Liczcie ruchy maleństwa!!!!

Dziewczyny liczcie ruchy maluszków!!!!

Jak byłam ostatnio spotkać się z moją położną to powiedziała mi bardzo smutną rzecz.
Otóż ostatnio przyjechała do nich dziewczyna w 34 tc, która jak to określiła – przypomniała sobie że nie czuje ruchów maluszka, gdzieś od 2 dni. Okazało się niestety że maleństwo zaplątało się w pępowinie i niestety było martwe:-((

Mnie kazano liczyć ruchy mojego skarbka 3xdziennie i notować na specjalnej kartce.

aga+martynka

16 odpowiedzi na pytanie: Liczcie ruchy maleństwa!!!!

  1. Re: Liczcie ruchy maleństwa!!!!

    Ja nie liczyłam ruchów, nikt mi nie kazał. Obserwowałam tylko czy na pewno sie rusza, jak Dorota była większa, to stetoskopem nasłuchiwałam jej serduszka. Jakbym liczyła jej ruchy, to bym delikatnie sfiksowała Dorota w moim brzuchu odpoczywała, by po urodzeniu pokazać co potrafi Wg – nazwijmy je – mądrych książek, nie wyrabiała normy ruchów, taka jej natura, wiele dzieci takich jest, a jak mama jeszcze bedzie usilnie próbowała liczyć ruchy maluszka, to ona zwariuje, a maluchowi to się z pewnoscią udzieli. Moje zdanie jest takie: pilnujcie czy na pewno dzidzia się rusza, a zawsze jak Was coś zaniepokoi to możecie jechać na ktg Ta dziewczyna za długo zwlekała, współczuję jej

    Dorcia 08.08.04

    • Re: Liczcie ruchy maleństwa!!!!

      popieram, kazda z nas juz mniej wiecej zna mozliwosci swojego dziecka, moje np wariuje przez 3-4 dni a potem 1 dzien odpoczywa, tzn rusza sie sporadycznie i to wieczorem, dziecko nie ma pojecia o jakichs tam normach i robi to co samo uznaje za wlasciwe, mysle ze bardziej chodzi o to, zeby zwracac uwage na rzeczy, ktore sa nietypowe dla naszych dzieci….

      • Re: Liczcie ruchy maleństwa!!!!

        Kasiasta,
        dzieki za rozgrzeszenie i uspokojenie 🙂 ruchy od zawsze byly moja obsesja. Poczulam je bardzo pozno, potem tez nie bylam w stanie wylowic ich w natloku codziennych zajec i biegania. Oberwalo mi sie za to ostatnio na KTG, ze nie mam kartki z liczeniem ruchow, ze wykres pokazuje ruchy jak sie patrzy, a ja nic nie czulam. Od razu poslali mnie na USG, wybuchla panika, a potem dostalam sroga reprymende, jak ja tak moge? Ale moze taka uroda naszego Malenstwa i jego niewrazliwej na delikatne pukania mamusi…
        uwazalam zawsze jednak, ze dopoki regularnie go czuje w okreslonych porach (rano i wieczorem – i to czesciej nawet bicie serca niz konkretne ruchy) to wszystko jest OK.
        Ale takie opowiesci jak ta, ktora stala sie zaczatkiem watku, naprawde sa przerazajace… nigdy nie wybaczylabym sobie, gdyby sie okazalo, ze to wina mojego zaniedbania w tej kwestii.
        Gosia

        • Re: ja nie mam z tym problemu

          … Moja Mała po prostu regularnie ma czkawki 🙂

          Fantastyczne uczucie 🙂

          Poza tym, jak położę się na wznak, to Małej jest niewygodnie (bo leży na moim kręgosłupie…) więc chce mamę przekręcić.

          Natomiast uspokaja się jak małżonek położy rękę na brzuchu lub coś do niej mówi… cisza…jak makiem zasiał 🙂

          Ciekawie jest nawiązywać pierwsze kontakty….

          • Re: ja nie mam z tym problemu

            hehe podobnie mam i ja..
            mój syneczek z kolei “ustawia sobie mnie” jak chce w łózeczku podczas spania, na wznak mu najwygodniej,ale mi trudno oddychac,a na boczku wystarczy,że przesune sie bardziej na bok, czy zegnę noge juz “dobijanie” i to jakie
            Tatus jest dla niego jak balsam na dusze.. A może czuje respekt przed ojcem hehe,choć mysle, ze panowie już mają swoją sztamę.

            Co do liczenia ruchów..ja ogólnie mam ruchy często,w ciągu dnia, wieczorem a najbardziej ulubiona pora to noc wtedy bardzo kopie..
            Fakt !! to jest bardzo istotne,żeby kontrolowac ruchy..bo jak widac przypadki sa..i warto o tym mówić ku przestrodze.
            POZDRAWIAM mamusie i bąbelki

            • Re: Liczcie ruchy maleństwa!!!!

              Nie mam z tym problemów 😉 Moja Agatka potrafi siedziec cichutko jak myszka, a za chwilę zaczyna kopać kilkanaście razy raz po raz,troszke sie pokotłować, odpoczać i znowu kopać.

              Ostatnio mam niezły ubaw jak puszczam jej pozytywkę, a ona zaczyna sie wiercić. Nie wiedziałam, że tak dobrze słyszy ;> Mój maz twierdzi, że ta reakcja na dźwięk pozytywki wywołana jest niechęcią do melodyjki, która ją raczę ;))))

              Muszę spróbować przystawiania stetoskopu, podobno jak dzidzia jest większa można usłyszeć bicie jej serduszka ;D

              Pozdrawiam (y)
              KalaJ + Agatka (25.04.05)

              • niekoniecznie

                Owszem jezeli przez dzien czujemy bardzo slabe ruchy (przy odpoczynku bo chodzac kolyszemy i usypiamy malucha) to trzeba zjesc cos slodkiego bo glukoza pobudza malucha.
                Jak po slodkim dalej nic to biegiem na KTG.

                To w zupelnosci wystarczy i nie ma potrzeby wpedzania sie w niepotrzebny stres liczeniem (no chyba ze jest to ciaza zagrozona)

                PS> Niestety smutna prawda jest taka, ze jak cos sie ma stac to liczenie i tak nic nie pomoze bo liczysz 3 razy dziennie a w miedzyczasie kazdy czlowiek zdazylby sie udusic.

                smoki, Dawidek i lutowy chłopiec

                • Re: Liczcie ruchy maleństwa!!!!

                  Dobrze ze napisalas, bo juz sie martwilam tym ze moja corcia jest jakas za spokojna, owszem rusza sie, czuje jej ruchy i przeciagania sie codziennie, ale nie ruszala sie ani nie kopala nigdy tak jak dziewczyny opowiadaja, ze im dzidzie czasem spac nie daja, ze bola ich rzebra. Moja corcia jest chyba spokojniejsza. Juz klebily mi sie mysli po glowie: ze to moze zle ze jest taka spokojna, lub ze jest jakas chora, mimo ze wszystkie usg i badania sa wporzadku. Wiadomo ze przyszlej mamie wszystko chodzi po glowie:)
                  Pozdrowienia dla mamusi i ich dzidzi (spokojnych lub tez mniej spokojnych).
                  Aga i marcowa Nicoll

                  • To chyba zalezy od pozycji dziecka;-)

                    Wlasnie chcialam podjac ten temat na forum;-) 17 mialam wizyte u gina i kazal zaczac liczyc ruchy malej. Tyle sie naczytalam w madrych ksiazkach jak to robic ale w sumie nie jestem pewna. Nasze malenstwo jak sadze jest dosc ruchliwe, czuje Ja od rana po sam wieczor. Tak srednio co dwie godzinki sie odzywa nawet na chwilke zeby tylko mnie uspokoic, ze ma sie dobrze. I teraz to juz sama nie wiem jak mam liczyc te ruchy bo gin. powiedzial, ze 10 ruchow w ciagu 12godzin. Tylko tak sobie mysle czy to chodzi o poszczegolne serie ruchow czy pojedyncze ruchy w ilosci 10. Na razie tak sie na tym nie skupiam bo mala sie intensywnie rusza oby tak do konca. Acha pragne dodac, ze od poczatku miala ulozenie posladkowe wiec ruchy byly czeste ale nie tak, ze mozna sie zwijac z bolu;-) teraz od trzech tygodni ma ulozenie poprzeczne wiec dogodne warunki to kopania;-) Czuje od paru dni, ze teraz to tez ma nieco inna pozycje;-) wiec to jak odczuwamy ruchy na pewno zalezy jak malenstwo jest ulozone(… No ale ameryki to nie odkrylam) A wracajac do mojego pytanka to jak jest z tym liczeniem?? pozdrawiam

                    • Re: Liczcie ruchy maleństwa!!!!

                      mój bobas to straszny śpioch poranny, i czekajac rano na ruchy mogłabym tak leżeć do 12 w południe. Czasem tylko się zdaża że ma wcześnie rano czkawkę. Jeszcze się nie zdażyło żeby mnie w nocy obudził.Ale za to wieczorami bryka ile wlezie. szczególnie między 22 a 24 odchodzą dzikie fikołki. W ciagu dnia nie raz też daje znać jednym czy dwoma kopniaczkami, a raczej jest to wiercenie się. zwariowałabym gdybym musiala tak liczyć każdy ruch i martiwć sie że jest o jjeden czy dwa za mało. Ważne żeby czuwac nad tym, i nie czekać całych dwóch dni jeśli dziecko przestaje się ruszać.Oczywiście to bardzo smutne o czym napisałaś, ale to częsciowo wynikneło z głupty czy zaniedbanai tej kobiety. Zresztą tak jak napisała jedna z nas pomiędzy liczeniem kolejnych ruchów 3 razy dziennie jeśli coś ma się stać i tak prawdopodobnie się stanie. Smutne to ale……

                      Ania i Bąbelek

                      • Re: Liczcie ruchy maleństwa!!!!

                        Moja Dorota w brzuchu była dokładnie taka sama, żebra miałam całe, w nocy spała grzecznie z mamą no i wyspała się za wszystkie czasy i teraz już się jej nie chce Z Nicoll na pewno wszystko jest w porządku

                        Dorcia 08.08.04

                        • Re: Liczcie ruchy maleństwa!!!!

                          To było bardziej na uspokojenie niz rozgrzeszenie Mi w ciąży nigdy nikt o kartę ruchów sie nie pytał, hmmm

                          Dorcia 08.08.04

                          • Re: Liczcie ruchy maleństwa!!!!

                            Bardzo smutne są takie sytuacje i bardzo stresujące. Moje maleństwo raz rusza się mniej raz więcej. Oczywiście odchodzę od zmysłów gdy jest właśnie”mniej”, w nocy mnie nie budzi. Liczę dla świętego swojego spokoju ruchy 3x dziennie do 10, mój gin twierdzi, że wystarczy 10 ruchów na 12 h. Wynika to z mojego przewrażliwenia niż zdrowego rozsądku. w poprzedniej ciąży synek był bardzo spokojny, teraz też tak jest. Jeszcze w życiu nie dostałam kopniaka w żebra. Teraz to czuję rozpychanie a nie kopniaki. ( 35tc +2 dni)
                            Moja koleżanka straciła dziecko w 38 tyg-była przyjęta do szpitala, aby następnego dnia mieć cesarkę z powodu wady wzroku. Przy przyjęciu ktg, usg ok, słuchanie tętna co 4 h, jak to w szpitalu-o 16.00 wszystko w porządku, a o 20-położna już nie znalazła tetna. Okazało się, że pepowina była owinieta i zacisnięta wokól szyi. Tragedia. Ale jak temu zapobiec? Nie da się…. Niestety….. dlatego nie można dać się zwariować, ale trzeba też nie lekceważyć różnych sygnałów.
                            Pozdrawiam

                            Alunia, Adaś 2,5r + Ktosik lutowy

                            • Re: Liczcie ruchy maleństwa!!!!

                              dorzuce swoje trzy grodsze do wypowiedzi smoki

                              lekarz ma 4 minuty na wyjecie dziecka z matki.
                              wiec nawet jesli stwierdzisz ze od 3 godzin nie czujesz ruchow dziecka to i tak moze byc zbyt pozno. Przezylam taki horror w 30 tc kiedy na dobitke KTG milczalo jak zaklete – dopiero USG pokazalo bijace serducho i dziecko siedziace na tylku prawa strona do swiata…

                              Moja gin prowadzaca wylala na mnie kubel zimnej wody tymi 4 minutami…

                              i w ten sposob odpuscilam i nie stresowalam sie. A jak mniej ruchy czulam to gadalam i szturchalam brzucho i jdalam slodycze.

                              madzia i

                              • Re: Liczcie ruchy maleństwa!!!!

                                dorzuce jeszcze do szpilki 🙂 na moje dziecko nie dzialało slodkie, tylko grejfruty :)) w ogole miala swoje fazy aktywnosci- zaczynała rano ok 7:00 po sniadanku, potem ok 12 i 14:00, potem cisza i spokój, potem ok 17:00 i potem ok 20:00 , a potem spała jak zabita do rana :)) o dziwo- pieknie jej sie to pokrywa z zyciem poza brzuszkiem 🙂 zachowuje sie IDENTYCZNIE 🙂 a czas bez brykania jest czasem snu i odpoczynku 🙂 moj gin słusznie radził- zwaracj uwage czy odczuwasz regularne ruchy i czy cie w nich nic nie niepokoi- jesli tak jest to jest ok :)) i takie podejscie polecam 🙂

                                zdrowych maluszków zycze: ))

                                Jestem słoneczkiem mamusi

                                Ola i Gabunia 05/06/04

                                • Re: ja nie mam z tym problemu

                                  u nas jest dokładnie tak samo:)maluch jest tak zywy ze kopie prawie ały dzien najbardziej wieczorkiem i w nocy tez mnie budzi:)wtedy maz czasem juz przez sen kładzie reke na moim brzuchu i……..cisza maly przestaje sie ruszac !!czasami w ciagu dnia maz jest niezadowolony ze nie chce go kopnac:)wiec odsłaniam mu brzuch i patrzymy na gorki i wzniesienia:))a lekarz kazal sprawdzac 10 ruchow na 12 godz u nas na pewno tyle jest wiec sie nie stresuje i nie licze panicznie:))
                                  pozdrawiam martyna julia i synek

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: Liczcie ruchy maleństwa!!!!

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general