Listopadówki

Słuchajcie,
znamy się już kilka miesięcy i jeszcze drugie tyle przed nami…
Nie uważacie, że pora troche lepiej się poznać?
Jeżeli macie ochotę to napiszcie coś więcej o sobie.

Ja zacznę pierwsza:
Na imię mam Ola, w sierpniu skończę 28 lat.
Mieszkam w Krakowie, chociaż pochodzę ze Śląska.
Ukończyłam studia na Inżynierii Środowiska.
To nasz pierwsze dziecko i jestem z tego powodu ogromnie szczęśliwa ale też przestraszona, czy wszystko będzie dobrze.

Może macie zdjęcia, aby tu wkleić i pochwalić się jak wyglądacie?
Pozdrawiam serdecznie, bedę wdzięczna za jakikolwiek odzew.
Olena

112 odpowiedzi na pytanie: Listopadówki

  1. Re: Listopadówki

    Ja mam na imie Dagmara. W lipcu skoncze 24 lata. Urodzilam sie w Jaworze (dolnoslaskie), studiowalam filologie polska w opolu (3 lata) a teraz mieszkam w Nowym Jorku…. Ale planujemy uciekac do Australii zeby dzidzi moglo zobaczyc kangury, szczerze sie przyznam, ze pojecie o macierzynstwie i opiece nad maluchami mam zerowe. Licze na intuicje, pomoc mamy i oczywiscie Nasze Forum!!!!!!
    W NY czuje sie troche samotna…wiekszosc naszych znajomosci pourywala sie w momencie gdy brzusio zaczal byc widoczny, nie mam tu zbyt wielu kolezanek. Dwie serdeczne przyjaciolki zostawilam w Polsce ale one sa na etapie imprezowo-akademickim…wiec nie w glowie im pieluchy. Dziekuje Bogu, ze jestescie WY, bo sama bym zwariowala!!!! pozdrooooffffka!!!!

    i kilka zdjec:

    takim bylam bobaskiem:

    to ja i moj mezulo!!!!

    A tak wygladal moj brzusio 2 tyg. temu….teraz nie mam aparatu, bo niestety mi sie wykapal, buuuuuu

    to tyle…..

    • Re: Listopadówki

      Witajcie.
      Mam na imie Ania. Mam 29 lat.
      Urodzilam sie w Monkach (woj. podlaskie).
      Na studia wyjechalam az do Szczecina. Tu ukonczylam Politechnike Szczecinska (chemia). Obecnie jestem na koncowym etapie robienia dotoratu.
      Caly czas pracuje zawodowo (w tzw. ciezkiej chemii). Trenuje bieganie, a odkad poznalam meza zaczelam amatorsko trenowac kolarstwo i plywanie.
      Mamy juz jedno dzieciatko. Oliwie, ktora ma 3,5 roczku i jest moja przyjaciolka. Do tej pory moge poszczycic sie cudownym kontaktem z dzieckiem (Govinda, Twoja milosc Cie pokieruje w wychowaniu dzidzi, nie martw sie, beda chwile, ze wszystkie bedziemy potrzebowaly pomocy).
      Mam nadzieje, ze bedziemy trzymaly sie razem az do momentu, gdy zostaniemy babciami a nawet dluzej.
      Gdy tylko dzieje sie cos nie tak, albo wydarzy sie cos cudownego jestescie pierwszymi osobami, ktorym to mowie.
      Buziaki
      Ania, Oliwia, Kubus

      • Re: Listopadówki

        Dziś są moje urodziny – kończę 35 lat (!!!), ale czuję się co najwyżej na 25. Mam nadzieję, że przeżyję co najmniej drugie tyle, co mam – to mnie pociesza.
        Mam cudowną córkę – Dagmarkę. Ma 12 lat i ciągle jest moim oczkiem w głowie. Dobrze, że przyjdzie na świat drugie dziecko, bo Daga coraz więcej czasu spędza ze swoimi znajomymi. Teraz jest na koloniach. Ja tęsknię okrutnie, a Ona jest w siódmym niebie.
        Skończyłam psychologię w Gdańsku, teraz bardziej jestem dydaktykiem w szkole policji w Szczytnie, gdzie się urodziłam i mieszkam.
        Każdy dzień zaczynam od spotkania z Wami (jestem trzeci miesiąc na zwolnieniu), poza tym wchodzę na forum jak jest bardzo źle lub bardzo dobrze.
        Interesuję się lekkoatletyką. Byłam zawsze i mam nadzieję, że będę aktywna sportowo – rower, pływanie, aerobik (też prowadziłam), a przede wszystkim biegi długodystansowe, ale zawsze na poziomie amatorskim (ukończyłam 5 maratonów). W ogólniaku miałam wielki dylemat psychologia czy AWF. Do tej pory próbowałam łączyć jedno z drugim.
        Ania, a co Ty biegałaś?
        Pozdrawiam Was urodzinowo.
        Iza

        • biegi

          Biegalam glownie dlugie dystanse. Na maratonach nie startowalam, poniewaz na jednym z polmaratonow szczecinskich “rozwalilam” kolana. Wtedy bylam 5 wsrod kobiet. Glownie biegam 10, 15, 20, 25 km. W czasach licealnych biegalam rozne dystanse z bardzo dobrym skutkiem, w czasach studenckich z ramienia Akademickiego Klubu Sportowego biegalam na Akademickich Mistrzostwach Polski. Moje najlepsze osiagniecie to 3 miejsce na 800 m i 4 na 400m (wsrod akademii technicznych). Nie cierpie tych dystansow. Obecnie naleze do Klubu Sportowego (Triathlonowego) Delf w Gryfinie i po urodzeniu dziecka zamierzam wystartowac w Triathlonie. Na wiosne planuje powrot do trenowania. Ale czysto amatorsko i zdrowotnie.
          Z powodow zdrowotnych (operacje) mialam dosc dluga przerwe w trenowaniu i startach. Potem lekarz stwierdzil, ze to dobry moment na probe zajscia w ciaze i… Wroce do trenowania na wiosne. Gdzie mieszkasz? Moze moglybysmy kiedys wybrac sie razem na trening lub chociaz spacer z wozeczkiem?
          Pozdrawiam
          Ania

          • Re: Mygdu

            No to teraz troszkę o mnie.
            Mam na imię Magda, w lipcu skończę 25 lat, jestem męzatką od 4 lat.
            Mieszkam w Kołobrzegu ale urodziłam się w Lublinie:)
            Skończyłam studia: najpierw licencjat z zarządzania i marketingu a później magisterka z ekonomii.
            To moje pierwsze dzieciątko ale czwarta ciąża więc ciągle mam jakieś obawy i uczucie lęku nie opuści mnie już chyba do porodu. Forum skutecznie przywraca mi dobry humor i nie raz już po rozmowie z wami uspokoiłam swoje wątpliwości:)

            Mygdu trzy aniołki i fasolka (18.11.2004)

            • Re: Listopadówki

              Ja mam na imie Aska i mam 25 lat.
              Z zawodu jestem prawnikiem. Mieszkam w Lublinie z kochana rodzinka.Jestem juz mama 16 miesiecznego Jeremcia ktorego kocham niezmiernie- nie wiem jak to bedzie pozniej jak urodzi sie malenstwo gdyz moj synek jest oczkiem w glowie calej rodziny (piewrszy wnuczek po mojej jak i meza stronie). Bardzo nam zalezalo miec dzieci z mala roznica wieku i ogromnie sie cieszymy, ze sie udalo.
              Moje zainteresowania “sportowe” od 2 lat niestety zostaly uspione- a wczesniej wspinalam sie sportowo. Bardzo lubie wyjazdy zwiazane ze wspinaczka- poznaje roznie kraje od zupelnie innej strony- Hiszpania to dla mnie Siurana z piekna skala a nie plaza i morze (choc i popluskac sie lubie). W ogole bardzo lubimy podroze i przyjscie na swiat Jeremcia nam w tym nie przezkodzily- byl czas ze mial na swoim kacie wiecej “zaliczonych” krajow eu. jak miesiecy. Obecnie przystopowalam ze wzgledu na zagrozenie i tak juz od 8 tyg siedze w domciu- jak sie w ostatnim tyg ruszylam to dostalo mi sie od lek.
              a wygladam obecnie tak:
              <img src="

              Asia,Jeremi <img src=" fasolcia 5.11

              Edited by Asiulek on 2004/07/01 09:46.

              • Re: biegi

                Aniu, mamy trochę daleko do siebie. Mieszkam na Mazurach w Szczytnie. Ale może kiedyś pobiegamy, może na jakiś zawodach. Marzę już o treningach w naszych cudnych mazurskich lasach. Pozdrawiam gorąco.
                Iza

                • Re: Listopadówki

                  Ja – Bramka mam 29 lat i od 3 lat mieszkam w Holandii, przedtem mieszkalam w Krakowie, a urodzilam sie w Bielsku-Bialej. Od 1,5 roku szczesliwa mezatka i spodziewamy sie pierwszego potomka :-)))
                  Skonczylam zarzadzanie i marketing i pracuje w wyuczonym zawodzie. Uwielbiam podroze, szczegolnie te dalekie, z ktorych na jakis czas bedziemy musieli zrezygnowac 🙁 Nasz (tj moj i meza) najwiekszy “wyczyn” to Himalaje oraz Indie, a najbardziej szalona rzecz, na jaka sie zdobylismy to slub na plazy w Meksyku 🙂
                  Poza tym jestesmy calkiem normalni i mam nadzieje, ze bedziemy dobrymi rodzicami. Uwielbiam moj brzuszek i ciesze sie kazdym dniem ciazy, chociaz rozpoczynajac starania nie do konca mialam pewnosc, ze juz chce zostac mama… ale teraz juz wiem, ze chce 🙂

                  Pozdrawiam wszystkie listopadowki (i nie tylko)
                  a to ja 2 tygodnie temu

                  Bramka

                  • Re: Listopadówki

                    Sto lat Iza !!!
                    To tak tytułem wstępu 😉

                    A teraz coś o mnie. Mam 27 lat, mieszkam w Katowiach, choć intensywnie myśle o powrocie do mojego rodzinnego miasta Tarnowa. Skończyłam kulturuznoznawstwo, filozofię i podyplomowo dziennikarstwo na UŚ. Uwielbiam pisać, moim marzeniem jest napisanie książki, na razie pisuje czasem dla różnych pisemek oraz na forum 😉
                    Czerwiec 2004 obfitował w ważne wydarzenia w moim życiu – 9 czerwca wzięłam ślub z moim ukochanym, potem pojechaliśmy w tygodniową podróż poślubną na Kretę.
                    Tak więc jestem juz szczęśliwą mężatką i teraz pozostaje mi czekanie na następny szczęśliwy dzień, narodziny dzidziusia. Rok 2004 jest dla mnie rokiem pełnym wrażeń…
                    Co lubię? Uwielbiam psy, niestety mam je tylko w domu u rodziców,ale za to aż 3 ;)), no i forum, od którego jestem uzależniona.
                    Tak więc mam nadzieję że w tym gronie będziemy spotykać się jak najdłużej i najczęściej a kiedyś może spotkamy sie osobiście….
                    Aha dziś mijam półmetek 😉

                    Pozdrawiam gorąco Was i Wasze maluszki

                    Magda

                    A to nasz ślub

                    A to podróż poślubna 😉 – Kreta i Santorinii

                    Mój brzuszek 2 tygodnie temu

                    • Re: tu zdjecie

                      no coz na wskutek pomylki wyslania cos nie dzilalaja zdjecia po formatowaniu wiadomosci wiec zamieszczam je tu i mam nadzieje ze z sukcesem.

                      • Re: Listopadówki

                        Kochane,
                        dziękuję za bliższe przedstawienie się 🙂

                        Iza- Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, samych pięknych i radosnych dni życzę.

                        Ja także uwielbiam podróżować, chociaż nie mam zbyt wiele osiągnięć w tym temacie.. Teraz u nas bardzo ciężko z kasą- mężuś stracił pracę, ja nie pracuję. Chwilowo jesteśmy na utrzymaniu rodziców, ale mam nadzieję, że niedługo to się zmieni.
                        Oczekiwanie na dziecko daje nam wiele radości. Odkrywam w moim mężu ogromne pokłady dobroci, wsparcia i czułości. Będzie wspaniałym ojcem, tak jak już jest wspaniałym mężem. Niedawno obchodziliśmy drugą rocznicę ślubu.
                        Mamy już jedno “dziecko”- naszą kotkę, w której jestem zakochana, a ona to wykorzystuje i rządzi nami na całego…Jestem bardzo ciekawa jak będzie reagować na dziecko. Mam nadzieję, że obędzie się bez wywiezienia jej do moich rodziców.
                        Pozdrawiam serdecznie.
                        Olena

                        • Re: Listopadówki

                          Super pomysł Olu!
                          Na marginesie – jesteśmy rówieśnicami :), ja jestem z 10 sierpnia, a Ty?

                          Witajcie,
                          Mam 28 lat i przez ostatnie lata mieszkałam w Warszawie, a odkąd jestem na zwolnieniu, wróciłam do swojego rodzinnego miasta Tomaszowa Maz, ponieważ tutaj pracuje mój mąż a osobiście miałam już dosyć tej rozłąki. Ukończyłam Wyższą Szkołę Ekonomiczną w W-wie. 7 września będziemy obchodzili z mężem 2 rocznicę ślubu (jejku, jak ten czas leci). Jest to moja druga ciąża (pierwsza zakończyła się w 30t. martwym dzieciątkiem) i mam nadzieję, że tym razem zakończy się sukcesem – Polyana stwierdziła, że moja dzidzia ma Anioła Stróża już od poczęcia, więc nie może być inaczej.
                          Uwielbiam podróże, spacery, zwierzątka (chociaż ostatnio bardziej u kogoś niż u siebie), lubię zawierać nowe znajomości i oczywiście uwielbiam kopniaczki mojej fasolki :))!
                          Pozdrawiam Was gorąco i mam nadzieję, że ta druga połowa upłynie nam równie zdrowo i szybko.

                          Moje gg 1331517

                          Iza

                          • Re: Listopadówki

                            Hej wszystkim
                            Mam na imię Agnieszka, lat 27. Mam już 7-mioletnią córkę Edytkę. Od 7 lat jestem szczęśliwą mężatką. Od urodzenia mieszkam w Częstochowie. Skończyłam pedagogikę wczesnoszkolną. Pracowałam łącznie przez rok w zawodach zupełnie nie związanych z wyuczonym. Od 6 lat mam przyznany stopień niepełnosprawności i rentę, jest to wynikiem choroby układu kostno-stawowego (martwica chcrząstek stawowych).
                            Uwielbiam zwierzątka. Od zawsze w domu był jakiś zwierzak. Obecnie jest to dwuletni kot, u rodziców zamieszkuje też mój pies (z powodu mojej choroby nie dałabym rady wychodzić z nim kilka razy dziennie).
                            Zdjęcia narazie żadnego nie posiadam na kompie, więc nie mam mozliwości pokazania się wam.

                            Pozdrawiam wszystkich

                            Iza – wszystkiego co naj z okazji urodzinek !!!

                            Aga & baby

                            • Re: Listopadówki

                              Witaj,
                              ja jestem z 18 sierpnia 🙂
                              Trzymam kciuki, aby Maleństwo, które nosisz pod serduszkiem urodziło sie zdrowe i silne w terminie!
                              Znasz przyczynę wcześniejszego porodu swojego Aniołka? Nie dało sie już nic zrobić? jeżeli rany są za świeże i jeszcze bolą to nie odpowiadaj.
                              Pozdrawiam
                              Ola

                              • Re: Listopadówki

                                To znowu ja…
                                Cały czas myślę o tym ile jeszcze czasu do listopada, że już mi sie dłuży i takie tam… A tu proszę- sa już Marcóweczki na liście oczekujących… Chyba jednak czas szybko biegnie…
                                Ale i tak chciałabym już mieć Maleństwo w swoich ramionach 🙂
                                Ola

                                • Re: biegi

                                  Moi rodzice mieszkaja na podlasiu (Biebrzanski Park Narodowy), a babcie na Mazurach (Elk). Strasznie tesknie za tatmymi stronami:(
                                  Pozdrawiam

                                  • Re: Listopadówki

                                    Za te kilka miesięcy na pewno przyjdzie taki moment, że zapragniesz, żeby dzieciątko było jeszcze w brzuszku 😉

                                    Aga & baby

                                    • Re: Listopadówki

                                      Wielkie dzięki za życzenia urodzinowe. Właśnie biorę się za robienie ciasta marchewkowego – zdrowe, tanie, szybkie, no i jeszcze nigdy nie robiłam.
                                      Pozdrawiam.
                                      Iza

                                      • Re: Listopadówki

                                        Witajcie 🙂
                                        Mam 32 lata i mieszkam w Warszawie.
                                        Pracuje w branzy informatycznej. Mam juz 7 io letniego synka ktory juz jest na wakacjach i bardzo za nim tesknie. Mialam tez przejscia z ciaza pozamaciczna ale na szcescie tym razem sie udalo. Jestem w 19 tc. Niestety przyplatala mi sie cukrzyca ciazowa ale na szczescie sobie z nia radze dieta:).
                                        to chyba na tyle:)…
                                        AsiaG i KTOŚ:))

                                        • Re: Listopadówki

                                          Wogole szybko zaczyna sie tesknic za brzuszkiem:)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Listopadówki

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general