Kto zgubił stelaż?

Zgubił ktoś stelaż do wózka dziecięcego? kontakt [email][email protected][/email]

edit:szukam jego właściciela

29 odpowiedzi na pytanie: Kto zgubił stelaż?

      • Zamieszczone przez Snoopy.

        Zamieszczone przez krecik_75
        :Szok:

        się podpiszę

        • Zamieszczone przez titniber
          Zgubił ktoś stelaż do wózka dziecięcego? kontakt [EMAIL=”[email protected]”][email protected][/EMAIL]

          Jaki stelaż i gdzie?

          Znalazłeś i szukasz właściciela?
          Czy szukasz porad osób doświadczonych: jak powiedzieć o tym żonie/mężowi? 😉

          • myślałam, ze to jakaś zabawa bedzie
            zagadka i trzeba będzie wydedukować
            chociaż w sumie…

              • Zamieszczone przez maduxia
                myślałam, ze to jakaś zabawa bedzie
                zagadka i trzeba będzie wydedukować
                chociaż w sumie…

                w sumie jak się wątek tak fajnie zaczął to możemy jakąś zagadkę zrobić

                • Zamieszczone przez marchewkowa
                  w sumie jak się wątek tak fajnie zaczął to możemy jakąś zagadkę zrobić

                  dopisałam do pierwszego postu o co chodzi,

                  z Waszego forum nie korzystam, jak łatwo zauważyć, dlatego jeśli ktoś zgubił i próbuje odnaleźć zgubiony stelaż do wózka dziecięcego / lub zna kogoś kto takowy zgubił/ lub widział gdzieś ogłoszenie że ktoś szuka stelaża który zgubił/zostawił/zapodział/zapomniał itp PROSZĘ o kontakt na maila [email][email protected][/email]

                  Zmieściłam ogłoszenia w rożnych miejscach/ forach i dlatego nie jestem w stanie odpowiadać w każdym wątku.

                  muszę rozczarować, że to nie jest ZABAWA mimo że może niektórzy na to liczyli…

                  i nie wiem czy jest do śmiechu temu kto z jakiś powodów ten stelaż zgubił ( nie wnikam z jakich), bo mnie by nie było….

                  i Wy się zastanówcie nad tym co byście zrobiły gdybyście straciły/zgubiły/ zostawiały/zapomniały z jakiegoś powodu wózek, stelaż lub fotelik ( bo każdemu się może to przytrafić), a później wklejajcie uśmiechnięte lub kulające się emotki.

                  pozdrawiam

                  • to trzeba było tak napisać od razu
                    a my się często kulamy

                    • troche za mało szczegółów….
                      moze napisz ze dnia tego i tego znaleziono tu i tu stelaż -znaki szczególne: firma,model(jak mozna zidentyfikować-jak nie to rysopis stelaża….
                      moze w ten sposób sprawniej pojdzie szukanie własciciela…
                      szczerze mówiąc nie spotkałam sie nigdy z ogłoszeniem ze ktos szuka własciela wózka/stelaża/fotelika….

                      mimo wszystko takie rzeczy trudno zgubic…
                      ”nie wiem czy jest do śmiechu temu kto z jakiś powodów ten stelaż zgubił”
                      zapewne nie jest….. Ale w dalszym ciagu nie kumam jak ktos mógł zgubic….
                      zdarza się ze ktos komus podprowadzi np sprzed sklepu, z korytarza…. Ale zgubic…. to mozna klucze,telefon….

                      jedyne co mi sie nasuwa to zgubienie stelaza przez “właściciela” uzywającego go do wożenia makulatury,czy złomu…oj tacy to często gubia…i głowe po promilach i swój pojazd
                      (ups kulneło mi sie….)

                      • Zamieszczone przez titniber
                        dopisałam do pierwszego postu o co chodzi,

                        z Waszego forum nie korzystam, jak łatwo zauważyć, dlatego jeśli ktoś zgubił i próbuje odnaleźć zgubiony stelaż do wózka dziecięcego / lub zna kogoś kto takowy zgubił/ lub widział gdzieś ogłoszenie że ktoś szuka stelaża który zgubił/zostawił/zapodział/zapomniał itp PROSZĘ o kontakt na maila [email][email protected][/email]

                        Zmieściłam ogłoszenia w rożnych miejscach/ forach i dlatego nie jestem w stanie odpowiadać w każdym wątku.

                        muszę rozczarować, że to nie jest ZABAWA mimo że może niektórzy na to liczyli…

                        i nie wiem czy jest do śmiechu temu kto z jakiś powodów ten stelaż zgubił ( nie wnikam z jakich), bo mnie by nie było….

                        i Wy się zastanówcie nad tym co byście zrobiły gdybyście straciły/zgubiły/ zostawiały/zapomniały z jakiegoś powodu wózek, stelaż lub fotelik ( bo każdemu się może to przytrafić), a później wklejajcie uśmiechnięte lub kulające się emotki.

                        pozdrawiam

                        e no, mozna było chociaż miejsce zostawienia wskazać… chociaż w przybliżeniu a tak to co?

                        • Zamieszczone przez titniber
                          dopisałam do pierwszego postu o co chodzi,

                          z Waszego forum nie korzystam, jak łatwo zauważyć, dlatego jeśli ktoś zgubił i próbuje odnaleźć zgubiony stelaż do wózka dziecięcego / lub zna kogoś kto takowy zgubił/ lub widział gdzieś ogłoszenie że ktoś szuka stelaża który zgubił/zostawił/zapodział/zapomniał itp PROSZĘ o kontakt na maila [EMAIL=”[email protected]”][email protected][/EMAIL]

                          Zmieściłam ogłoszenia w rożnych miejscach/ forach i dlatego nie jestem w stanie odpowiadać w każdym wątku.

                          muszę rozczarować, że to nie jest ZABAWA mimo że może niektórzy na to liczyli…

                          i nie wiem czy jest do śmiechu temu kto z jakiś powodów ten stelaż zgubił ( nie wnikam z jakich), bo mnie by nie było….

                          i Wy się zastanówcie nad tym co byście zrobiły gdybyście straciły/zgubiły/ zostawiały/zapomniały z jakiegoś powodu wózek, stelaż lub fotelik ( bo każdemu się może to przytrafić), a później wklejajcie uśmiechnięte lub kulające się emotki.

                          pozdrawiam

                          titniber, chyba skuteczniej będzie porozwieszać ogłoszenia w miejscu gdzie znalazłaś stelaż. Na forum są mamy z całej Polski (albo i dalej), a nie znając nawet okolicy nie mamy jak popytać czy komuś ze znajomych coś się zapodziało.

                          A my tu zawsze się turlamy 😉 więc nie masz co się gniewać. powodzenia w szukaniu właściciela stelażu.

                          • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
                            troche za mało szczegółów….
                            moze napisz ze dnia tego i tego znaleziono tu i tu stelaż -znaki szczególne: firma,model(jak mozna zidentyfikować-jak nie to rysopis stelaża….
                            moze w ten sposób sprawniej pojdzie szukanie własciciela…
                            szczerze mówiąc nie spotkałam sie nigdy z ogłoszeniem ze ktos szuka własciela wózka/stelaża/fotelika….

                            mimo wszystko takie rzeczy trudno zgubic…
                            ”nie wiem czy jest do śmiechu temu kto z jakiś powodów ten stelaż zgubił”
                            zapewne nie jest….. Ale w dalszym ciagu nie kumam jak ktos mógł zgubic….
                            zdarza się ze ktos komus podprowadzi np sprzed sklepu, z korytarza…. Ale zgubic…. to mozna klucze,telefon….

                            jedyne co mi sie nasuwa to zgubienie stelaza przez “właściciela” uzywającego go do wożenia makulatury,czy złomu…oj tacy to często gubia…i głowe po promilach i swój pojazd
                            (ups kulneło mi sie….)

                            No właśnie – ja jak coś zgubię / zostawię, to szukam zguby tam gdzie mogłam ja zostawić. Odtwarzam trasę z danego dnia – w jakich miejscach byłam i gdzie jeszcze daną rzecz miałam, a gdzie już nie. raczej nie szukam na forum.

                            Sam stelaż do wózka znalazłaś? A może ktoś go tam zostawił celowo, a Ty mu podprowadziłaś?

                            Wózek to dla mnie pojazd typu rower czy samochód – takich rzeczy się nie gubi.

                            • Zamieszczone przez zuzelka83

                              Wózek to dla mnie pojazd typu rower czy samochód – takich rzeczy się nie gubi.

                              miałam się nie kulać… ale musze – mój teściu zgubił samochód – serio…..
                              pół dnia szukali gdzie zostawił i zapomniał – do domu wrócił na nogach – ale on zakręcony jest – zgubił samochód na stacji benzynowej – zatankował i odjechał na bok by zapłacic – po czym do domu poszedł na nogach bo blisko mamy do CPNu:)
                              tak więc nie ma co osądzać – i takie rzeczy ludzie gubią

                              a tak całkiem serio – podaj nam prosze choć lokalizację gdzie znaleziono ten stelaz – jesli rozpoznasz marke to nazwa by sie choć firmy przydała

                              • Efik, moj ojciec tez kiedys zgubil samochod 😀
                                Daaawno temu pojechalismy do Berlina Zachodniego kupic DVD (u nas nie bylo, a Berlin zach. właśnie otworzyli ).
                                Wysiedlismy z samochodu pod sklepem, ojciec pojechal dalej zeby gdzies zaparkowac.
                                No i zapomnial, gdzie zaparkowal… Zapisal nazwe ulicy, ale zle.

                                Pare godzin błąkaliśmy się w poszukiwaniu czerwonego Poloneza :D.

                                Edytuje bo to nie bylo DVD tylko magnetowid na kasety 🙂

                                • Zamieszczone przez efik
                                  miałam się nie kulać… ale musze – mój teściu zgubił samochód – serio…..
                                  pół dnia szukali gdzie zostawił i zapomniał – do domu wrócił na nogach – ale on zakręcony jest – zgubił samochód na stacji benzynowej – zatankował i odjechał na bok by zapłacic – po czym do domu poszedł na nogach bo blisko mamy do CPNu:)
                                  tak więc nie ma co osądzać – i takie rzeczy ludzie gubią

                                  a tak całkiem serio – podaj nam prosze choć lokalizację gdzie znaleziono ten stelaz – jesli rozpoznasz marke to nazwa by sie choć firmy przydała

                                  Zamieszczone przez Brenda
                                  Efik, moj ojciec tez kiedys zgubil samochod 😀
                                  Daaawno temu pojechalismy do Berlina Zachodniego kupic DVD (u nas nie bylo, a Berlin zach. właśnie otworzyli ).
                                  Wysiedlismy z samochodu pod sklepem, ojciec pojechal dalej zeby gdzies zaparkowac.
                                  No i zapomnial, gdzie zaparkowal… Zapisal nazwe ulicy, ale zle.

                                  Pare godzin błąkaliśmy się w poszukiwaniu czerwonego Poloneza :D.

                                  Leżę i kwiczę
                                  Podobno kiedyś jakaś Pani zgubiła samochód w centrum handlowym
                                  zapomniała na któym poziomie zaparkowała

                                  • Zamieszczone przez efik
                                    miałam się nie kulać… ale musze – mój teściu zgubił samochód – serio…..
                                    pół dnia szukali gdzie zostawił i zapomniał – do domu wrócił na nogach – ale on zakręcony jest – zgubił samochód na stacji benzynowej – zatankował i odjechał na bok by zapłacic – po czym do domu poszedł na nogach bo blisko mamy do CPNu:)
                                    tak więc nie ma co osądzać – i takie rzeczy ludzie gubią

                                    a tak całkiem serio – podaj nam prosze choć lokalizację gdzie znaleziono ten stelaz – jesli rozpoznasz marke to nazwa by sie choć firmy przydała

                                    W takim razie wycofuję się. Nie przyszło mi do głowy że można pojazd zgubić, ale faktycznie – niektórzy mocno zakręceni są 🙂

                                    • Zamieszczone przez Brenda
                                      Efik, moj ojciec tez kiedys zgubil samochod 😀
                                      Daaawno temu pojechalismy do Berlina Zachodniego kupic DVD (u nas nie bylo, a Berlin zach. właśnie otworzyli ).
                                      Wysiedlismy z samochodu pod sklepem, ojciec pojechal dalej zeby gdzies zaparkowac.
                                      No i zapomnial, gdzie zaparkowal… Zapisal nazwe ulicy, ale zle.

                                      Pare godzin błąkaliśmy się w poszukiwaniu czerwonego Poloneza :D.

                                      a ja miałam kiedyś takiego kierownika ( straszny idiota) zapomniał do którego warsztatu oddał samochód i jak mu szef przypomniał że powinien chyba już odebrać samochód to dzwonił po okolicznych salonach samochodowych w poszukiwaniu Skody Octavi

                                      pozdrawiam Pana “Budkę”

                                      • Zamieszczone przez Asik.
                                        Leżę i kwiczę
                                        Podobno kiedyś jakaś Pani zgubiła samochód w centrum handlowym
                                        zapomniała na któym poziomie zaparkowała

                                        to chyba o mnie

                                        i jeszcze byłam przekonana, że mi ukradli

                                        • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
                                          troche za mało szczegółów….
                                          moze napisz ze dnia tego i tego znaleziono tu i tu stelaż -znaki szczególne: firma,model(jak mozna zidentyfikować-jak nie to rysopis stelaża….
                                          moze w ten sposób sprawniej pojdzie szukanie własciciela…
                                          szczerze mówiąc nie spotkałam sie nigdy z ogłoszeniem ze ktos szuka własciela wózka/stelaża/fotelika….

                                          mimo wszystko takie rzeczy trudno zgubic…
                                          ”nie wiem czy jest do śmiechu temu kto z jakiś powodów ten stelaż zgubił”
                                          zapewne nie jest….. Ale w dalszym ciagu nie kumam jak ktos mógł zgubic….
                                          zdarza się ze ktos komus podprowadzi np sprzed sklepu, z korytarza…. Ale zgubic…. to mozna klucze,telefon….

                                          jedyne co mi sie nasuwa to zgubienie stelaza przez “właściciela” uzywającego go do wożenia makulatury,czy złomu…oj tacy to często gubia…i głowe po promilach i swój pojazd
                                          (ups kulneło mi sie….)

                                          informacji celowo tak mało bo jakbym miała później zweryfikować ewentualnego właściciela, hm 🙂

                                          Zamieszczone przez marchewkowa
                                          titniber, chyba skuteczniej będzie porozwieszać ogłoszenia w miejscu gdzie znalazłaś stelaż. Na forum są mamy z całej Polski (albo i dalej), a nie znając nawet okolicy nie mamy jak popytać czy komuś ze znajomych coś się zapodziało.

                                          A my tu zawsze się turlamy 😉 więc nie masz co się gniewać. powodzenia w szukaniu właściciela stelażu.

                                          Ja się nie gniewam
                                          oczywiście zostawiłam w punktach informacyjnych, powiesiłam tez 3 kartki

                                          Zamieszczone przez zuzelka83
                                          No właśnie – ja jak coś zgubię / zostawię, to szukam zguby tam gdzie mogłam ja zostawić. Odtwarzam trasę z danego dnia – w jakich miejscach byłam i gdzie jeszcze daną rzecz miałam, a gdzie już nie. raczej nie szukam na forum.

                                          Sam stelaż do wózka znalazłaś? A może ktoś go tam zostawił celowo, a Ty mu podprowadziłaś?

                                          Wózek to dla mnie pojazd typu rower czy samochód – takich rzeczy się nie gubi.

                                          jak się okazało gubi się- to znaczy zapomina zapakować do samochodu…
                                          jakbym go chciała podprowadzić to bym informacji nie zostawiła z nr tel 🙂

                                          Zamieszczone przez efik
                                          miałam się nie kulać… ale musze – mój teściu zgubił samochód – serio…..
                                          pół dnia szukali gdzie zostawił i zapomniał – do domu wrócił na nogach – ale on zakręcony jest – zgubił samochód na stacji benzynowej – zatankował i odjechał na bok by zapłacic – po czym do domu poszedł na nogach bo blisko mamy do CPNu:)
                                          tak więc nie ma co osądzać – i takie rzeczy ludzie gubią

                                          a tak całkiem serio – podaj nam prosze choć lokalizację gdzie znaleziono ten stelaz – jesli rozpoznasz marke to nazwa by sie choć firmy przydała

                                          oczywiście że rozpoznałam markę ale gdybym napisała w necie informację, że:
                                          dnia tego i tego, o godzinie tej, w mieście x, na parkingu między centrum handlowym a i b prawdopodobnie ktoś w ferworze pakowania zakupów i dziecka z fotelikiem do samochodu zapomniał o spakowaniu stelaża dość dobrej firmy X i podała adres mailowy to dzisiaj siedziałabym przez część dnia przy kompie czytała maile i weryfikowała odpowiedzi… tak sadzę…
                                          i nie chodzi tu o Wasze forum po prostu wszędzie pisałam tę samą informację….

                                          NA SZCZĘŚCIE SPRAWA SIĘ WYJAŚNIŁA I “ZGUBCA” (analogicznie do znalazca) SIĘ ODEZWAŁ 😉

                                          P. S a forum “dzieciowe” to miejsce, w którym ja bym szukała stelaża który bym zgubiła, po tym jakbym wykorzystała konwencjonalne metody poszukiwań, tzn odtwarzanie trasy, zapytania tu i ówdzie itd.

                                          pozdrawiam

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Kto zgubił stelaż?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general