Listopadówki 2007 we wrześniu

1. moaii Dodane ponad rok temu,

   Szpital 🙁

   Nie bylo mnie długo, bo niestety wyladowalam w szpitalu na 8 dni! Wody zaczeły odchodzic (zreszta nadal cały czas odrobine sie sacza), wiec polozna kazala mi isc do zpitala skontrolowac co sie dzieje. A tam kazali mi zostac “do jutra”, ale to sie przeciagnelo jak widac 😉 Po usg okazalo sie ze wod jest mało, wiec zostaje dluzej, pozatym dzicko jest posladkowo ułozone, wiec nie ma mowy o wyjsciu, bo gdzyby wody nagle odeszły wszystkie, to maja kilka minut na ratowanie dziecka…
   Wiec lezalam, antybiotyki, dwa sterydy.. Najgorsze bylo to ze Nadia z mezem chodzila do pracy, bo nie miala z kim zostac. Wypuscili mnie po 8 dniach, bo wody sa w normie, 2 razy w tygodniu na badania chodze do szpitala…. i na dzien wyjscia ze szpitala powiedzieli ze ciaza bedzoie do 34 tygodnia, bo bezpiecznej dla dziecka, zeby sie urodzilo wtedy.. Wiec 10 pazdziernika bede dokladnie wiedziala co dalej….

   

   Odpowiedz
2. andzia78 Dodane ponad rok temu,

   Re: Listopadówki 2007 we wrześniu

   Dzięki za listę dziewczyny 🙂 Lista jest ok,co się Monia czepiasz ;))) Ja znowu nie mogłam wejść na forum (już chyba ze dwa tygodnie) brrrrrr… Dziś miałam usg,wszystko jest ok,Kubuś ułożył się prawidłowo (bo leżał poprzecznie).Waży 1950, a ja mam 9 kg na plusie. Czuję się dobrze,tylko ciężko mi wygodną pozycję do spania znaleźć i szybko się męczę. Nastawiałam się na ZZO a tu dupa :(( lekarz mi powiedział że w naszym szpitalu jest tylko jeden anestezjolog na cały szpital więc odpada!!! Pocieszył mnie tylko że drugie to szybciej się rodzi,taaa….A ja się cholernie boję że będę miała powtórkę z rozrywki i będę się męczyła jak z Oliwią 🙁 Pozdrawiam wszystkie grubaski 🙂

   Ania,Oliwka i listopadowy Kubuś 🙂

   Odpowiedz
3. andzia78 Dodane ponad rok temu,

   Re: Szpital 🙁

   Współczuję bardzo tego leżenia w szpitalu 🙁 Trzymam mocno kciuki żeby wszystko było OK, bo będzie OK 🙂 Pozdrawiam.

   Ania,Oliwka i listopadowy Kubuś 🙂

   Odpowiedz
4. dziunka-angelo Dodane ponad rok temu,

   Re: Listopadówki 2007 we wrześniu

   witam i ja u nas tez wszystko ok,potwierdziło sie ze bedzie synekułozony był tydzien temu główką w dół wiec mam nadzieje ze juz tak zostanie az do porodu,niestety wagi nie znam ale ze 2 kg to napewno ma,ja czuje sie dobrze tylko brzuch mi twardnieje kilkanascie razy na dzien,tutaj stwierdzili ze to normalne i ze to mogą byc skurcze Braxtona-Hiksa..plecy bolą i pachwiny bo to pewnie wynik rozciagania sie macicy,poza tym troche sporo juz przytyłam,jakies 17 kg na plusie

   Szymek 07.08.04,Aniołek 09.11.06

   

   Odpowiedz
5. dziunka-angelo Dodane ponad rok temu,

   Re: Szpital 🙁

   ojej współczuje takich problemów,oby z dzidzia było wszystko dobrze i zeby jak najdłuzej w brzuszku posiedziała,a jesli ciaza do 34 tc to znaczy ze rozwiązali by ja poprzez cesarke?

   Szymek 07.08.04,Aniołek 09.11.06

   

   Odpowiedz
6. monikaapj Dodane ponad rok temu,

   Re: Listopadówki 2007 we wrześniu

   to moze i ja cos napisze

   Wg poniedzialkowego usg Mlody wazy 1950, dr przewiduje jego wage urodzeniową na 3000-3500g. Głową w dół ułożony jest od kiedy pamiętam, a masakruje mi swoimi wierzgajacymi kopytkami zwłaszcza prawy bok.
   Na plusie mam 15kg, ale wygladam o niebo lepiej niz w ciąży z Basią-wtedy byłam “nalana”, teraz raczej wszyscy mówią,że “poszło mi w brzuch”-bo ramionek nie mam opuchnietych, udka grube mam jak zawsze….cyc duży, brzuch tez, ale zgrabniutki.
   czuję sie generalnie ok, choc są dni,że zmęczona jestem cały dzień.

   Monika/Basia/Filip

   Odpowiedz
7. monikaapj Dodane ponad rok temu,

   Re: Szpital 🙁

   kurcze, wspolczuje przezyc i trzymam kciuki zeby bylo wszystko w porządku.

   dlaczego chcą kończy ciążę przed czasem/?

   Monika/Basia/Filip

   Odpowiedz
8. zuzia81 Dodane ponad rok temu,

   wielki dzień coraz bliżej 🙂

   Pozdrawiam Was wszystkie gorąco. Nie było mnie chyba z miesiąc. W poniedziałek dr powiedział że Lence bardzo się spieszy bo szyjka się scentralizowała, mam rozwarcie na 1 palec i skurcze średnio co godzinę. Wylądowałam w szpitalu na 1 dzień na KTG. Pozwolono mi wyjść pod warunkiem że będę leżeć w domku, no więc leżę z przerwą na sprawdzenie co u Was. Lekarz mówi że musimy Malutką przytrzymać jeszcze chociaż 3-4 tygodnie, a później niech robi co chce 🙂 całujemy

   Odpowiedz
9. moaii Dodane ponad rok temu,

   Re: Szpital 🙁

   Chca rozwiazac ciaze, bo wieksze jest ryzyko infekcji i zakazenia dziecka, jezeli nadal bedzie w brzuszku. Lepiej, zeby sie urodzilo i wtedy w razie problemow sa w stanie lepiej mu pomoc. Ide jeszcze do lekarza 10 pazdziernika (34 tydzien) i wtedy zobaczymy co dalej…..

   

   Odpowiedz
10. moaii Dodane ponad rok temu,

    Re: Szpital 🙁

    Jesli dziecko bedzie główkowo ułożone (narazie juz jest) to za pomoca żelów itp., jesli ulozy sie inaczej to cesarka 🙁
    dziecko juz kilka razy sie przekrecało, ok. 23 tygodnia byl głowkowo, jak przyszlam do szpitala pośladkowo, kilka dni pozniej poprzecznie, no a teraz po usg główkowo 🙂

    

    Odpowiedz
11. moaii Dodane ponad rok temu,

    Re: Szpital 🙁

    Dzięki 🙂

    

    Odpowiedz
12. moaii Dodane ponad rok temu,

    Re: Listopadówki 2007 we wrześniu

    U mnie na usg ponad 2 tygodnie temu dziecie wazylo 1200 (28tydzien+6dni) wiec pewno bedzie malutki, a jeszcze ten 34 tydzien….
    U mnie na plusie tez jakis 15 kg 🙂

    

    Odpowiedz
13. monikaapj Dodane ponad rok temu,

    Re: Listopadówki 2007 we wrześniu

    Moaii, z tą waga to sie jeszcze wiele może zmieni- mój młody przez 2,5 tyg przybrał ponad pol kilo.
    trzymam kciuki!

    Monika/Basia/Filip

    Odpowiedz
14. moaii Dodane ponad rok temu,

    Re: Listopadówki 2007 we wrześniu

    Mam nadzieję 🙂

    

    Odpowiedz
15. mamuska01 Dodane ponad rok temu,

    Re: Listopadówki 2007 we wrześniu

    Cześć dziewczyny:) Chyba z 2-3 tygodnie nie mogłam wejść na forum:( U mnie i dzidzi wszystko ok jak narazie. Czas mi się ciągnie i już chciała bym urodzić.. Przybyło mi 10kg więc chyba nie jest tak żle.. Co noc śni mi sie że rodze..

    Odpowiedz
16. zuzia81 Dodane ponad rok temu,

    Re: Szpital 🙁

    Trzymam kciuki, na pewno wszystko będzie ok.

    Odpowiedz
17. moaii Dodane ponad rok temu,

    Re: Szpital 🙁

    Mam nadzieję taka.. Dzis ide na kolejne badania (ktg, temperatura, mocz, ciśnienie itp. ) i tak do konca dwa razy w tygodniu 🙁

    

    Odpowiedz
18. moaii Dodane ponad rok temu,

    Re: Listopadówki 2007 we wrześniu

    Ja tez długo nie moglam wejsc na forum, pewno znowu jakies problemy….

    

    Odpowiedz
19. kaja26 Dodane ponad rok temu,

    Re: Listopadówki 2007 we wrześniu

    moaii trzymam kciuki aby dzidziuś podrósł! będzie dobrze! 34tc to nie tak tragicznie, odpoczywaj!

    u nas nadal córcia, waga ok 2 kg z 31 tc, ułożona główką w dół uffff, dopadła mnie rwa kulszowa i cieżko się chodzi, no i te skurcze łydek ale psychicznie czuję się świetnie i niemogę się doczekać

    pozdrowienia!

    Odpowiedz
20. nunak Dodane ponad rok temu,

    Re: Listopadówki 2007 we wrześniu

    to ja też coś skrobnę……….
    według usg z 27,6 tygodnia czyli sprzed 3i pół tygodnia syn waży 940 gr. Lekarz, który robił usg a był to ponoc najlepszy usg-owiec w Trójmieście powiedział że jest malusi, że generalnie to raczej zaszłam później w tą ciążę (co jest niemożłiwe bo dokładnie wiem kiedy i jak to się stało). Do tego głowę ma na 20.11 a koś udową na 26.11 !!!! I z takim wynikiem lekarz ten postarszył mnie Zespołem Downa !!!!! Wszystkie inne markery przy takim Zespole są w normie. Po chwili namysłu doktor ten powiedział patrząc na mnie i na córke -” pani ma dużą głowę, córa też to pewnie to rodzinne”. NO TO NIECH MI POWIE KTOŚ PO CO ON MI MÓWI O ZESPOLE DOWNA??????Oczywiście nie omieszkał zaprosi mnie na kolejne badanie za 180 zł za 6 tygodni !!!! Tak więc ide jutro do innego lekarza na badanie usg… No i jestem ciekawa co i jak powie. Powiem tak: denerwuję się, ale i tak juz nic zrobic sie nie da.
    A ja cóż: na plusie 17-18 kg (skandal), tak jak Monika lepiej wyglądam niż w pierwszej ciązy, wtedy bylam cała w ciąży teraz tylko brzuch (pono klasycznie chłopakowy) no i mleczarnia ogromna. Samopoczucie ok – oprócz świadomości niskiej wagi synusia i dysproporcji. Spac ciężko. Poduszki między nogami. Wstawanie co 2 godziny i odwiedziny toalety.
    Syn leży (a przynjamniej leżał 3 tyg. temmu) głową do wyjścia, skopany mam maksymalnie prawy bok. Boli mnie miednica – chyba się rozszerza czy co? Za to cera na buzi się poprawiła.
    Jestem jak odkurzacz – generalnie jadłabym cały czas.
    No i już mam dośc ciążowych spodni i bluzek. CHCĘ JUŻ MIEC SYNA PO TEJ STRONIE.

    ufffff ale się rozpisałam

    Agata i Nika i Kawaler Listopadowy

    Odpowiedz

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Listopadówki 2007 we wrześniu