DZiewczyny,
pojawiały się juz wątki o zakupach na allegro i możliwościach egzekwowania swoich racji, ale jakos teraz nic znaleźć nie mogę 🙁
W grudniu zamówiłam w sklepie internetowym naklejkę. Miała być prezentem świątecznym, ale ciągle coś wypadało, były trudności w produkcji – w każdym razie naklejka miała zostać wysłana zaraz po świętach. Nie została. Do dziś nie mam przesyłki, choć podobno wysłano ją w czwartek, 20 stycznia. Prośby o potwierdzenie przesyłki (skan dowodu nadania itp) bez odzewu. Kontakt niby jest (był – do ubiegłego piątku), ale to wciąż zbywanie. Wreszcie poprosiłam o zwrot pieniędzy, jeśli do dziś nie uda im się wysłać paczki (żal mi było – naklejka świetna, tyle czekania… ). No i problem – zero kontaktu, żadnej wiadomości. Co mam robić? Nie pojadę do Myślenic (stamtąd jest folkhome – ta firma) po odbiór… Postraszyć policją – tylko czy to będzie miało sens? Czy policja takimi pierdołami się zajmuje?
Dużo napisałam, musiałam się wygadać. Ale problem pozostaje.
Bedę Wam wdzięczna za pomoc.
Iza
9 odpowiedzi na pytanie: Kupiłam przez internet-a towaru brak
napisz meila do allegro że zapłacone a towaru nie ma. Nie możesz odzyskać pieniędzy. Do sprzedawcy zaś napisz, że zgłaszasz sprawę na policję bo traktujesz to jako kradzież, zacznij spór też
Tak policja potraktuje to poważnie
pierwszy krok – przypomnienie o transakcji przez serwis allegro
krok drugi – zgloszenie do centrum sporow
krok trzeci – mail do [email][email protected][/email] z opisem sytuacji (i sposobie zalatwienia sporu) i w razie niewypelnienia umowy zostanie konto zawieszone.
to trzezwi dostawce z reguly
Z wrażenia niejasno napisałm. To nie jest sklep allegro, to “normalny”, niezależny sklep internetowy – folkhome.pl. Ma świetne opinie i w ogóle, więc nie wiem, co się dzieje 🙁
Chyba na allegro byłoby łatwiej…
przeszłam wszystko, sprzedający napisał że zwróci kase i czekam juz tydzień… chyba zgłosze od nowa do allegro
Ja nawet nie mogę poskarżyć się allegro, bo to był normalny sklep internetowy. Za to wczoraj późnym wieczorem dostałam maila z obietnicą zwrotu pieniędzy dzisiaj właśnie 🙂 wyrażono też nadzieję, że będę klientką ich sklepu. Oczywiście pieniędzy nie ma…
Folkhome Kraków-złodzieje!!!
Witam,
nigdy nie pomyślałabym, że padnę ofiarą sklepu Folkhome Kraków.
Zamówiłam tam trzy miesiące temu poduszkę, której do dnia dzisiejszego nie otrzymałam. Mało tego pomimo zapewnień sklepu, od ponad 3 miesięcy “walczę” z nimi o zwrot pieniędzy tj. ok. 60 zł
Jeżeli w ciągu najbliższego tygodnia nie otrzymam przelewu, pójdę z tym do adwokata albo zgłoszę sprawę na policję (przywłaszczenie cudzego mienia).
Ludzie uważajcie na Folkhome.pl!!!
Przykro mi bardzo iz spotkała Panią taka sytuacja 🙁 Radze jednak wstrzymać się z nazywaniem kogoś złodziejem, przed prawomocnym wyrokiem sądu… Internet nie jest tak anonimowy jakby sie nam wydawało i z osoby pokrzywdzonej bardzo łatwo można stać się oskarżonym o pomówienie i naruszenie dobrego imienia…
No i właśnie aby uniknąć takich sytuacji, wszystko zamawiam za pobraniem, pomimo że parę groszy drożej,jak nie ma opcji: pobranie, to nie korzystam.
Juz zapomniałam o tym wątku… 🙂
Ja pieniądze odzyskałam, ale długo to trwało. Gdy zamówiłam naklejkę w innym sklepie internetowym i przyszła po 3 dniach, z wrażenia nie wiedziałam, co się dzieje, dlaczego tak szybko 🙂
Życzę powodzenia i cierpliwosci – mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy,prędzej czy później.
Ale nerwy rozumiem.
Znasz odpowiedź na pytanie: Kupiłam przez internet-a towaru brak