Zrobiła się piękna pogoda. Spotkajmy się, co? Może ZOO, może Lunapark, może Ogród Botaniczny, może jakiś park? Boję się, że pogoda znów się spitolii znów ze spotkania nici…
Odezwijcie się. Może uda nam się spotkać przed weekendem, a gdyby co w weekend.
Buziaki 🙂
Daga, Zuzia
i grudniowy groszek
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
32 odpowiedzi na pytanie: Łodzianki – na spotkanie marsz!
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
a chętnie, polecam botanik (jestem tu prawie codziennie). Tylko czy są tu jakieś młodsze mamusie – mój Damian ma dopiero 7 tyg.
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
ja nie bede mogła…
poza ttm dla Filipka to żadna frajda – bedzie płakał – nie lubi dzieci, bo wszystkie, które zna sa starsze i w jego rozumieniu (w moim tez) robia mu krzywde, wiec mu sie nie dziwie:(
pozdrawiam
bruni
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
Jestem chętna na spotkanie, ale w weekend.
Czekam na propozycje
Gosia i Zuzia ur. 26.04.2003
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
???????????????????
wszystkie starsze???????????? jaka krzywdę????????
nic nie rozumiem
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
a może park Poniatowskiego??
hihi
blisko mam
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
Jeeeezuuuu…. a gdzie to???
To w takim razie spotkanie w weekend, ok? Wpisujcie się dziewczyny.
Daga, Zuzia
i grudniowy groszek
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
hihihihi
całkiem ogromny park
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
a godzina??
ja proponuje 9,30 -10,30
a gdzie???
oj żeby nie za daleko, moze Poniatowski???
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
Oj dziubku, ja to bym wolała po drzemce, czyli koło 13. Albo dla bezpieczeństwa, zjedzmy obiadek i fru na spacer, co?
Kurcze, coś boję się, że znów się nie zgadamy…
Daga, Zuzia
i grudniowy groszek
My chore dlatego nie przyjdziemy
Kurcze, a ja nie mogę w ten weekend bo Majka zasmarkana i boję się, że pozaraża innych zresztą ja też roznoszę wiruchy (nos do podłogi) i w dodatku mam kaszel.
Mam nadzieję, że to nie ostatnie spotkanie.
Paulina i Majeczka 2.X
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
a to mu włoża palec do oka, a to uściskają az ma oczy na wierzchu albo po prostu dostanie z otwartej po paszczy:((
nie bede narażala dziecka na stres:(
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
ale przecie powinien z dziecmi sie bawić – dla dobrego rozwoju
moj mały ale jakos nikt mu krzywdy nie robi – no czasem ale nic groźnego i przypadkiem
a do Dagi
my o 13 idziemy lulu
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
POWINNOŚC POWINNOŚCIĄ, ale nie każdemu ta powinnośc wychodzi na zdrowie…
akurat w tym przypadku uwazam, że zmuszanie go do towarzystwa innych dzieci jest głupotą… Nie mam zamiaru stresowac niepotzrebnie własnego dziecka.
Jak przyjdzie czas, bedzie starszy, zapomni i nie bedzie reagował na inne dzieci histerycznym płczem i lekiem – to wtedy bedziemy sie spotykac z innymi dzieciakami:)
do Barburki
Mój synek urodził się tego samego dnia o 1:30 w nocy i również jestem z Łodzi.
W którym szpitalu rodziłaś?
.
Magda i Lesio (15.04.2004)
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
Byliślmy w parku:) bawił się dziećmi, ale na odległosc…
były niesmiełe spojrzenia i nawet uśmiechy…. z dziećmi starszymi 94-6 LAT) KOPAŁ PIŁE BEZ OPORÓW…
no może jak bedzie ładna pogoda przyjde:)
ale prosze o informacje na prv co gdzie kiedy i ie nas bedzie:)
cmok
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
Nareszcie odnalazłam Łodzianki.
Ja na spotkanko jestem chętna, ale chyba wolałabym w tygodniu. Podjadę wszędzie, bo jestem zmotoryzowana, a wózek od jakiegoś czasu jeździ w bagażniku.
Mój synek na razie głównie je i czasem śpi, najlepiej na spacerkach.
Dzisiaj pogoda się popsuła niestety, a jutro jak będzie ładnie chcę w końcu pojechać z synkiem na wieś do jego prababci.
Magda i Lesio (15.04.2004)
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
Mój synek ma dopiero 7 tygodni i sam z wózka nawet nie wyjrzy, więc chyba nie powinien się go bać.
Magda i Lesio (15.04.2004)
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
o!! jak Go nie widać – to nie:) oststanio przestraszył sie 7 m-go dziecka:(( generalnie boi sie dzieci mniejsszych, nie wiekszych:(…takich jak on…
z wiekszymi się bawi – chyba uznaje je za dorosłych>…
ja moge sie spotkać w tygodniu i w weekend, wszystko mi jedno…
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
no tak, te 94-6-letnie “dzieciaki” to już zupełnie nieszkodliwe
Kaśka z Natusią (2 lata + 2 miesiące 🙂
Re: Łodzianki – na spotkanie marsz!
O łejery! To nie jedziecie???
Czekam w takim razie na spotkanie.
PS Aha, Zuza nie gryzie 😉
Daga, Zuzia
i grudniowy groszek
Znasz odpowiedź na pytanie: Łodzianki – na spotkanie marsz!