Laktator ?

.. tak się zastanawiam…. czy warto kupować… Jaki?
Ja przy pierwszym dziecku nie miałam… nie było problemów, no może parę razy nawał pokarmu…. Początki w szpitalu były różne, ale kładłam to na karb niewiedzy, w szkole rodzenia odradzano kupno laktatorów…. Potem wszystko się ustabilizowało…
Teraz spotkałam się ze znajomą która jest zachwycona laktatorem mówiąc że ułatwił jej życie w szpitalu przy początkach karmienia…. i w pierwszym miesiącu.

Co sądzicie o używaniu laktatorów. czy warto je kupować już do szpitala, czy się wstrzymać i poczekać na rozwój sytuacji.
Mój przypadek świadczy o tym że wszystko poszło ok bez laktatora, ale może z nie byłoby żadnych problemów…..
Tak mnie naszło…
Macie jakieś wypracowane poglądy w tej kwestii

Jogi i Piotruś 13.05.2002 + Okruszek
ciepło!
🙂

13 odpowiedzi na pytanie: Laktator ?

  1. Re: Laktator?

    Też o tym myślałam. znajomi, którzy rodzili w lutym w tym szpitalu, w którym my będziemy rodzić (na Inflanckiej) powiedzieli, że nie warto kupować, bo jak co, to można sobie w szpitalu pożyczyć.
    Temat był kilka azy poruszany i po przeczytaniu wielu opinii doszłam do wniosku, że nie kupuję. Jeśli po porodzie będę miała pokarm (bo przecież nie wiadomo, czy będzie czy nie) to może wyślę męża do sklepu, ale na 100 proc. nie będę kupować na zapas.

    • Re: Laktator?

      radzę brać już do szpitala

      • Re: Laktator?

        Oto jak ja zrobiłam:
        1. wybrałam wcześniej model laktatora
        2. sprawdziłam w której aptece mogę go dostać
        3. po porodzie kiedy stwierdziłam że mogę karmić piersią wysłałam męża do apteki bedąc jeszcze wszpitalu [tak na wszelki wypadek gdybym miała nawał pokarmu]
        Myślę, że warto go mieć bo chociaż rzadko go używam i nie miałam problemów z pokarmem to spokojnie czasem mogę wyjść z domu np na dłuższe zakupy, (albo na ploteczki )mężulek nakarmi małą z butli ale moim pokarmem

        • Re: Laktator?

          Mnie bardzo się przydał. Ba… mogę śmiało stwierdzić, że w pewnym momencie uratował moja laktację
          I również radzę mieć już w szpitalu.
          Proponuję zastosować rozsądny plan agi30
          pozdrawiamy

          • Re: Laktator?

            JA mam laktator, kupiłam go po urodzeniu Julki, już w domu. przydał sie bardzo, bo miałam olbrzymie problemy z zastojami. Mój pierwszy kontakt z laktatorem był jeszcze w szpitalu, to była “potęzna maszyna” elektryczna, która właściwie ściągała wszystko, co sie dało. I tak naprawdę, żałuję, ze nie kupiłam wtedy takiego właśnie, bo ten ręczny ma jednak mniejszą siłę ssania, ato w przypadku moich zastojów miało olbrzymie znaczenie.
            ja myślę, ze na zapas nie ma co kupować. szczególnie, że jesteś już dużo bardziej zorientowana w temcie i moze się okazać, że nie będzie on w ogóle potrzebny. a jesli już, to są teraz w każdej niemal aptece. więc kupno – w razie potrzeby-to żaden problem.

            • Re: Laktator?

              Ja mialam kupiony na zapas bo:
              1.Wiedzialam, ze chce karmic za wszelka cene
              2.Jest niezastapiony przy nawalach pokarmu (chociaz mi akurat w samym szpitalu tez sie nie przydal, dopiero po wyjsciu do domu)
              3.Zdarza sie, ze dzieci nie chca ssac z piersi, a wtedy mozna im podac swoj pokarm butelka, a nie od razu mieszanke
              4. Mozna sobie czasami wyjsc z domu bez dziecka i ktos inny je nakarmi Twoim pokarmem
              5.Gdy urodzilam Ole jeszcze studiowalam, a chcialam karmic! W soboty i niedziele od 8 rano do 20 bylam na uczelni, wiec laktator bralam ze soba i w przerwach miedzy zajeciami “pracowalam” nad zapasem jedzenia dla Olenki na nastepny dzien 🙂 i tak caly rok 🙂

              Dla mnie laktator byl niezastapiony, a Ty sama musisz sobie odpowiedziec na pytanie czego chcesz i czy w tej sytuacji bedzie on dla Ciebie niezbedny czy raczej zbyteczny?

              Agnieszka i Oleńka (1.09.2003r.)

              i Sierpniowe Słoneczko (9.08.2006r.)
              baby-gaga.com/p/dev220pr___.png[/img]

              • Re: Laktator?

                laktator bardzo mi się przydał, w szpitalu jak nadszedł nawał to myslałam że mi piersi rozerwie a Natalcia jadła dużo ale bez przesady :)) potem z koleji jak wystąpiły problemy,laktacja zaczeła szwankować też bardzo się przydał bo non stop sobie podciagałam i laktacje ratowałam.

                violes+ Natali 11.12.04

                • Re: Laktator?

                  U nas w szpitalu wiedziałam, ze jakby co to jest elektryczny. Przed pójściem do szpitala pokazałam mezowi jaki jakby co ma mi kupić i gdzie, co ma z nim zrobić ( wyparzyć itp)
                  Potem okazało się, ze Młody tak pięknie ściąga samodzielnie mleko, ze laktator wcale nei był mi potrzebny. Kupiłam dopiero jak miał ponad pół roku bo chciałam zacząć mu robic kaszki na swoim mleku. Gdyby nie to to wcale nie byłby mi potrzebny

                  ika i Igor 01.04.2004 + październikowa nadzieja

                  • Re: Laktator?

                    Dzięki za odzew 😉
                    Jak widać wszystko zależy od indywidualnych przypadków.

                    A jaki laktator polecacie? Czy się kierować dokonując wyboru?

                    Jogi i Piotruś 13.05.2002 + Okruszek
                    ciepło!
                    🙂

                    • Re: Laktator?

                      mnie lakator uratował pare razy życie…
                      raz na pewno gdy po porodzie mialam nawał pokarmu i nie dawałam rady, piersi pomimo karmienia regularnego wciaz były obrzmiałe i twarde…
                      dwa, mogłam zawsze wyjsc z domu i zostawic swoj pokarm w lodówce by maz podał dziecku z butli, dzieki czemu potem nie mialam problemu z przestawieniem synka na butle…
                      czasem mtez zdarzało sie ze mialam tak poranione sutki ze nie moglam karmic piersią, bo był to dla mnie ból nie do wytrzymania i wtedy powolutku sciagalam pokarm lakatatorem…

                      trzy, kiedy moj synek był 3 tyg w szpitalu, to dzieki lakatatori i ciagłemu sciAGANIU POKARMU (POBUDZANIU W TEN SPOSÓB LAKATACJi) udało mi sie wrocić do karmienia piersią po 2 tyg, a przy okazji karmiono moim mlekiem na oddziale OIOM bardzo chore dzieci (wczesniaki), których mamy same nie mialy pokarmu itp…

                      mam Avent Isis reczny – bardzo go polecam!!


                      POZDRAWIAM 🙂 bruni

                      • Re: Laktator?

                        mi laktator “życie uratował” jak miałam nawał pokarmu przez długi okres i piersi twarde jak kamień…
                        ja polecam zakup laktatora, ale na pewno nie od razu do szpitala tylko po jakims czasie jak okaże sie potrzebny

                        moni i

                        01.05.05,?29.09.2006 i [*]02.12.03

                        • Re: Laktator?

                          Ja tez miałam Avent isis i byłam zadowolona

                          • Re: Laktator?

                            ja mam lakta Plus ręczny z buteleczką, pokarm spływa bezpośrednio do butelki, jest niedrogi zapłaciłam 23 zł, wygodny w uzyciu, jestem z niego zadowolona chociaż wolałam Canpol babi
                            Pozdrawiam

                            Edited by aga30 on 2006/03/31 18:11.

                            Znasz odpowiedź na pytanie: Laktator ?

                            Dodaj komentarz

                            Angina u dwulatka

                            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                            Czytaj dalej →

                            Mozarella w ciąży

                            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                            Czytaj dalej →

                            Ile kosztuje żłobek?

                            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                            Czytaj dalej →

                            Dziewczyny po cc – dreny

                            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                            Czytaj dalej →

                            Meskie imie miedzynarodowe.

                            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                            Czytaj dalej →

                            Wielotorbielowatość nerek

                            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                            Czytaj dalej →

                            Ruchome kolano

                            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                            Czytaj dalej →
                            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                            Logo
                            Enable registration in settings - general