Witam Was moje kochane! ja jak zwykle z pytaniem:) Chodzi mi dokłądnei o sny. Dziś w nocy śniło mi się, że kupowałam wózek dla dziecka! Była wiosna, piękna, ciepła wosna – wyglądało mi na maj, szłam przez park (park, któy w rzeczywistości znajduje sie niedaloeko mojego domu i jest moim i męża ulubionym miejscem spacerów). Byłam ubrana w cienką sukienkę na ramiączka, wokół kwitły drzewa. W parku było sporo ludzi. A ja szłam z moim mężusiem dumnie z wielkim brzuchem, w którym wiercił się maluch. Zaczepiliśmy pewną parę, która szła z wózkiem i zapytaliśmy ich o ten wózek. Przymierzałam się do neigo, sprawdzałąm, czy rączka jest wygodna, czy łatwo jest wyjąć dziecko itp… nawet sie z nim przespacerowałam mówiąc parze, że niedługo my bedziemy mli dzidziusia i musimy wybrac wózek. POtem pojechaliśy do sklepu i kupiliśmy wózek dla naszego dzidziusia:) Piękny sen, prawda? I wydawał mi się taki realny, rzeczywisty… Błagam, zinterpretujcie go, ja sobei go interpretuję po swojemu, ale…:) A i jeszcze jedno! Powiedzcie mi dlaczego cigle widzę test i dwie krechy 9neibieską i różową). I nie ważne, czy mam zamknięte oczy, czy otwarte, to widzę ten test! Zbzikowałam? A może i Wy też tak macie?
Buziaczki kochaniutkie i życzę wszystkiem miłego dnia:)
Wasza dobra…
erica -wróżka- błagająca o cud
38 odpowiedzi na pytanie: kto zna się na snach?
Re: kto zna się na snach?
Witam Cie!
Mi rowniez snil sie wczoraj wozek. Ja juz zobaczylam na swoim tescie 2 kreseczki wiec, moze dla Ciebie sen o wozku to dobry znak?? Sennik donosi, ze sen o wozku dzieciecym oznacza szczesliwe malzenstwo… A co mogloby Was teraz uszczesliwic bardziej niz…. dwie kreseczki.
Trzymam kciuki, zeby sen czym predzej sie spelnil,
Amelia.
Re: kto zna się na snach?
o to strona, na ktorej znajdziesz wytlumaczenie tego snu.
Ja ciagle zwlekam z tym testem, w poniedzialek mialam dostac @ i do dzis nie ma, ale jak slyszalam moze spozniac sie nawet do 7 dni bez zadnych przyczyn. takze czekam, w czwartek 6.11 ide do gina, takze nie dlugo sie wyjasni. Najgorzej boje sie teraz troszke:( bo mam taka dziwna sytuacje. Mieszkam jeszcze u mamy a moj maz jest 300 km. Ja jeszcze studiuje zostalo mi 2 lata studi. boje sie ze zawiode moja mame ta ciazo, no ale moge przeciez dalej studiowac…boje sie jej powiedziec w razie czego… a czuje ze cos jest we mnie:)
pozdrawiam kasia
Re: kto zna się na snach?
Ho, ho. Ja już widzę Twój post za tydzień: dziewczyny udało się!!!!!!
Dorota z niecierpliwością oczekująca na małe wielkie szczęście…
Re: kto zna się na snach?
Ja wierzę w sny. Mam nadzieję, że na pewno się sprawdzi w Twoim przypadku 🙂
Życzę tego z całego serca!
Ania
Re: kto zna się na snach?
ALE TO SŁODZUTKIE:) I takei milusie:) Dziękuje:) Ale jestem rozmarzona:) W moim śnei wygladałąm na 7 miesiac, więc by sie zgadzało, co? Boże, chyba bym ze szczęscia zaczęła fruwać (ale byłby widok 90kg ptak! – hahaha)
erica -wróżka- błagająca o cud
Re: kto zna się na snach?
Mi do taaaakiego ptaka też nie dużo brakuje 🙂
A jak dojdą kg ciążowe, będziemy jak słonice.hihi
Ania
Re: kto zna się na snach?
dzięki za link:) Na razie nie mogę wejść na stronę- jakiś błąd transferu. A co do Ciebie, to powiem tak – to, ze jesteś w ciąży to jest pewne i juz powszechnei wiadome – nawet spadajace jesienne liscie juz o tym śpiewają. A co do Twojej mamy, to na pewno jej nei zawiedziesz! Ucieszy się. A studia? Mi też zostały jeszcze dwa latka i co? Byłoby super bronić się gdyby w domu baraszkował roczny brzdąc:) My mieszkamy z moimi rodzicami. Ja i mój mąż neiwiele zarabiamy, więc nei możemy sobie pozwolić na włąsne, nawet wynajęte mieszkanie. Takie czasy nastały, że młodzi często mieszkają z rodzicami. Dziś przed wyjściem z pracy powiedziałam mojej mamie, ze staramy się o dziecko (trochę ja okłamałam, bo nei powiedziałam, że już od stycznia, ale nei chciałam jej martwić). To samo wiedzą już teściowie i moja przyjaciółka. Oczywiście nikt z nich nei zna tej prawdziwej prawdy:) Ale co tam. Powiemy im jak już się urodzi ile się o nei staraliśmy! Założę się, ze Twoja mama bedzie dumna z tego, ze jest babcią. A mąż? Będzie skakał z radości. Mój wczoraj zaczął nawet planowac pzyszłosć dla naszej dzidzi. Powiedział, że będzie dumny chodząc z nią do kumpli i chwaląc się jaka jest piekna, mądra… Ja już widziałam moją córeczkę w różowej sukienusi i uczesnaą w kiteczki – na co on powiedział, że na pewno ubierzemy ją w bojówki i bluzę z tomb raiderem – hahaha:) Super, co? Trzylatka w bluzie z gry dla nastolatków!
tak więc niczego sie nei bój, bo jesteś otoczona miłością a i w Tobie rośnei już maleńka miłość;)
erica -wróżka- błagająca o cud
Re: kto zna się na snach?
ale jakie cudowne słonice:) I to z maleńkimi słonikami:) Super by było, co?:)
erica -wróżka- błagająca o cud
Re: kto zna się na snach?
misiu, zapewniam Cię, że mój post będzie nosił włąśnie taki tytuł:) Matko, ja bym chciała jż dziś go tu umieścić!
erica -wróżka- błagająca o cud
Re: kto zna się na snach?
Witam
Miałaś przepiękny sen też bym taki chciała mam nadzieję że to nie będzie tylko rzeczywistość !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Całusk
ps pamiętasz musi to być rzeczywistośc, przecież mi sie śniłaś 🙂
Justa
[Zobacz stronę]
Re: kto zna się na snach?
Myślę że ten sen może wskazywać tylko jedno, dzidziuś daje Ci znaki że już się szykuje na bycie w Twoim brzuszku. No bo komu jak komu, ale Tobie, naszej wróżce musi się ten sen sprawdzić 🙂
[Zobacz stronę]
Re: kto zna się na snach?
Super, super. Mogę ważyc nawet 110, aby tylko z Fasolką w środku 🙂
Ania
Re: kto zna się na snach?
dziękuję bardzo:) Obys się neimyliła:) MAtko, ja wariuję, już nie mogę się doczekać. A co najśmeijszneijsze – dzisiaj nei dopuszczam już innych myśli!!! Wczoraj sie trochę zasmuciłam – badałam śluz i był taki stały, biały i grudkowaty i smutno mi sie zrobiło, ze pewnei znowu nic, bo w ciaży śluz jest kleisty i lepki… ale na szczęscie Nowinka szybko sprowadziła nei na ziemię mówiąc, że po badaniu śluzu w 18 dniu nic nie można wywnioskować i mam czekać 12 dni, i potem dopiero zacząć się martiwć. Ufff, jak mi ulżyło wtedy.
erica -wróżka- błagająca o cud
Re: kto zna się na snach?
Oj erica, erica to kiedy testujesz? kiedy radość na forum?
PZB
[Zobacz stronę]
Dziekuje!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziekuje za otuche:)
Nie wiem co mam odpisac,ale najlepsze bedzoe to: ZYCZE CI Z CALEGO SERCA ZDROWIUTKIEGO DZIDIUSIA!!!!!!!!!
Ja juz po nocachnie moge spac, zwlaszcza gdy nie ma przy mnie Bartka- meza. Dzis chyba odwaze sie i powiem o wszystkim mamie:) w koncu To ona jest moja najlepsza przyjaciolka:) Za bardzo wszystkim sie przejmuje:)
pozdrawiam!!!!!!
kasia
Re: kto zna się na snach?
wiem, wiem kochanie, to musi być rzeczywistość, Boże, chyba nosiłabym Cię na rękach!!!
erica -wróżka- błagająca o cud
Re: kto zna się na snach?
No kochana, mam nadzieje, ze już za kilka dni!
dzięki i wzajemnie, no bo musimy zlikwidować ten kacik, io? najpóźniej w grudniu wszystkei mają zaciażyć!!!
erica -wróżka- błagająca o cud
Re: kto zna się na snach?
oby:) W końcu swoje wrózby muszę też przetestować na sobei czasem, cio?:)
Powodzenia i czekam na dobre wieści!!!
erica -wróżka- błagająca o cud
Re: Dziekuje!!!!!!!!!!!!!!!!!
pewnie, mama na pewno Cię ukoi i doda Ci otuchy. To trudne, że nie ma przy Tobie mężusia, ale na pewno los Wam to wynagrodzi:)
erica -wróżka- błagająca o cud
Re: kto zna się na snach?
piekny..sen.. Ach.. Az..sie..rozmazylam:)
a..mi..rowniesz..dzis..sie..snily..pozytywne.testy..i..to..dwa.. Na..raz:)
hmm..ciekawe..czy..to..cos..oznacza..czy..ja..juz..zwariowalam..poprostu:)
Zuzanna
Znasz odpowiedź na pytanie: kto zna się na snach?