Słuchajcie mam problem jeśli chodzi o łykanie witamin w ciąży.Lekarz przepisał mi Folik,niestety nie dostałam go w aptece.Zamiast dostałam Acidum Folicum (5 mg kwasu foliowego). Czy to jest odpowiednia dawka?Czy nie za póżno zaczęłam przyjmować ten specyfik?Jestem w 7,8 tyg ciąży i niestety wszystkiego musze się dowiadywać sama,gdyż dwie lekarki,u których byłam nie poświęcały mi za dużo czasu(dwie wizyty trwałay łącznie z 10 min!!!).Wcześniej brałam Materne(od 3 tyg ciąży),ale co drugi dzień,gdyż po nich mam straszne zaparcia:(Nie wiem czy teraz moge przyjmować w dalszym ciągu Materne + kwas foliowy?
Mam jeszcze jedno pytano. Mam mocne tyłozgięcie macicy,a z tym się wiążą silne bóle krzyża.Lekarz przepisał mi No Spa. Nie wiem czy łykac te tabletki.Wiem,że stosuje się je przy zagrożeniu poronieniem.Ja nie mam żadnych plamień,a te tabletki lekarka przepisala mi od tak sobie(nawet mnie nie zbadała,tylko zrobiła USG).Ja jestem odporna na ból(przy porodzie te bóle krzyża to pikuś,tak przynajmniej mnie straszą:)),a te tabletki wydają mi się zbyt silne. Nie wiem co robić,brać No Spa czy nie??Prosze poradzcie. To forum często jest jedynym żródłem informacji dla mnie.
Ps.A może poradzicie mi jaką książke o ciąży powinnam sobie kupić:)
Pozdrawiam.
Asia
9 odpowiedzi na pytanie: Kwas foliowy.
Re: Kwas foliowy.
Witaj Asiu!!
postaram Ci sie pomuc na tyle na ile bede mogla.
Jesli chodzi o kwas foliowy to ja sama nigdy do konca nie bylam pewna,czytajac rozne ksiazki lekarskie byly tam ogromne dawki kwasu f. zalecane w czasie ciazy.Ja czekajac na moment w ktorym moglam zrobic sobie test bralam po 5lub 6 tabletek folikukiedy powiedzialam to lekarce to sie smiala ze juz go wlasciwie nie potrzebuje,ale zalecila brac jedna tabletke dziennie foliku bo tyle wystarcza.Jesli ty nie bralas wczesniej tego typu nic,to jesli teraz juz biezesz to nic niepowinno grozic twojemu dzidziusiowi,tymbardziej ze bralas materne a w niej jest mala dawka kwasu.Kiedy mi sie skonczylo kolejne opakowanie rowniez pani w aptece sprzedala mi nie folik ale kwas foliowy,tez 5 mg, zastanawialam sie czy to nie za duza dawka znowu ale gryze ja sobie na 2,3 razy,mysle ze jest tak dobrze.
Teraz jesli chodzi o materne przerwij ja brac o ile masz badania ok. poniewaz dzidzi na razie nie sa potrzebne witaminki bo rozwija sie jej dopiero uklad nerwowy w czym wlasnie pomaga folik.A materne ja wlasnie zaczelam brac teraz od 14 tyg.takie mialam zalecenia.
Z no- spa nie mialam doczynienia ale ona Ci na pewno nie zaszkodzi jesli bole masz naprawde bardzo silne,ale o tym moze napisze Ci ktos cos wiecej co mial z tym stycznosc.
Trzymaj sie i nieprzejmuj a wszystko bedzie ok.
Pozdrowienia!!!
natalia.z
Re: Kwas foliowy.
bierz kwas foliowy ta dawka jest ok. trochę większa niż w foliku ale jak najbardziej odpowiednia i zalecana w ciąży. nawet ta jeszcze wieksza 15 mg też a czasem jeszcze większa. co do lekarza to zmień koniecznie!! napisz skąd jesteś to któraś z dziewczyn napewno poleci Ci kogoś odpowiedniego.
pozdrawiam,
Anka.
Re: Kwas foliowy.
ja brałam acidum folicum chyba na 3,4 miesiące przed zajściem w ciążę i portem w ciąży do 5 miesiąca (lekarz zapomniał mi powiedzieć, że mogę już odstawić ok. 3 miesiąca, ale to nic, bo kwasu foliowego nie można przedawkować, nadmiar jest wydalany z moczem, organizm zatrzymuje sobie tyle, ile potrzebuje), a poza tym biore przez całą ciążę ( od 8/9 tygodnia) jedna tabletke materny dziennie;
a co do no – spy też miałam ja przepisaną na silne bóle, które pojawiły sie w 4 miesiącu (też mam tyłozgięcie), na szczęście był to epizod ( z tymi bólami) i szybko minęły – tak więc zdążyłam wziąć tylko 4 tabletki no – spy wtedy kiedy bolało
wszystko będzie dobrze, nie martw sie i znajdź porządnego lekarza, który poświęci ci więcej niż 10 minut i rozwieje wszystkie twoje wątpliwości !
pozdrawiam gorąco
magda
Re: Kwas foliowy.
Dziękuje Wam bardzo:)Pozdrawiam serdecznie:)
Asia
Re: Kwas foliowy.
Ja czytam książkę pt. ” W oczekiwaniu na dziecko”. Znalazłam tam odpowiedzi na większość nutujących mnie pytań związanych z ciążą. Piszą tam dokładnie jak zmienić tryb życia aby jak najlepiej przygotować się do roli matki.
Ja też miałam brać No spę, ale z racji tego, że jedynym lekarstwem które w życiu brałam była polopiryna s, więc zadecydowałam że jednak jej nie wezmę. Ale najlepiej słuchać się lakarza i jak każe brać to lepiej brać. A w Maternie chyba już jest kwas foliowy.
Julka
Re: Kwas foliowy.
Ja od samego poczatku biore kwas foliowy i dzis kiedy jestem w 25 tygodniu nadal go zarzywam…(po dwie tabletki dziennie) Pozatym (tez od samego poczatku) zajadam Materne…. i do polowy 4 miesiaca bralam Turinal…. (a teraz gdy zmienilam lekarza to sie okazalo ze Turinal do niczego nie byl potrzebny…)
Czy moze ktoras z was zarzywala Turinal? Czy to niebespieczny lek jezeli nie ma potrzeby go zarzywac?
KiKi
Do Pluto
Ja ma takie samo podejście do lekarstw jak ty. Nie lubie brać niczego na siłe, zwłaszcza że lakarka przepisala mi je bardziej na uśmieżenie bólu,niż na utrzymanie ciązy.Ja przez pięć lat cierpiałam na straszne bóle migrenowe i nauczyłam się z tym żyć(obeszło się bez lekarstw,bo musiałabym je brać prawie codziennie…oj biedny byłby mój żałądek),więc i teraz się przyzwyczaje, zwłaszcza ze coraz mniej boli:).Jak będzie naprawde groznie,spróbuje brać. Pozdrawiam serdecznie.
Ps.Dziekuje za rade w sprawie ksiązki
Asia
ReAsia posłuchaj…
Cześć Asiu
Kilka dni temu pisałam o moim lekarzu. Przeczytaj tą wiadomość ( “Dziewczyny pomóżcie”) i odpowiedzi dziewczyn. Ja Ci radzę : natychmiast zmień lakarza. Lekarz jest od tego, zeby Ci wyjaśnić wszystkie wątpliwości i nie bój się go zmienić. Ja zmieniłam i dopiero teraz pozbyłam się depresji, lęków, napadów histerii. Wogóle nie chce mi się czytać, ze lekarz nawet Cię nie zbadała. To za co Ona bierze pieniądze????? I nie ważne czy płacisz Ty czy KCH.
To jest skandal z tymi lekarzami. Mi poprzedni chyba chciał udowodnić, ze jestem jakąś idiotką i na wszystkie zadawane przeze mnie pytania nie raczył odpowiedzieć (np. czy brać kwas foliowy ( bo mi nie przepisał, to go zapytałam, ja głupia, naiwna !!!!) odpowiedział A PO CO????? Jakbym conajmniej go spytała czy mogę w ciąży pić i palić!]
Asia, zmieniaj lekarza na takiego co się naprawdę Tobą zajmie. Ja mam znajomą, która dopiero za 4 razem trafiła na przyjazną duszę.
Ja od swojej lekarz też dostałam No Spę, ale przynajmniej wiem po co i dlaczego ( mam skurcze trochę groźne dla Maleństwa, ale juz mijają :).
Acha… moja pierwsza wizyta też trwała niecałe 10 min. Ale teraz wizyty trwają po 1,5 godz, z czego 20 min. to badania a reszta rozmowa.
Tak więc dziewczyno – zmień lekarza, a będziesz miała mniej problemów i wątpliwości i spokojną głowę.
Pozdrawiam serdecznie
Asia
Do Jantarii::))
Jantaria dziękuje bardzo za posta.Oczywiście,że zmienie lekarza.Gdybym Ci napisała jak przebiegały te dwie wizty,to jeszcze bardzie byś się oburzyła.A jedna z tych lekarek za nic wzięła 50 zł(nawet nie potrafiła określić czy jestem w ciąży…może to i nie jej wina,bo mam straszne tyłozgięcie,ale mimo wszystko mogła mi powiedzieć co mam robić,a co nie).Druga(państwowa) nie chciała nawet zerknąć na moje badania cytologiczne,a jak się spytałam o badania na toxoplazmoze,to machneła ręką!!!!Zaraz po USG kazała mi przyjść za dwa tygodnie i mnie wyprosiła z gabinetu.Gdybym nie poszła do pielęgniarki(która jest jej recepcjonistką) i gdybym nie zaczęła się wypytywać o to i tamto,nie miałabym nawet recepty na kwas foliowy. To jest skandal jak niektórzy lekarze wykonują swoją prace!!!!Ja jestem młodą osobą(mam 20 lat) i to jest moja pierwsza ciąża,więc skąd ja mam wiedzieć,co robić,żeby być zdrowa???Tylko od lekarza.Jeszcze raz bardzo dziękuje za porade.Już nawet mam namiary na bardzo fajnego lekarza. Może tym razem będzie to strzał w dziesiątke. Pozdrawiam serdecznie.
Asia
Znasz odpowiedź na pytanie: Kwas foliowy.