i Ulcia (24/03/04)
Re: Kto wynajmował mieszkanie??
ja wynajmuje od wielu lat – praktycznie od okresu poczatku czasów pomaturalnych – mieszkam w wynajmowanych
wszystko zależy od tego czego wy chcecie – ja kosztem oszczędności – wole mieszkac na swoim – niezaleznie jak super sa rodzinki którejs ze stron
i dlatego mieszkamy sami – jest nam super – i na pewno nigdy tego nie bedziemy załowali
z drugiej strony – jesli komus zalezy na oszczędności i nie jest to dla niego zbyt wielkie poświecenie ze mieszka z rodzicami/teściami – to czemu nie………
ja uważam ze to wszystko własnie zależy od potrzeb – nie tylko finansowych – ale tez bezpieczeństwa, poczucia swojego kąta, intymności, swojego własnego zycia, a nie zycia na kupie…..itp……………………..
zycze trafnej decyzji…..
ILONA I KUBEK 2,5 roku
Re: Kto wynajmował mieszkanie??
Jest to duzy dylemat i wcale sie Tobie nie dziwie…. Moge Ci jedynie podpowiedziec zebys sprobowala poszukac jakiejs okazji (moze ktos bedzie wyjezdzal za granice i bedzie potrzebowal opieki mieszkania itp.) 700 zl to dosc duzo, a moze uda sie znalezc cos tanszego??? Tylko troche poczekacie i poszukacie.
Re: Kto wynajmował mieszkanie??
Właśnie mialam pisac podobnego posta….
Jesteśmy chyba w bardzo podobnej sytuacji – my również mieszkamy z rodziną i tak jak Wy nie mamy możliwości wzięcia kredytu…. Pozyczka od rodziny teżraczej nie wchodzi w grę.
A mieszkanie tu gdzie mieszkamy staje się coraz bardziej uciążliwe…. 🙁
Dużo Ci nie poradzę bo my tez ciągle się zastanawiamy ale wydaje mi się że przychodzi taki moment kiedy bardzo się już potrzebuje czegoś swojego….I wtedy warto zaryzykować….
Re: Kto wynajmował mieszkanie??
my wynajmujemy od trzech lat mieszkanie i powiem ci że cena jak na Wrocław (700 zł )to chyba nie jest tak dużo, my mieszkamy w rzeszowie i płacimy 570+opłaty za jednopokojowe mieszkanie.
Mimo że niezbyt jesteśmy w stanie zaoszczędzić pieniążków to żyjemy według własnych zasad nikt się nie wtrąca i nas nie poprawia a do domu jeździmy na tyle rzadko że rodzice cieszą się z tego że ich odzwidziliśmy i tak moim zdaniem jest najlepiej.
Ale to czy wynajmować czy mieszkać razem to już musicie zdecydować sami. Bo w każdej sytuacji są plusy i minusy, ale ja bym się nie zamieniła.
pozdrawiamy Ula i Kubuś
Re: Kto wynajmował mieszkanie??
my wlasnie zaczelismy wynajmowac….powiem szczerze… Nie wiedzialam ze bedzie az tak fajnie:) nie bylismy jakois specjalnie zmuszeni do wynajmowania bo mieszkalismyz moja mama ktora do niczego sie nie wtracala a oprocz tego nasze miszkanko sie buduje wiec teoretycznie moglismy poczekac jeszcze rok az juz go ukoncza i dopiero sie przeniesc na swoje… No ale zdecydowalismy ze wynajmiemy i juz. koszty sa duze, placimy 1200 + oplaty w warszawie. musimy bardzo oszczedzac zeby nam starczylo ale pocieszam sie ze za rok bedziemy na swoim, bedziemy placic juz tylko czynsz i moze bedzie lepiej.
wiem ze lepiej by bylo gdybysmy nadal mieszkali z moja mama, odkladali sobie do kupki te 1200zl miesiecznie i potem przeznaczyli to np na wykonczenie mieszkania ale wiem jedno mieszka sie super i nie chce juz wrocic do mamy…
a zyc skromnie i oszczedzajac wcale nie jest zle…wiem ze juz nie moge sobie kupic np tuszu do rzes za 50zl ale za 15zl wiem ze nie kupie sobie nowej bluzeczki wtedy kiedy bede miec na to ochote, wiem ze Gosia nie bedzie miala kolejnego sweterka bo tak naprawde to tych co ma to by starczylo na 5 dzieci…oszczedzamy jak mozemy, pomagaja nam nasze mamy (przyniosa zakupy, kupia butki na zime dla Gosi czy paczke pieluch i soczki) ale jestesmy szczesliwi bo SAMI!!!
Re: Kto wynajmował mieszkanie??
Wynajmowaliśmy. To było najlepsze wyjście w tamtym momencie naszego życia. Inaczej albo by nam sie posypało małżeństwo albo byśmy powariowali(mieszkaliśmy z babcią męża i robiło się coraz bardziej tragicznie). Trafili nam sie wspaniali ludzie u których czuliśmy się jak u siebie(to był dół domku a gospodarze na górze) Tylko jeden feler – kasa. Z obecnej perspektywy widzę, że im wcześniej zacznie się inwestować w swoje, tym lepiej.
Re: Kto wynajmował mieszkanie??
A ja każdego ranka budzę się z innym postanowieniem…
Hm, tylko chyba bardziej przemawia do nas to, żeby odkładać te pieniądze…i w przyszłości wyprowadzić się do pewnego i własnego mieszkanka… Niedość, że mamy mało kasy, to jeszcze wynajmując mieszkanie nie będziemy jej mieli wcale… Nie wiem…trudna bardzo decyzja.
Ale Wasze wypowiedzi dały mi dużo do myślenia…i kto wie może nadjedzie moment, że podejmiemy nieodwracalną decyzję o wyprowadzce nawet do wynajmowanego?? Na razie nie jest źle… Nikt nam zycia nie uprzykrza, ani nie terroryzuje…
Nadal jestem w kropce… Niezdecydowana zupełnie…gdyby chociaz mój mężyk raz jeden wyraził swoją konkretną opinię…hm ale może nie jest mu aż tak źle z teściową pod jednym dachem
Beata i Maciek (9 miesięcy)
Re: Kto wynajmował mieszkanie??
my wybraliśmy troche inną opcje-wynajmujemy mieszkanie w prywatnej kamienicy ale bezpośrednio od właściciela. Nie płacimy żadnego odstępnego tylko czynsz +media.jedynym dużym wydatkiem był remont-bo od podstaw robiliśmy to mieszkanie za swoje pieniądze-za to mamy umowe na czas nieokreślony. Nie chcielismy brać sobie na głowę kredytów ani pożyczek ponieważ na “daleką przyszłość =emeryture “czeka na nas ojcowizna męża na wsi….jednak co swój dom…
teraz mieszka nam się super,mimo tego że musimy sobie palić w piecu i targać wózek na 2-gie piętro.jesteśmy sami,nikt nam się nie wtrąca,właściciele to przemili ludzie,opłaty niskie i absolutnie nie żałuje naszej decyzji.
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Kto wynajmował mieszkanie??
A nie macie kogoś kto mógłby wziąć z Wami kredyt “na spółkę”, np. rodzice. Z tego co piszesz to koszty kredytu bylyby podobne (miesięczna rata) a nie dawalibyście tej kasy właścicielom mieszkania. My mielismy podobną sytuację. Wynajmnowaliśmy i szlag mnie trafial co miesiąc że musimy kase facetowi zostawiać, a on potem opowiadał jak na urlopie było… I wzięliśmy kredyt. Na początek na społke z rodzicami (oni byli jako poręczenie splaty bo my nie mieliśmy zdolności) a potem go zamienilismy, na tańszy i tylko nasz. Mieszkamy już na swoim ładnych parę lat i nie żałujemy decyzji – chociaż po roku spłacania pierwszego kredytu musieliśmy oddać więcej niż wzięliśmy. No ale to było jakiś czas temu. od tego czasu w temacie kredytów dużo się zmieniło i to na lepsze…
Gdybys chciala pogadać na ten temat to wal.
Kama i Tomek(12.02.04)
Re: Kto wynajmował mieszkanie??
Kamciu myśleliśmy o kredycie… Ale jak już wspomniałam nie posiadamy zdolności kredytowej… A rodzice w tej kwestii niewiele pomóc mogą. Teściowie właśnie stanęli z budową swojego domu…pieniędzy więc nie mają… A moja mama w marcu bierze kredyt na remont dachu…
Szanse znikome…
Tak…myśl o tym wydawaniu kasy na wynajem mnie nie opuszcza 🙁 oszczędności będę zerowe…
A z pytaniami różnymi zgłoszę się prv 🙂
Dzięki wielkie.
Beata i Maciek (9 miesięcy)
Re: Kto wynajmował mieszkanie??
Witaj
Też wynajmowaliśmy kiedyś kawalerkę, wszystkich opłat było ok.650 zł. Na początku bardzo się cieszyliśmy, bo byliśmy tylko sami, z czasem jednak szkoda nam było tych “straconych” pieniędzy. Teraz mieszkamy we własnym mieszkaniu ( na kredyt), wszystkich opłat mamy ok. 1000 zł. Jest nam ciężko z jednej wypłaty, ale nie żałujemy.
Życzę trafnej decyzji!
Ewa i Jakubek 12.02.2004
Znasz odpowiedź na pytanie: Kto wynajmował mieszkanie??