Postanowiłam napisać list do mojej @. Oto kego treść:
“Ty wredna MAŁPO!
Daj mi wreszcie święty spojkój! Walczę z tobą już od ponad trzech lat! Pójdź do kogoś, kto naprawdę na ciebie czeka!
Nie chcę cię widzieć przez najbliższe 9 miesięcy! Idź sobie ode mnie!!! Czy ty tego nie rozumiesz, że jesteś nieproszonym gościem?!
Jakim tam gościem? Zawsze sama się wpraszasz! Nikt cię nie zaprasza!
Ty zawsze znajdujesz do mnie drgę! Nawet wtedy, gdy jestem gdzieś daleko! Znasz chyba rozkład wszystkich autobusów i pociągów, a nawet przelotu samolotów!
Nie mogę się nigdzie przed tobą schować – wszędzie mnie nawiedzisz!
Nawet najlepsza przyjaciólka nie jest tak wierna, jak ty! Ale ja nie chcę takiej przyjaciółki – uzmysłów to sobie w końcu!!!
Kiedy płaczę na twój widok to nie są łzy szczęścia!
– Czy to wszysto dociera do ciebie?
Mam nadzieję.
Żegnaj!!!!!!!”
Jeśli macie ochotę napiszcie listy do swoich @. Może się obrażą i nie przyjdą?
Czekam, chętnie poczytam co macie do powiefzenia tym podłym małpiszonom.
Pozdrowinka ( to nie do ciebie ty @ – nie myśl sobie! )
“Kawa Inka”:o)
2 odpowiedzi na pytanie: List do @.
Re: List do @.
No no niezły ten liścik! Nie wiedziałam Inkuś, że z Ciebie taka pisarka Mam nadzieję, że ona (ta wstrętna @) to też przeczytała i w końcu się obrazi i nie przyjdzie. Życzę Ci tego z całego serca (ale przecież Ty wiesz…)
Całuski
Magda z sierpniowym skarbem
Re: List do @.
Wiem, wiem!!
Dzięki z całego serca!
“Kawa Inka” :o)
Znasz odpowiedź na pytanie: List do @.