Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

1.Jedzenie
Mój Mikulo zaczął sobie pojadać dopiero jakieś dwa tygodnie temu, ze względu na domniemaną alergię “na wsztstko” która okazała się uczuleniem na Lipobazę. Teraz zajada się dynią, marchewką i indykiem. Za kilka dni wprowadzę mu też jabłuszko.
2. Postępy
Jest na tyle mobilny że nie można zostawić go samego w łóżeczku. Non stop odwraca się z pleców na brzuch i na odwrót, staje na kolankach i wykonuje ruchy w przód i w tył jak do raczkowania, podnosi przy tym czasem jedną rączkę i sięga po wszystko co w zasięgu. No i najważniejsze – coraz więcej czasu spędza w kojcu i najwyraźniej mu się to podoba.
3. Ciekawość
Nie ma przedmiotu po który Mikuś by nie sięgał – interesuje go wszystko, oczywiście najbardziej nie zabawki,ale piloty, sztućce i różne urządzenia domowe, gazety, kwiaty, a najbardzej oczywiście pies.
4.Gadkowanie
A więc buzia mu się nie zamyka. Gada, piszczy, skrzeczy, śmieje się jak stary
5.Ząbki
Mamy już dwa dolne i zdaje się że niedługo wyjdą górne, sądząc po sile nagryzania
6. Spanie
W dzień śpi dwa razy, a wieczorem usypia ok 20 i śpi do 7.30 oczywiściwe z przerwami na karmienie, ale że śpi z nami to nie jest to męczące.
7. Charakterek
Zdaje się że spokojny to mój synek nie będzie, czasem zachowuje się jak chomik na rękach – ciągle w ruchu :)) no i tajemnic przed nim nie będzie – aż się boję jak go upilnuję jak zacznie raczkować. Poza tym syneczek jest bardzo pogodny i uśmiechnięty.
8.Waga i wzrost
Po ostatnim ważeniu 9150 a wzrost 71cm
9.Kłopoty i zmartwienia – bo tych też trochę było
Do tej pory oczywiście domniemana alergia na pokarmy i atopowe zapalenie skóry. Przez to ani on ani ja nie mogliśmy za dużo sobie pojeść. Dieta i ograniczenia jedzonka przez dwa miesiące, swędzenie i zaczerwienienie skóry malucha. A wszsystko okazało się uczuleniem na kremy nawilżające, do czego doszłam sama- echhhh ci lekarze….. i ich leczenie…..szkoda gadać. Ale najważniejsze że już to za nami.

A jak Wasze maluchy, napiszcie coś więcej – jak sie rozwijają, co jedzą, jak się zachowują czy mają ząbki….wszystko co Wam na myśl przyjdzie.

Ewa i Mikołajek ur.14.07.03

19 odpowiedzi na pytanie: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

  1. Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

    Witaj!!!
    1.Jezeli chodzi o jedzenie to Julcia je juz zupki jarzynowe z mięskiem,deserki,pije soczki.Kaszek jej nie daje za duzo bo boje sie o zatwazdzenie,które ostatnio tak ja nekało.
    2.Julcia nalezy raczej do leniwych dzieci,pokazała kilka razy,że potrafi przewracać się z brzuszka na plecy i wystarczy,oprócz tego obraca sie wokło własnej osi jak jest położona na brzuszku.
    3.Uwielbia leżec i bawic sie zabawkami wszelkimi,ładnie nimi potrząsa i oczywiście wszystkie próbuje.
    4.ma juz na swoim koncie magiczne słowo ”mammma”,poza tym piszczy i guga prawie non stop
    5.łasnie przechodzimy bolesne ząbkowanie połączone z goraczkowaniem,nie moge sie doczekac kiedy wreszcie wyjdzie ta jedyneczka,która sprawia nam tyle klopotu.
    6. Tez spi przewaznie 2 x dziennie,a spać chodzi ok.22.00 i spimy sobie razem w łóżku do 9.00
    7.Julcia jest bardzo spokojna,ale nie lubi byc na kolankach zbyt długo,najchetniej bawi sie na leżąco swoją pozytywką i grzechotkami.
    8. Waga nie jest taka pokazna jak u Mikołajka ale 8 kg chyba juz jest,dawno jej nie wazyłam, mierzy 70 cm
    .

    Marzena z Julią 28.07.03

    • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

      Sandra:
      Je juz zupki dla 7go m-ca, pomidorówka, rosołki itp
      Kaszka kukurydziana jej sie znudziła, musze cos wymyslec innego. Ryżowych sie boje ze względu na zatwardzenie. Moze ktoras z Was ma pomysły? Mleka samego nie moze pic bo jej sie ulewa. Je też danonki.
      Kręci sie wokół własnej osi, zresztą dopełznie tam gdzie chce.
      Chodzi spac o 20:30 i spi do 5 rano, potem jedzonko i pobudka o 7.
      Mówi “papapa”, “mamama” “bebebe”, piszczy.
      Siedzi bez podtrzymywania, ale sama nie siada.
      No i chorujemy juz od października, ma zaległe szczepienie z listopada. Synio przynosi wszystkie paskudztwa z przedszkola, ostatnio ospe, wiec czekam na “wysyp”.

      Ewa, Sandra, Sebastian

      • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

        Na początku ślę całuski dla wszystkich Waszych dzieciaczków!
        Michaś je już dawno zupki, desrerki i papki, dostaje bananka i kisielek, żółtko; kaszek nie je ze względu na kupki – które są niezaciekawe:(( Pije soczki i lekkie herbatki dosładzane miodkiem
        Z nowych umiejętności motorycznych to Michaś opanował wstawanie w łóżeczku i wspinanie się po mamie i tacie 🙂 Siedzi sam ale jeszcze z pozycji leżącej do siedzącej nie wstał, raczkuje i wszędzie go pełno
        Gada umiarkowanie był czas że mówił non stop tatatatata titititi ale przestał teraz na tapecie jest babbabababa, jak tylko wyjdziemy z nim na klatkę schodową to piszczy aż uszy puchną, nauczył się też śmiać i piszczeć na wdechu:)
        Wie gdzie jest lampa, piesek, MIki (pluszak)
        Mamy 3 zęby i przeszliśmy trzydnówkę:(( Było marudzenie i nieprzespane noce – ale to nic KOCHAM GO PONAD ŻYCIE

        POZDRAWIAM

        Agnieszka i Michałek

        • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

          tyle różności jej dajesz??
          danonki?? pomidorówka??

          ja tez tak chce, a W ciagle wysypany, buu

          • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

            A jesteś pewna że wysypka jest od pokarmów? Mi lekarze próbowali to wmawiać przez ponad 2 miesiące. Odstawiali mi kolejne produkty, bo niby przenikały przez moje mleko. Tak mi odstawiali, że wylądowałam w szpitalu, serce waliło 140 z braku magnezu, poziom cukru 30, że dziwili się że nie jestem jeszcze w śpiączce.
            A okazało się że przyczyną wysypki jest Lipobaza, a w tej chwili co mały nie zje to ładnie wygląda.
            Jeszcze trochę takich “diet eliminacyjnych” i chyba bym się wykończyła.

            Ewa i Mikołajek ur.14.07.03

            • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

              Życzymy zdrówka Sandrusi, zazdroszczę jej tych długich włosków i spineczek,bo Julcia narazie jest lysolkiem.
              Nie mam pomysłów na posilki i tak jak ty boje sie podawac kaszkę,można mieszac kaszke z jablkami ponoc nie prowadzi to do zaparć. My ostatnio przezywalismy wielki stres z zaparciami,pojawiła sie nawet krew,ale nastepna kupka była juz cacy i mam nadzieje że tak już pozostanie.
              Takie małe dzieci moga juz Danonki???

              Marzena z Julią 28.07.03

              • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

                Michałek jest bardzo silny,Julcia siedzi ale tylko podparta na wersalce,leżąc podnosi główkę i daleko jej do siedzenia samodzielnego.

                Marzena z Julią 28.07.03

                • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

                  1. Moj Kuba je juz zupki ale tylko te dobrze zmiksowane innymi pluje jak poczuje grudke, deserki, budyn,kaszki ale tylko kukurydziane z dodatkiem owocow, soczki, herbatki,banany,chrupki kukurydziane no i zoltko albo w budyniu albo w zupce
                  2. Pelza do tylu, obraca sie dookola swojej osi,na wyprostowanych raczkach i zgietych kolankach gibie sie do porzodu i tylu,obraca sie z brzuszka na plecki i odwrotnie,ciekawski strasznie-wszystkiego chce dotknac,robi kicu kicu jesli dotyka jakiegos podloza…
                  3.gaworzy sobie cos tam pod nosem, ale jak chce sie pozalic to czasem uda mu sie powiedziec mamamamaaa
                  4.zaro zabkow
                  5.W dzien spi 2-3 razy wieczorem usypia po kapieli ok.20 i budzi sie dopiero kolo 4-zjada i dalej spi az do 7.
                  6.kuba jest z natury chyba spokojnym dzieckiem jak na razie ale czasem tez az tryska energia…jest usmiechniety choc teraz niestety zakatarzony…
                  7.Wazy kolo 7600 i ma kolo 71cm- dlugi chudzielec 😉
                  To tyle chyba pozdrawiamy Kasia i…

                  • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

                    jak robicie budyn???

                    • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

                      150 ml wody dziele na pol. Polowe wody mieszam z ok 2 lyzeczkami maki ziemniaczanej+1/2 zoltka. To trzeba zagotowac.Wyjdzie z tego taki gesta masa do ktorej trzeba dodac 2 polowe wody z rozrobionym mlekiem czyli na 150ml wody 5 miarek mleka rozrobionego w ok.75ml. wody. Calosc mieszam ale juz nie zagotowuje bo mleka modyfikowanego przeciez gotowac nie moznaJa Kubie podaje z owocami.Dzisiaj dostal budyn z musem rzoskwiniowym…. Pozdro Kasia i…

                      • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

                        a żółtko to takie “prosto z jajka” czy ugotowane i pokrószone???

                        jestem całkowicie niedoświadczona w tych sprawach
                        moja mama robiła mi wszystko całkiem inaczej niż teraz, więc dużo mi w tym nie pomoże

                        • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

                          U nas tak:
                          1. Marta pije moje mleko rano, potem w południe je zupę jarzynową ( na razie jez mięsa, bo jak raz jej dałam to bolał ją brzuszek) ok. 15 ponownie moje mleczko, ok. 18 deserek owocowy i na noc cycuś. W między czasie pije soczki z rumiankiem ( ma kłopoty z kupką, jest troszkę twardawa)
                          2. Marta siedzi sama, próbuje także sama usiąść z pozycji póleżącej, położona na plecach odrazu przewraca się na brzuszek, pełza do tyłu i są pierwsze oznaki raczkowania!!!
                          3. Ciekawi ją poprostu wszystko bez wyjątku!!!!
                          4. Bardzo dużo gada: baba, dada tata bu abba itd.
                          5. Na dole ma już dwa ząbki i teraz widać trzeci na górze.
                          6. Martusia śpi rano do ok. 8 i potem jeszcze w dzień śpi 3 razy po godzinie, spać chodzi ok. 21.30.
                          7. Martusia jest bardzo pogodnym dzieckiem, dużo się śmieje, bardzo lubi towarzystwo dorosłych. Jednocześnie jest bardzo żywym i energicznym dzieckiem. Ale czasem na takie humorki, nic jej wtedy nie pasuje i trudno ją czymś zająć.
                          8. waży ok. 9100 i ma ok. 70 cm długości
                          9. U mnie największym kłopotem też jest atopowe zapalenie skóry. Objawia się ono czerwonymi plamkami koło uszu, które swędzą ją i po podrapaniu są jeszcze bardziej czerwone. Na łydkach ma coś w rodzaju takich strupków, ale kilka tylko i koloru brzoskwiniowego.

                          A poza tym jest najkochańsza na świecie!!!

                          Dorota i Martusia 7.07.2003

                          • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

                            …..takie prosto ze skorupki, jednak wczesniej jajko myje plynem do naczyn i szczoteczka, sparzam wrzatkiem i dopiero dziele jajko lyzeczka na pol i siup do garnuszka…:)
                            Kasia i

                            • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

                              1. Julcio je już sporo rzeczy. Deserki owocowe, tarte jabłuszko, banana, kisielki mleczne z żółtkiem, zupy wszelakie (słoiczkowe i gotowane przeze mnie) z mięsem i bez. Jednak najważniejszy jest cycek.
                              2. Dzień spędza poza łóżeczkiem. Cały nasz świat to podłoga. Udało mu się zaliczyć już guza podczas wyprawy do sypialni rodziców :-(. Wlezie już wszędzie!
                              Siedzi już pewnie i sam już pięknie siada. Stara się stawać przy byle okazji. I uwielbia podskakiwanie i „sprężynkowanie”.
                              3. Ciekawość świata przeogromna. Wszystko jest dokładnie oglądane i badane, a następnie ląduje w buzi.
                              4. Niestety Młody nie jest szczególnym gadułą. To znaczy gada, a i owszem, ale raczej jeszcze zupełnie nie cywilizowanie.
                              5. Mamy obydwie dolne jedynki i prawą górną. Pewnie druga górna wyjdzie niebawem, bo Julcio marudny.
                              6. W dzień śpi 2-3 razy. W nocy usypia koło 19:30, śpi do 6:30 i sporo razy wybudza się w nocy.
                              7. Oj charakterny ten mój chłopak. Ma już swoje zdanie na każdy temat i jak cos mu nie pasuje nie ma zmiłuj się!
                              8. Ważyliśmy się 3 tygodnie temu i wtedy waga pokazała 10,3. Wzrostu u nas nie mierzą, ale ubranka na 74 zaczynają być maławe.

                              Ada i Juliusz 17.07.03

                              • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

                                Jesli nie ma skazy białkowej to mozna podawac. Tylko moja Sandra zjada 3 na raz, wiec dzisiaj kupiłam Danio, skład jest podobny. Zaczne od 3 łyzeczek dziennie, zobaczymy.

                                Ewa, Sandra, Sebastian

                                • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

                                  Jak na razie to tylko po wiekszej ilości surowego banana miała lekkie rewolucje, ale mysle ze ją nim raczej przekarmiłam, niz jej zaszkodził.

                                  Ewa, Sandra, Sebastian

                                  • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

                                    k… A
                                    miałam napisane to mi kot skasował:-((((
                                    1. Je kaszke kukurydziana na wodzie bez zadnych dodatkow bo poprostu nie lubi, zupki z miesem, jabłko i cyca przede wszystkim
                                    2. kupki ok. pomimo kaszki 2 razy dziennie bo kukurydziana nie ma takich własciwości zapierających jak ryzowa.
                                    3. przestałam gotowac mineralną i nic mu nie jest po surowej
                                    4. siedzi ladnie samgdzies tak od tygodnia, podnosi sie do siedzenia tylko przytrzymując sie np. palca albo reki
                                    5. zapinkala w chodziku po całym mieszkaniu (wiem, wiem, ze nie zdrowo ale co mam poradzic, ze on cały czas chciał zeby go trzymac postawionego na nozkach-to juz chyba chodzik lepszy, poza tym fajnie mi sie go w nim karmi)
                                    6. uwielbia chrupki kukurydziane
                                    7. rozumie “gdzie jest kotek”, zywiołowo reaguje na mój widok w wannie bo wie, ze zaraz bedzie sie kąpac
                                    8.budzi sie w nocy bardzo czesto-ostatnio zwalam to na zeby (nieraz co 15 min.) ale zadnego jeszcze nie widac
                                    9. A z ostatniej chwili to znow bedzie chory bo juz ma gorączke 37,8 :-(((((((((((((

                                    !
                                    Trzymajcie sie ciepło i przede wszystkim zdrowo!!

                                    Ala i Filipek
                                    ur 29.07.2003

                                    • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

                                      jak z tymi chrupkami
                                      ja daję ale boje sie że sie zaksztusi, bo gryzie takie duze kawałki
                                      trzymam mu i nie daje tak gryżć

                                      a on tak by chciał sam

                                      • Re: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

                                        ja tez sie tego boje i zawsze go asekuruję.

                                        Ala i Filipek
                                        ur 29.07.2003

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: Lipcowe mamusie – jak tam Wasze maluszki?

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo
                                        Enable registration in settings - general