Lekarz nastraszyl mnie CC!!!

Bylam w poniedzialek na dyzurze w szpitalu z powodu skurczy.. Przyjal mnie gin. ktory bardzo sie zdiwil jak mu powiedzialam, ze to 32 tc… Spytal..” czy lekarzowi prowadzacemu sie nie pomylilo, bo taki duzy ten brzuch… Nie wyglada na 32 tc, ale na wyzsza ciaze, a moze to blizniaki..??” Ja mowie, ze to na 100 % 32 tc. Oki. zrobil Usg i powiedzial, ze ten duzy brzuch to z powodu waskiej miednicy, po prostu wypchalo mnie do przodu..i stwierzil na koniec, ze moga byc spore problemy przy porodzie i pewnie bedzie cc…..dziewczyny jestem zalamana do potegi!!!!Nie chce CC, chce urodzic z mezem, nie chce operacji..juz jedna mialam i serdecznie dziekuje.. Powiedzcie co ja mam zrobic, a to ze mam waskia miednice to fakt, zawsze mialam budowe chlopca, zero bioder.. Boze moze sa jakies cwiczenia czy cokolwiek..pomozcie prosze!!!!!

9 odpowiedzi na pytanie: Lekarz nastraszyl mnie CC!!!

  1. Re: Lekarz nastraszyl mnie CC!!!

    Czy nie najwazniejsze jest zdrowie dziecka? Ty nie chcesz “operacji”, a przeciez dla dziecka to bezpieczniejsze rozwiazanie niz przeciskanie sie przez waski kanal rodny. Pomysl o malenstwie i przestaniesz byc zalamana
    Ja mialam cc i choc tez mialam plany rodzenia z mezem, to zdrowie dziecka bylo dla mnie wazniejsze niz moje odczucia co do “operacyjnego” porodu.

    • Re: Lekarz nastraszyl mnie CC!!!

      Niki Kochana!!

      Wiem, że jest CI przykro. Zwłaszcza jak masz już ułożony własny scenariusz i własną wizję porodu. Ale pomyśl o tym coi by było gdybyś zaczęła rodzić i nie mogłabyś. Dzidziuś i Ty namęczylibyście się i co?
      A poza tym, to jeszcze nie jest ostateczna decyzja. Zobaczysz co powie Twój gin. Może jak Cię zmierzy to stwierdzi, że możesz rodzić naturalnie

      W każdym bądź razie powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!

      • Re: Lekarz nastraszyl mnie CC!!!

        nie martw sie wszystko bedzie dobrze. moze byc tak jak napisala kasia, ze jak cie zmierza to okaze sie ze nie bedzie problemu. jezeli zrobia ci cc to dla waszego dobra… tez strasznie nie chce cesarki i rozumiem co czujesz… ale jezeli masz bardzo cierpiec przy porodzie, nie mowiac juz o maluszku to chyba nie warto… glowa do gory, co by nie bylo bedzie dobrze…:)

        ania (11.02.2004)

        • To nie koniec świata

          Hmmm, nie wiem czemu tak się bronisz przed cesarką skoro to ma być lepsze dla dziecka??
          Ja urodziłam synusia miesiąc temu. Też mieliśmy plany co do porodu rodzinnego…. Wyszło tak, że w końcu byłam sama i miałam cesarkę. Jednak tuż przed nią kilka godzin rodziłam normalnie z mężem u boku. Dzisiaj już wiem co to znaczą bóle porodowe i że ta cesarka była dla mnie zbawieniem. A obecność męża? Właściwie to mnie tak bolało, że mnie tylko złościł. Po cesarce na drugi dzień byłam na nogach, po tygodniu sciągneli mi szwy, dziś już nawet nie pamietam że je miałam. W szpitalu szybciej dochodziłam do siebie niż dziewczyny po porodach naturalnych. A maluszek jaki sliczny, nie wymęczony.
          Najważniejsze jest to żeby nikomu się krzywda nie stała, ani Tobie ani dziecku, więc jak mówią, że ma być cesarka to widocznie tak ma być.
          Jeśli kiedys się zdcyduję na kolejne dziecko to tylko cesarka wchodzi w grę:).
          Pozdrawiam i nie martw się to jeszcze nie koniec świata…

          bianka i Bartuś (05.12.2003)

          • Dzieki dziewczyny!!!!!!

            .. Tutaj zawsze znajde pocieszenie i zrozumienie… Moze to faktycznie nie koniec swiata, zreszta tak jak mowila Kasia, to nie jest ostateczna decyzja, jutro ide do mojego gina i zobaczymy co mi powie, moze ta moja miednica nie okaze sie porazka, glowka dziecka nie bedzie bardzo duza i damy rade..A jak nie…to tak jak mowicie najwazniejsze jest zdrowie malutkiej i jesli bedzie trzeba, to faktycznie dla jej dobra niech ja wyciagna ze mnie nawet przez ucho, zeby tylko nic jej sie nie stalo.A ja po prostu bede musiala sobie jakos z tym poradzic, ze nie urodzilam z mezem o czym zawsze marzylam..pozdrowka

            • Re: Lekarz nastraszyl mnie CC!!!

              zgadzam się w 100% z redfordową

              Rudasek i Mikołaj 16.08.2003

              • Re: Lekarz nastraszyl mnie CC!!!

                Niki nie podlamuj sie tak od razu. To nie byla wypowiedz twojego lekarza tylko jakiegos dyzurnego ze szpitala, ktory Cie nie zna, nie zna calego przebiegu ciazy itp. Na pewno gdyby to bylo konieczne juz bylabys wczesniej poinformowana przez swojego gina. Nic sie nie martw na zapas a ze swoim lekarzem mozesz porozmawiac na ten temat. bedzie dobrze:)

                • Re: Lekarz nastraszyl mnie CC!!!

                  ja bym sie cieszyła
                  sama miałam cesarke i tez jestem po operacji nerki.
                  po operacji tydzien dochodziłam do siebie a po cc wstałam po niecalej dobie a ze szpitala wyszłam w 3ciej
                  jak widziałam i słyszałam jak sie dziewczyny meczą, cierpią a i tak np po 34 godz. porodu mają cc to dziekowałam bogu, ze tak wyszło bo scenariusze i ja miałam całkiem inne.
                  a niekiedy krocze d łuzej sie goi niz brzuszek. A i połog trwa krocej i to o wiele
                  a najwazniejsze jest w tym, wszystkim to, ze moj syn Z Y J E
                  nastepnym razem tylko cc!

                  glowa do gory


                  Ala i Filipek
                  ur 29.07.2003

                  • Re: Lekarz nastraszyl mnie CC!!!

                    Nie przesadzaj!!! CC nie jest takie straszne. Boli najbardziej przez 2 dni, a później już jest coraz lepiej. Ja miałam cięcie podczas pierwszej ciąży. Co prawda, nie spodziewałam się tego, ale jak trzeba to trzeba. Szczerze mówiąc, teraz bym też wolała cięcie, bo porodu naturalnego boję się panicznie!!! Ale ja nie mam żadnych wskazań do cc, więc chyba jednak urodzę normalnie.

                    Myszka-mama 3 letniej Natalki i Kacperka(29.03.04)

                    Znasz odpowiedź na pytanie: Lekarz nastraszyl mnie CC!!!

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general