kupa w majty i ubaw dla dzieciaka

Dobije mnie ten maluch – wczoraj przez caly dzien biegal wstrzymujac kupe- 4 razy zabrudzil majty lekkim poplamieniem – wolal “kupa” juz po purknieciu i biegal ze smiechem – ubaw po prostu po pachy. Ale normalnej kupy przez caly dzien nie zrobil….
wrrrrrrrr

4 odpowiedzi na pytanie: kupa w majty i ubaw dla dzieciaka

  1. Re: kupa w majty i ubaw dla dzieciaka

    Aśka też tak robi… Puści bąka i woła: KUPA! a potem się śmieje: “zartujesz… tylko pierdzioch!”. I też jest to baaaardzo śmieszne.

    Pozdrawiam,

    • Re: kupa w majty i ubaw dla dzieciaka

      Słuchajcie dzieci same nie wymyśliły, że to jest śmieszne… Kto je tego nauczył? Dorośli, którzy śmiali się z puszczanych przez dziecko bąków… Stopujcie takich dorosłych, tłumaczcie dziecku, że jak jest “bączek” to trzeba powiedzieć “przepraszam”… Mój syn jak zrobi “bąka” lub beknie to pięknie mówi “apacham” i nie ma problemu…
      Co do wstrzymywania, to bywa… Ale nikt nie robi z tego żartów, więc i dzieciak też nie.

      Michałek 14.08.2003

      • Re: kupa w majty i ubaw dla dzieciaka

        Zgadzam sie z Toba – dzeici same nie wymyslaja smiechow z purkania/
        Szymon nie smieje sie z tego ze zrobil purkniecie
        on sie chichra z tego ze ja staram sie go przypilnowac zeby robil kupe do toalety a te purkniecia z tekstem:kupa!!! stawiaja mnie w pogotoweie, i jak tylko osiagnie zamierzony cel – czyli postawi matke w stan gotowosci – brechta sie i krzyczy “to tylko pur….”
        a on wie ze to nieladnie

        niestety nie mamy dzieci w 100% odseparowanych od otoczenia, nawet gdybysmy sterylnie je wychowywaly w wysokiej kulturze (co przeciez rzadko sie zdarza, kazdy czasem powie: dupsko czy kurde)
        chdza do przedszkola, piaskownicy, dziadkow, cioc itd
        dla szymona czesto wiekszym autorytetem jest przedszkolanaka albo kolega Max, ktory go molestuje, ale jest idolem

        poza tym dzieci lubia sie wyglupiac i nie mozna im tego zabronic, chcialabym tylko zeby to nie bylo zwiazane z wyproznianiem, bo strofowanie go w takiej sytuacji moze wg mnie doprowadzic do jakichs zaburzen pracy ukladu pokarmowego, a z kolei popuszczenie mu na maxa tez nie jest dobrym rozwiazaniem

        • Re: kupa w majty i ubaw dla dzieciaka

          Zgadzam się z tym co napisała dorotka – tu nie chodzi o samego bąka, tylko o tę chwilę paniki widzianą w oczach rodzicielki…

          A co do śmiechów z purkania – nie wiem, pewnie masz rację, że dzieci u nas obserwują, co jest śmieszne, ale też mają inne, swoje własne, nazwałabym bardziej fizjologiczno-cielesne poczucie humoru. Ja się nie śmiałam jak Aśka puszczała bąka, ale ją jak była jeszcze raczkującym niemowlakiem strasznie to śmieszyło – nawet sama wymyśliła do tego nazwę “pum” i jakby ktoś przypadkiem nie zauważył, że właśnie purknęła to wołała z dumą: “pum!”. (teletubisie też takie dziwne odgłosy wydają – mnie się to kojarzy jednoznacznie… Skądś się to chyba wzięło)
          Pewnie jak będzie trochę starsza, to będzie się zaśmiewała z klaunów kopiących się po tyłkach, a szczytem wysublimowanego humoru będzie Tom i Jerry…

          A, mam fazę i trochę czasu to jeszcze dopiszę:
          kiedyś kolega opowiadał, jak jego młodsza siostrzyczka przyniosł z przedszkola dowcip i opowiedziała przy rodzinnym obiedzie:
          “pajączek spuszczał się z sufitu po pajęczynie, no i pajęczyna pękła i wpadł do talerza z zupą. Jaki z tego morał? – nie spuszczaj się bo wpadniesz!”
          Rodzina przy stole zamarła, w końcu ktoś odwazył się zapytać: Co jest w tym śmiesznego? Odpowiedź była oczywista ” Pajączek WPADŁ DO ZUPY!” (szkoda, że go ktoś do tego nie kopnął bo byłoby jeszcze smieszniejsze)

          Pozdrawiam,

          Znasz odpowiedź na pytanie: kupa w majty i ubaw dla dzieciaka

          Dodaj komentarz

          Angina u dwulatka

          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

          Czytaj dalej →

          Mozarella w ciąży

          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

          Czytaj dalej →

          Ile kosztuje żłobek?

          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

          Czytaj dalej →

          Dziewczyny po cc – dreny

          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

          Czytaj dalej →

          Meskie imie miedzynarodowe.

          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

          Czytaj dalej →

          Wielotorbielowatość nerek

          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

          Czytaj dalej →

          Ruchome kolano

          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

          Czytaj dalej →
          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
          Logo
          Enable registration in settings - general