Leżakowanie wrrrrrrrrrrrr :(

Kochane moje, ja debiutująca jestem w sprawach przedszkolnych, bo mój pięciolatek dopiero teraz do przedszkola pójdzie.
Mam pytanie;
Czy to jest normalne, że pięciolatki zmuszają do leżakowania? Piżamki, pościele, no lekkie przegięcie, dzieciak nie śpi w dzień od dwóch lat i obawiam się, że przejdzie mu ochota na przedszkole…. A już doczekać się nie może.
Nie bardzo mam możłiwość zawozić gdzieś daleko, a to przedszkole mam za blokiem i zależy mi, żeby tam chodził.
Ponoć dyrektorka niereformowalna jest, ale zastanawiam się, czy ona ma prawo do takich decyzji, jak zmuszanie do spania pięciolatków, są jakieś odgórne przepisy na ten temat???

25 odpowiedzi na pytanie: Leżakowanie wrrrrrrrrrrrr :(

  1. bea, mam identyczny problem 🙁
    w zeszlym roku musialam zrezygnowac z przedszkola wlasnie ze wzgledu na lezakowanie :/
    u nas tez jest “musowo”

    • A to się zdziwiłam.
      I to musi być takie konkretne leżakowanie, w piżamach, nie może być po prostu odpoczynek, słuchanie bajek, wyciszanie?
      Moze głupie pytanie, ale czy są w ogóle 5-latki, które śpią w dzień?

      U nas leżakowanie jest tylko w maluchach (3-latkach) i to zdaje się też nie przymusowe.

      • Zamieszczone przez beamama
        Kochane moje, ja debiutująca jestem w sprawach przedszkolnych, bo mój pięciolatek dopiero teraz do przedszkola pójdzie.
        Mam pytanie;
        Czy to jest normalne, że pięciolatki zmuszają do leżakowania? Piżamki, pościele, no lekkie przegięcie, dzieciak nie śpi w dzień od dwóch lat i obawiam się, że przejdzie mu ochota na przedszkole…. A już doczekać się nie może.
        Nie bardzo mam możłiwość zawozić gdzieś daleko, a to przedszkole mam za blokiem i zależy mi, żeby tam chodził.
        Ponoć dyrektorka niereformowalna jest, ale zastanawiam się, czy ona ma prawo do takich decyzji, jak zmuszanie do spania pięciolatków, są jakieś odgórne przepisy na ten temat???

        u nas leżakowanie tylko w 3- i 4-latkach; pięciolatki leżą i słuchają bajek (już się nie przebierają)… góra pół godziny;
        znajoma miała podobny problem – w 3 grupie panie też chicały miec 2 h wolnego i próbowały wymusić leżakowanie; wystarczyło skrzyknąć radę rodziców i pójść do dyrektorki; sprawę załatwiły (na szczęście w ich grupie już żadne dziecko nie spało)

        • Zamieszczone przez beamama
          Kochane moje, ja debiutująca jestem w sprawach przedszkolnych, bo mój pięciolatek dopiero teraz do przedszkola pójdzie.
          Mam pytanie;
          Czy to jest normalne, że pięciolatki zmuszają do leżakowania? Piżamki, pościele, no lekkie przegięcie, dzieciak nie śpi w dzień od dwóch lat i obawiam się, że przejdzie mu ochota na przedszkole…. A już doczekać się nie może.
          Nie bardzo mam możłiwość zawozić gdzieś daleko, a to przedszkole mam za blokiem i zależy mi, żeby tam chodził.
          Ponoć dyrektorka niereformowalna jest, ale zastanawiam się, czy ona ma prawo do takich decyzji, jak zmuszanie do spania pięciolatków, są jakieś odgórne przepisy na ten temat???

          Witaj przyznam że to bardzo dziwne żeby w pięciolatkach było leżakowanie..ja pracuje w przedszkolu z grupą 2,5-3 latków i nawet one nie mają leżakowania,,po obiadku puszczamy im słuchowisko i ktore chce to bierze podusie mamy materacyki i się kładzie ale nie ma tak że obowiązkowo piżamki i spanie…jestem w szoku

          • Zamieszczone przez Cat

            U nas leżakowanie jest tylko w maluchach (3-latkach) i to zdaje się też nie przymusowe.

            u nas spia wszystkie dzieci do 5 lat
            i raczej “musza” spac

            • Zamieszczone przez EwkaM
              u nas leżakowanie tylko w 3- i 4-latkach; pięciolatki leżą i słuchają bajek (już się nie przebierają)… góra pół godziny;
              znajoma miała podobny problem – w 3 grupie panie też chicały miec 2 h wolnego i próbowały wymusić leżakowanie; wystarczyło skrzyknąć radę rodziców i pójść do dyrektorki; sprawę załatwiły (na szczęście w ich grupie już żadne dziecko nie spało)

              No ja właśnie nie znam żadnych rodziców….

              • u nas leżakowanie tylko w pierwszej grupie, potem odpoczywanie po obiedzie z 15-30 min.

                • Zamieszczone przez EwkaM
                  u nas leżakowanie tylko w 3- i 4-latkach; pięciolatki leżą i słuchają bajek (już się nie przebierają)… góra pół godziny

                  u nas tak samo

                  edytuję zeby dopisac, ze u Emilki w grupie leżakowanie nie polega na tym, że dzieci “muszą spać” – większosc leży, bawi sie przytulankami, moga nawet rozmawiać

                  • ja tez pierwsze slysze, zeby w 3 grupie bylo lezakowanie = spanie 😮

                    • Zamieszczone przez kasiex
                      ja tez pierwsze slysze, zeby w 3 grupie bylo lezakowanie = spanie 😮

                      Ja też pierwsze słyszę :p
                      I kuźwa nie wiem, co z tym zrobić 😡

                      • u nas tez pizamka, podusia itd. Ale dzieci spac nie musza, maja ok.1h sluchania, bajek, muzyczek itd.
                        jedni spia inni nie,ale to drupa 4 latkow jest:)
                        Hubi w domu mimo, ze nie spi w przedszkolu zdarza sie mu zasnac, i to nawet dosc czesto.

                        • Zamieszczone przez beamama
                          Ja też pierwsze słyszę :p
                          I kuźwa nie wiem, co z tym zrobić 😡

                          moze nie ma sie co martwic na zapas, moze sprobuj zapoznac sie z jakas mama z aktualnej grupy 4-latkow, albo jeszcze lepiej 5-latkow i dowiedz sie jak to faktycznie w praktyce wyglada…
                          jakos nie chce mi sie wierzyc, ze te 5-latki spia kazdego dnia, moze to jest na zasadzie odpoczynku wlasnie/sluchania bajek?
                          a tym czasem delikatnie nastaw Antka na to, ze w przedszkolu dzieci czasem odpoczywaja… moze nie bedzie tak zle..
                          a we wrzesniu moze uda sie zebrac rodzicow z grupy i jakos wspolnie zbojkotowac ten pomysl ze spaniem

                          • Zamieszczone przez EwkaM
                            u nas leżakowanie tylko w 3- i 4-latkach; pięciolatki leżą i słuchają bajek (już się nie przebierają)… góra pół godziny;

                            U Artka tak samo.
                            Mieliśmy problem z leżakowaniem od samego początku, bo Artek przestał w dzień drzemać odkąd skończył półtora roku. Bywało tak, że brał przykład z innych dzieci i gdy one spały, on też zamykał oczy. Odczuwałam to jego leżakowanie po powrocie do domu, kiedy biegał niestrudzony do późna 😉

                            • Zamieszczone przez beamama
                              Czy to jest normalne, że pięciolatki zmuszają do leżakowania? Piżamki, pościele, no lekkie przegięcie, dzieciak nie śpi w dzień od dwóch lat i obawiam się, że przejdzie mu ochota na przedszkole…. A już doczekać się nie może.

                              Kuba zaczął chodzić do przedszkola jak skończył 3 lata i z leżakowaniem był problem bo wszystkie dzieci kladły sie spać tylko on siedział z boku i za nic nie dal sie przebrać i położyc – niestety skonczylo sie tym ze musieliśmy zmienic przedszkole.

                              Teraz chodzi do innego prowadzonego metodą montessori gdzie zamiast leżakowania po obiedzie sa lekcje ciszy -REWELACJA! Dzieci siedzą na podłodze na elipsie i mówią “szeptem”. Wprost nie do uwierzenia-grupa 25 dzieciaków (pomieszanych wiekowo od 3-6 lat) a w sali prawie cisza… Kuba uwielbia to przedszkole

                              Panie mają w razie potrzeby 2 materace i pościel gdyby któreś dziecko chciało odpocząc.

                              • W Niny przedszkolu tylko trzylatki lezakują – i bylam z tego przez pewien czas zadowolona bo Nina była zmęczona porannym wstawaniem. Na wiosne przestała potrzebowac snu w dzien i miałam mały problem bo po lezakpowaniu w przedszxkolu szalała mi w domu do północy :/

                                na szczęście w czterolatkach ten problem odpadł

                                • u nas wprzedszkolu trzylatki tylko miały przymusowe leżakowanie. moja jagoda w pierwszych dniach uciekała paniom pod stół, bo w domu od roku nie spała. Teraz w czterolatkach, dzieci kłada się na kocykach i przytulaja do poduszek. Jesli któreś chce to śpi, a jeśli nie to sie bawi. Jagoda spała a w domu nam szalała…. Po interwencji rodziców, aby dzieci w czterolatkach nie spały tak długo skrócili im czas odpoczynku.
                                  Ale pięciolatki? To chyba niewyobrażalne aby spały. Takie dzieci potrzebuja cora zmniej snu. A nie maja żadnych zajęc dodatkowych w przedszkolu?
                                  A co bedzie po reformie?
                                  Sześciolatki od razu do szkoły… a gdy pięciolatki nauczone w przedszkolu spac, to taki szesciolatek musi byc strasznie zmeczony.

                                  • U nas już czterolatki nie przebierają się w piżamy i odpoczywają na materacach, a nie leżakach,na własnych poduszkach i pod własnymi kocami. Pięciolatki już w ogóle nie. Mają koce i poduszki, jeśli ktoś jest zmęczony to może na dywanie sobie odpocząć.

                                    • U nas nadal jest leżakowanie 🙁 A ponieważ od września byłam na zwolnieniu ze względu na kłopoty z ciążą, zabierałam Kasię po obiedzie. Teraz po urodzeniu Mai jest tak samo. Ale inne dzieciaki śpią. Dla mnie to katastrofa 🙁 Dla kilkorga rodziców też. Ale paniom tak wygodniej, reszta rodziców nie protestuje głośno, a pani dyrektor ma to w d… Na szczęście od września będzie tylko odpoczynek przy bajkach. Już nie mogę się doczekać. Bo teraz płacę za całodniową opiekę, a moje dziecko jest w przedszkolu od 8.00 do 11.45…

                                      • Mi też to leżakowanie wydaje się katorgą, a Nadia jest dopiero w trzylatkach więc w przyszłym roku dalej będzie spać, wrrrr.
                                        U nas 5-latki ponoć nie leżakują. Znam jedną mamę co ma synka w Twoim przedszkolu, teraz jest w 4-latkach, podpytam ją, jak się spotkamy (teraz siedzimy w domu z ospą).
                                        Może to jest myśl – założyć wątek na bielskich mamach na edziecko i tam poszukać tych ze swojego przedszkola? Ja niby swoje spotykam w szatni ale zawsze się spieszę, jestem z Tomkiem, pot mi leci po plecach i nie mam głowy do konwersacji ;).

                                        • Zamieszczone przez Reno
                                          Mi też to leżakowanie wydaje się katorgą, a Nadia jest dopiero w trzylatkach więc w przyszłym roku dalej będzie spać, wrrrr.
                                          U nas 5-latki ponoć nie leżakują. Znam jedną mamę co ma synka w Twoim przedszkolu, teraz jest w 4-latkach, podpytam ją, jak się spotkamy (teraz siedzimy w domu z ospą).
                                          Może to jest myśl – założyć wątek na bielskich mamach na edziecko i tam poszukać tych ze swojego przedszkola? Ja niby swoje spotykam w szatni ale zawsze się spieszę, jestem z Tomkiem, pot mi leci po plecach i nie mam głowy do konwersacji ;).

                                          Renia, dałabyś link do edziecko??

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Leżakowanie wrrrrrrrrrrrr :(

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general