Które piętro w bloku lepsze?

Które piętro byście wybrały – III – ostatnie, czy II?
Z jednej strony obawiam się hałasów z góry, gdybym mieszkałam na II, a z drugiej wiekszego chłody, możliwych przecieków na III.
Macie jakieś zdanie na ten temat?
Piętro III:

Piętro II:

Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Które piętro w bloku lepsze?

  1. dzieki:)

    zaczynam rozważać mieszkanie na parterze, którego za nic w świecie nie chciałam, ze względu na parter. Jest z aneksem, ale do przeżycia. 77,5 m2, czyli ponad 30 tyś tańsze. Dla nas to duża kwota. Boimy się, że weźmiemy większe i nie damy rady sensownie go urządzić ze wzgledu na koszta:(

    • Kiara parter wybij sobie z głowy:Młotek:

      • Zamieszczone przez Baniutka
        Kiara parter wybij sobie z głowy:Młotek:

        booo?
        Dziewczyny strasznie straszycie…
        trzy tygodnie temu kupiłam mieszkanie na parterze.
        Będzie aż tak koszmarnie?

        • gacka tu pisala ze mieszka na parterze i jest zachwycona – lillavati tez na parterze i tez zachwycona

          • Zamieszczone przez kiara
            dzieki:)

            zaczynam rozważać mieszkanie na parterze, którego za nic w świecie nie chciałam, ze względu na parter. Jest z aneksem, ale do przeżycia. 77,5 m2, czyli ponad 30 tyś tańsze. Dla nas to duża kwota. Boimy się, że weźmiemy większe i nie damy rady sensownie go urządzić ze wzgledu na koszta:(

            pomijajac koszty wykonczenia – latwiej sprzedac mieszkanie do 80mkw niz powyzej – a nie wiesz gdzie malzonka rzuci za kolejnych 7-10 lat
            jest jakas granica psychoogiczna przy 80mkw

            • Ja zazdroszczę sąsiadom z parteru – mają zamiast balkonu ogródek – super sprawa 🙂

              • Też mieszkam na parterze – nie narzekam 🙂 No może wyjątkiem jest brak widoków gór, jaki funduje moje miasto 🙂
                A, i może jeszcze brak możliwości szybkiego zapoznania się z sąsiadami z wyższych pięter, bo wchodzę do klatki, myk i jestem w mieszkaniu 😉

                • Zamieszczone przez chilli
                  pomijajac koszty wykonczenia – latwiej sprzedac mieszkanie do 80mkw niz powyzej – a nie wiesz gdzie malzonka rzuci za kolejnych 7-10 lat
                  jest jakas granica psychoogiczna przy 80mkw

                  z 10 lat powinien słuzyć tam gdzie obecnie. w Malborku jest Baza (mąż podlega pod Lipowiec), więc na przyszłość mógłby tam się postarać gdyby było cienko z etatem.
                  Tak kombinujemy.

                  No i ze sprzedażą masz rację. Póki co kupujemy mieszkanie z myślą, ze będziemy w nim mieszkać do końca naszych dni;)
                  a jeśli nie, to będziemy sprzedawać/zamieniać.

                  • Zamieszczone przez telimena
                    Ja zazdroszczę sąsiadom z parteru – mają zamiast balkonu ogródek – super sprawa 🙂

                    co do ogródka to w sumie nie interesowałam się, mam duży balkon.
                    Taki jak na Kiara pokazuje – dumnie zwany tarasem 😉
                    Chyba nie w każdym bloku jest ogródek?!

                    Zamieszczone przez beamama
                    Też mieszkam na parterze – nie narzekam 🙂 No może wyjątkiem jest brak widoków gór, jaki funduje moje miasto 🙂
                    A, i może jeszcze brak możliwości szybkiego zapoznania się z sąsiadami z wyższych pięter, bo wchodzę do klatki, myk i jestem w mieszkaniu 😉

                    O, a ja zamierzałam się z sąsiadami zaprzyjaźnić 🙂
                    biorąc pod uwagę że w nowym mieście nie będę znać nikogo.

                    • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                      Zamieszczone przez beamama
                      Też mieszkam na parterze – nie narzekam 🙂 No może wyjątkiem jest brak widoków gór, jaki funduje moje miasto 🙂
                      A, i może jeszcze brak możliwości szybkiego zapoznania się z sąsiadami z wyższych pięter, bo wchodzę do klatki, myk i jestem w mieszkaniu 😉

                      Wtedy trzeba czesto sprzatac pod drzwiami i juz wszystkich sasiadow masz szsnse poznac. A ci z gory nie 😉

                      • Zamieszczone przez kiara
                        dzieki:)

                        zaczynam rozważać mieszkanie na parterze, którego za nic w świecie nie chciałam, ze względu na parter. Jest z aneksem, ale do przeżycia. 77,5 m2, czyli ponad 30 tyś tańsze. Dla nas to duża kwota. Boimy się, że weźmiemy większe i nie damy rady sensownie go urządzić ze wzgledu na koszta:(

                        Kiara odpuściłabym parter.. Lepiej mieć większe i zrobić go mniej szumnie, niż “malutkie, ale wypasione”;).
                        Co do ogródków jest to fajne jak faktycznie wydzielone.. U nas np takie mieszkania parterowe maja ogródki ale z tyłu bloku, jest to jedyne miejsce gdzie dzieciaki moga sie bawic, jezdzic na rowerze wiec, zero jakiejs prywatnosci ( mozna sie odgrodzić u nas posadzili jedynie, tuje, ale i tak nie masz “ciszy”).

                        Nie wiem, mieszkaliśmy w pierwszym mieszkaniu na parterze i juz nigdy nie chciałabym do tego wrócić. Jednak jak czytasz, nie każdy ma takie odczucia;).

                        • Mama – raczej ciężko nazwać 77,5 m2 malutkim 😉

                          Ale pisze to z mojej prywatnej perspektywy 😉 mam 62 z groszem i uważam że na naszą trójkę (plus kot) jest ok 🙂

                          • To tylko takie porównanie miałam na mysli to, ze wole wieksza powiechrznie mniej wykonczoną niz np odstrzelone ( 40-50m2)..

                            Zależy co dla kogo:). Dla mnie powierzchnia otwarta, nie wiele ścian, to nr 1:).

                            • W ogole nowe budownictwo buduje takie pudeleczka.. Male okna, male pokoje jakby krasnale mialy mieszkac;).

                              W poprzednim bloku ponad 100 letnim;), mielismy wlasnie 70m2, byly duze pokoje, kuchnia, 2 schowki no super w porównaniu z tym co teraz jest.. Gdyby jeszcze nie to 8 pietro gdzie grzało na maxa od dachu latem ze nie dalo sie wytrzymac i brak balkonu tak szybko bysmy nie zmienili.

                              • A duże są różnice w opłatach np. czynszu, w zależności od powierzchni?

                                • U nas jest wspólnota i zależy na jakie stawki się zgodzimy;). Ale mając większy metraż płacę mniej niż w poprzednim mieszkaniu ( mamy tanszą stawkę za c.o, i sprzatanie klatek)

                                  • Zamieszczone przez Mamá
                                    U nas jest wspólnota i zależy na jakie stawki się zgodzimy;). Ale mając większy metraż płacę mniej niż w poprzednim mieszkaniu ( mamy tanszą stawkę za c.o, i sprzatanie klatek)

                                    i nie macie jeszcze duzego funduszu remontowego

                                    • Zamieszczone przez chilli
                                      i nie macie jeszcze duzego funduszu remontowego

                                      tak jest
                                      a skoro w tą strone – Kiara, dowiedz sie jak w M. jest płatnościami za wywóz śmieci wg nowych zasad – od metra czy inaczej.

                                      Na parterach wkurza mnie to, że z ulicy ludzie gapią sie w okna

                                      Kiara, daj znac po wizji lokalnej 🙂 Wkręciłam się w Twój wątek, jakbym to ja kupowała mieszkanie 😉 No i gratuluję udanej sprzedaży poprzedniego 🙂

                                      • Śmieci u nas są liczone wg ilości osób zamieszkałych w mieszkaniu.
                                        To co pisze Usianka m.in to był kolejny powód na “nie”, jeśli chodzi o parter. Gdyby inaczej było z tymi ogródkami być może miałoby to jakiś sens. A tak jak dla mnie co za ogródek skoro nie mam swobody i spokoju;).

                                        • fotografujacswiat Dodane ponad rok temu,

                                          Mieszkałam i na II piętrze i na III. I to w tym samym bloku. :D. Powiem tak, kiedy jeszcze nie urodziła się córka mieszkałam z mężem na III piętrze. Była to kawalerka i ogółem, jak tam zaraz po ślubie zamieszkaliśmy, to wiadome było, że też ze względów kosztów.
                                          Kiedy okazało się, że jestem w ciąży przeprowadziliśmy się o piętro niżej. Wiecie, było większe no i wózek łatwiej było gospodarować. 😉
                                          Jeśli chodzi o to, gdzie się mieszkało lepiej, to tak.. Na III piętrze mieliśmy sąsiadów wyżej, którzy imprezowali- i to ostro. Ale na szczęście wyprowadzili się przed narodzinami Lenki.

                                          No i tak zostaliśmy na II piętrze i sobie żyjemy 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Które piętro w bloku lepsze?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general