lozeczko dla dziecka…….

1. lea Dodane ponad rok temu,

   Re: lozeczko dla dziecka….

   hihihihi bo byłby daleko sięgac?
   Mateusz tez lezał w poprzek… przykrywałam go wtedy kocykiem, zdarzało sie ze pieluchą bo były upały… i przyszła przeprowadzka… i zachciało mi sie wyciągnąć posciel z prawdziwego zdarzenia, choc sądziłam, ze on to wszystko skopie, wywali i bedzie spał w poprzek… i stał się cud, od dnia, kiedy uzywamy kołderki i poduszki (dosłownie płaskiej!!!!!! i w sumie lezy na niej cały a nie tylko głowa) nigdy sie nie odkręcił – robi to juz tylko nad ranem w naszym łóżku – po prostu dzieki kołderce nie ma chyba tyle miejsca po bokach i jest jakos stabilniej

   Odpowiedz
2. figa Dodane ponad rok temu,

   Re: lozeczko dla dziecka….

   I jeszcze, żeby kręciły się wokół środka… I żeby miały gumowe szczebelki… Ahhhh….
   Pozdrowienia

   Beata i Ptyśka-Kasownik (30.01.03)

   Edited by Figa123 on 2003/09/11 20:46.

   Odpowiedz
3. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: lozeczko dla dziecka….

   NInek w nocy spi ladnie- kreci sie tylko, jak sie bawi.. A co do kolderki, to ostatnio jak pozalilam sie mojej mamie, ze nie moge dla malej dostac jakiejs porzadnej kolderki- tylko jakies ze sztucznym wypelnieniem, to okazalo sie, ze trzymala w szafie puchowa koldre jeszcze po mojej siostrze!!! POnad 20 lat!! Ale jak mi sie ta kolderka teraz przydaje:-))) Pzdr!

   guciak i Ninka ur. 27.04.2003

   Odpowiedz
4. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: lozeczko dla dziecka….

   :-)) i dookola takie butelki z mleczkiem na wysiegnikach…….:-)) Dzisiaj rano obudzilo mnie podejrzane mlaskanie- patrze, a moje dziecko lezace obok dojrzalo butelke z nocna herbatka, i co zrobilo…..? przechylilo lepek i lizalo buteleczke po sciankach……..:-)) Jakby byly te wysiegniki, to moze by trafila dziobem na smoka i sama sobie zjadla sniadanko, a ja bym dluzej pospala…….:-)))

   guciak i Ninka ur. 27.04.2003

   Odpowiedz
5. rudasek Dodane ponad rok temu,

   Re: lozeczko dla dziecka….

   butelki..co pokazują temperature napoju..bo ja zawsze mam wątpliwości…..

   Rudasek i Mikołajek 16.08.2003

   Odpowiedz
6. lea Dodane ponad rok temu,

   Re: lozeczko dla dziecka….

   Ale sztuczne też sa chyba porządne? Z pierza sie włsnie nie uzywa, bo często uczulają, mi lekarka (jeszcze poprzednia) zabroniła takiej kołdry uzywac…. Ale moze to jakis przestarzały poglą?

   Odpowiedz
7. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: lozeczko dla dziecka….

   malo tego : co pokazuja…… Co same reguluja! A jak……jak szalec, to szalec, nie…? :-)) Pzdr!

   guciak i Ninka ur. 27.04.2003

   Odpowiedz
8. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: lozeczko dla dziecka….

   Lea, nie wiem, moze i sa, ale ta co ja mialam, to byla naprawde okropna……..Ja jestem zachwycona ta z pierza- nawet nie wpadlam na to, ze moga uczulic-fakt, chyba moga….. Ale w tej mojej wszystko co bylo, to chyba przez te 20 lat w szafie padlo, bo NInce nic nie jest..:-)) Pzdr!

   guciak i Ninka ur. 27.04.2003

   Odpowiedz
9. figa Dodane ponad rok temu,

   Re: lozeczko dla dziecka….

   I mały aparacik w zawieszeniu łóżeczka, który by kołysał przy nocnych przebudzeniach, żeby mamusia mogła pospać….. I WIEM ! Podgrzewany materac!
   Wysięgnik byłby naprawdę mile widziany… A właściwie dwa 0 na picie i mleko!

   Beata i Ptyśka-Kasownik (30.01.03)

   Odpowiedz
10. kura-plemienna Dodane ponad rok temu,

    Re: lozeczko dla dziecka….

    Znam to…..hihihi. Wstaję w nocy a Basiulec ma głowę między szczebelkami a nogi zwisają (JUŻ!!) z łóżeczka z pomiędzy szczebli, hihihihihihihi.

    Anka i Basiulec (8 i 3/4 m-ca)

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: lozeczko dla dziecka…….