Dziewczyny jestem w 37 tygodniu, prawdopodobnie niedługo się rozsypię. Odebrałam dzisiaj wyniki i wszystko jest super, tylko w moczu mam “lekko wzmożony urobilinogen”. Nigdy mi jeszcze nic takiego nie wychodziło Zamotany Robiłam też próby wątrobowe i wszystko jest w porządku, bilirubina w surowicy w normie, AspAT i AlAT też. W czwartek idę na kontrolę, ale teraz się trochę denerwuje. Nie wiecie czy taki wynik w końcówce ciąży jest ok? Bo przecież gdyby było cos nie tak z watrobą to chybaby to wyszło ze wskaźników z krwi? Czy nie?
Znasz odpowiedź na pytanie: