Co lubią wasze dzieci?
Mój Wiktorek ostatnio coraz bardziej mnie zadziwia. Przestał tolerować jedzenie dla dzieci: słoiczki, kaszki itp. Najwyraźniej są dla niego za mdłe. Żeby zjadł zupkę muszę mu dosypać do niej bazylii. I to sporo. Żeby zainteresowała go kaszka, musi być z sokiem żurawinowym, albo kakao. Poza tym uwielbia oscypki, a ostatnio zabrał mi z tależa ogórka kiszonego, odgryzł kawałek i też mu bardzo smakowało. No i chleb z żółtym serem też uwielbia.
Sęk w tym, że są to w większości rzeczy, których dziecko w tym wieku jeść nie powinno. Ale co zrobić, jeśli tego, co po winno nie chce? Coś przecież musi jeść. Na szczęście nic mu po tym nie jest….
Czy Wasze dzieci też mają takie “wyrafinowane” poglądy na jedzenie? Jak sobie z tym radzicie?
Kra i Wiktorek (19.11.2003)
2 odpowiedzi na pytanie: Kulinarne upodobania maluchów
Re: Kulinarne upodobania maluchów
Moj synek wcale nie jest zainteresowany innym jedzeniem niż słoiczkowe i kaszki. Raz chyba się zainteresował i smakował pomidora. raz też niechcący, bo pomylił z bułeczką, jad ser złóty wędzony. Czasem mu coś oczywiście podtykam, lecz odnosi się bardzo sceptycznie do wszelkich nowości.
,
Re: Kulinarne upodobania maluchów
Moj Adas wlasnie palaszuje krome z szynka pomagajac sobie przy tym nogami. A poza tym je wszystkie zupy, a rosol z makaronem to po prostu uwielbia. Ze sloiczkow to zje tylko deserek, ale pod warunkiem ze nie jest za mdly. Najlepiej jak jedzenie jest lekko kwaskowe albo mocniej przyprawine :))
Monika i Adamek 18.09.2003r.
Znasz odpowiedź na pytanie: Kulinarne upodobania maluchów