Właśnie zaopatrzyłam się w te homeopatyczne granulki, jako ostatnią deskę ratunku dla mojej umierającej laktacji. ;)) Ale zupełnie nie wiem jak to brać. Na opakowaniu jest napisane, że wg. wskazań lekarza, a ja myśłałam, że sobie sama to zaaplikuję. Jak dawkowałyście ten lek i czy to w ogóle pomaga…
Karolcia i Tosia (02.05.2004)
5 odpowiedzi na pytanie: ktos brał Ricinus Communis 5CH?
Re: ktos brał Ricinus Communis 5CH?
Mnie pomogło.Ale nie tylko to….
Polecam odciąganie laktatorem, herbatki laktacyjne, łuskę kakaową, piwo karmi, wodę mineralną niegazowaną, kminek mielony…
A co do ricinus communis brałam najpierw 3x po 5 granulek, a potem zmniejszyłam dawkę do 3 x 3 granulki.
pozdrawiam i życzę powodzenia
Asia, Mati (8 l) i Emilka 2.12.03
Re: ktos brał Ricinus Communis 5CH?
– piję herbatkę Hippa i…. d…. A (brzydko mówiąc)
– wodę mineralną też
– po kminku prawie zwymiotowałam….
– Piwo karmi???!!! naprawdę pomaga??!! To byłaby najmilsza metoda ;))))
-a co to jest ta łuska kakaowa, gdzie to kupić i jak jeść (pić?)
Karolcia i Tosia (02.05.2004)
Re: ktos brał Ricinus Communis 5CH?
Hmmmm. Zamiast hippa (mnie nie smakował bo słodki) piłam fito-mix (tańsza i niesłodka), co do łuski kakaowej to niezałatwo ją dostać (ja kupiłam na targu). Gotujesz ją w wodzie, przecedzasz i dodajesz odrobinę mleka. W wersji ekspresowej pijam ją po prostu zalaną wrzątkiem z dodatkiem mleka.A karmi….to rzeczywiście przyjemność – małe wieczorem.
Proces odbudowy laktacji nie jest prosty i szybki niestety… Mnie zajęło to dobre dwa miesiące.Z tym,że poprawę widziałam stopniowo po tygodniu i kolejnym….Zanim produkcja nie ustabilizuje się trzeba cały czas się i “dopalać”
Bardzo ważne jest odciąganie-naprawdę pobudza laktację. Po każdym karmieniu. Teoretycznie z każdej piersi po 7,5,3 minuty. I przystawiać dziecko często. Nie zrażaj się tym,że na początku nie widzisz poprawy,że mało mleczka odciągniesz…Jeśli chcesz to na pewno się uda! A poza tym nie martw się, dziecko zawsze możesz dokarmić mlekiem sztucznym, gdyby było na prawdę b.głodne lub gdyby nie przybierało i… Nic mu się nie stanie!!!
Ja kupiłam pudełko nan1 i….już wyrzuciłam przeterminowane i nawet nie otwarte….Zawsze wiedziałam, że mam je w pogotowiu, w razie czego. To taki strach przed odciąganiem, bo przecież mała za chwilę znowu będzie chciała jeść a ja odciągam i co wtedy… A to właśnie najlepszy sposób na wzmożennie produkcji…
pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki
Asia, Mati (8 l) i Emilka 2.12.03
Re: ktos brał Ricinus Communis 5CH?
Też polecam ziółka mlekopędne fito-mix. Zgadzam się, że Hipp jest do d…..
Te ziółka piłam przez cały okres karmienia, nawet gdy nie miałam kryzysów. Zamiast herbaty.
Pozdrawiam
Re: ktos brał Ricinus Communis 5CH?
Dzięki za rady. Z natury jestem raczej niecierpliwa, więc juz prawie się poddałam… Poza tym podeszłam do sprawy karmienia piersią chyba zbyt ambicjonalnie. Im Tośka bardziej się nie najadała, tym bardziej się denerwowałam i tak w kółko… ale popróbuję dalej. Od dziś Ricuinus i Karmi. Ziółka kupię w poniedziałek, a laktator mam cały czas w użyciu. Ale chyba powinnam częściej, bo miałam dotąd te same obawy co Ty. Ja odciągnę i ona sie nie naje…
Jeszcze raz dzięki!
Karolcia i Tosia (02.05.2004)
Znasz odpowiedź na pytanie: ktos brał Ricinus Communis 5CH?