Witam was serdecznie może za wcześnie zaczynam bo nie miałam jeszcze usg ale 17 czerwca potwierdziła mi się piękna beta i teraz chcę z wami pogaworzyć o naszych brzuszkach i fisiach z tym związanych.Zapraszam na pogaduchy
Listę prowadzi Miśka, wszelkie zmiany proszę kierować do niej na priv.
198 odpowiedzi na pytanie: *** LUTÓWECZKI SZCZĘŚCIARY 2014***
Gratuluje i 8 miesięcy nudnej ciąży życzę 🙂 Bo faktycznie są to najlepsze możliwe życzenia dla przyszłej mamy 🙂 Lutówki pewnie powoli zaczną się pojawiać 🙂
nawzajem
Witam, lutówki są tylko siedzą cichutko
lov gratuluję czekałam aż założysz wątek :Ciężarówka:
Ja witam się tak po cichutku, wizytę mam 1 lipca, wtedy się okaże, czy zagoszę tutaj na wątku
Gratuluję lutóweczkom!!!! 😀
Miałam być lutówką 2012 ale mały wyrobił się w styczniu 😀
ja wizytę mam na 2 tez mam stracha.z moich obliczeń wynika,że jestem w 5 tyg i 2 dniu ciąży. Doczekać się nie mogę żeby zobaczyć czy mam jedno serduszko czy dwa nie chcę myśleć o niczym negatywnym.Ale tego dnia czyli drugiego będę umierać ze strachu chyba lepiej pojadę z mężem bo w razie czego nie wiem jak wrócę.
lov bardzo dobrze, że odrzucasz negatywne myśli, będzie dobrze, musi być, ja trzymam mocno kciuki za twoje maleństwo bądź maleństwa
ja jestem w 8tc, oczywiście jak dobrze zapamiętałam datę ostatniej @ (zapisałam w kalendarzu, mąż wyrwał kartkę i wyrzucił)
Lov jeszcze raz gratuluje i uwierz, że jesteś :Ciężarówka: ja miałam pierwszą bete powyżej 3500 i to w 33dc i też szykowałam się na dwa maluchy, okazała się jedna lalunia, więc moje marzenie się spełnia bo bardzo marzyłam o córci ! Tobie życze wytrwałości a jeśli nie możesz wytrzymać to idź na usg i zobaczysz czy jest jeden czy dwa pęcherzyki 🙂 ja tak zrobiłam bo kilka m-cy wcześniej moja siostra miała ciąże pozamaciczną i bardzo się tego bałam, potem 10 dni i 6+6 zobaczyłam piękne serduszko 🙂
dobre to z tym kalendarzykiem
co ty tak długo czekasz na te usg ja już bym chyba padła. w 7 tyg już chyba można na usg
Cieszę się bardzo, że się odważyłaś Wszystko będzie dobrze i obie zostaniemy na tym wątku do końca! Bardzo w to wierzę 🙂
To ja się zgłaszam z wizytą na 4 lipca 🙂
Lutóweczki, ujawniać się proszę 🙂
Lov a może zmontujemy sobie suwaczki ciążowe ? A ty czasem nie jesteś dalej w ciąży? Bo mi wychodzi, że dzisiaj mam 5tc i 5dni
Serdecznie gratuluję 🙂 Zapraszamy, zostań z nami, chyba, że będziesz mieć termin na styczeń?
czekałam tak długo, ponieważ dopiero 20.06 zrobiłam test, na początku czerwca powinna być @, tak przeczuwałam, bo mniej więcej kojarzyłam kiedy była ostatnia
od 5 do 13 miałam brązowe brudzenia, więc myślałam, że cykl się pokręcił, ale gdy wszystko ustało, wiedziałam, że to ciąża, zrobiłam test i zobaczyłam po niecałej minucie II tłuste krechy
wczoraj byłam u mojej gin, tłum pacjentek, nie było szans na przeprowadzenie badania, dlatego umówiliśmy się na najbliższy wolny termin, ktróry wypadł na 1 lipca
jestem ogromnie zaskoczona tą ciążą, bez planowanych starań, obserwacji, leków, tak poprostu zaszłam, czuję się nie gotowa na na tą ciążę po przejściach z moich synkiem, nie chceę przeżywać powtórki z rozrywki
łał dopiero się dopatrzyłam że to trzecie dzieciątko to ty już o dzieciach i ciąży wiesz wszystko.
jasne że tak rób suwaczek ja to muszę jeszcze przy awatarku pogrzebać bo już taka smutna nie jestem.
a z innej beczki dosyć mam już tych burz duchota taka że umieram.U lekarza byłam z małym bo z bólu umierał i dusił się tak że masakra a ta kretynka najlepiej to ziołami by leczyła,całą noc nie spał płakał 3 tydz to już trwa bierze sterydy i syropy i nic,uważam że niestety ale powinien dostać już antybiotyk bo za długo to trwa.Ata znowu za siedem dni przyjść karze
Wiem, jak to jest, kiedy nie jest się gotowym na ciążę, ale na pewno jak zobaczysz serduszko, to się zakochasz w Kruszynce 🙂 A jakie problemy miałaś z synkiem, jeśli chcesz napisać?
Już zrobione 🙂 Ten suwak pokazał mi 5tc i 4dni. Zobaczymy, co na to usg.
No ja myślę, że już taka smutna nie jesteś i z dnia na dzień będziesz coraz weselsza 🙂
Mnie już osobiście też męczy ta duchota. Ale ja wszystko zwlam na pracę, mocno mnie męczy?zastanawiam się, jak dotrwać do 9go lipca? Miałam nadzieję, że po podniesieniu dawki Euthyroxu będzie lepiej, ale dalej jestem bardzo zmęczona i śpiąca…
A ta lekarka faktycznie jest niepoważna :/ Dlaczego ciebie nie słucha? Przecież matka wie, kiedy leczenie przynosi skutek? W sumie to nie ona się męczy z chorym dzieckiem w nocy
życzę zdrówka dla synka… kurcze 3 tyg. to dużo, mój synek po 2tyg bez poprawy dostał zastrzyki
nie będę opisywać, bo wówczas każdy zaczyna mieć stracha i porównuje moją historię ze swoją ciążą
pokażę tylko naszą listę zimowych dzieci, zobacz mój termin a datę przyjścia na świat mojego synka
śliczny suwaczek
Lov jeszcze raz wielkie gratulacje.Zycze nudnej i spokojnej ciazy.
Bede was tu podczytywac i trzymac
Miśka to chyba,,cudowne” dziecko ten twój synek, że dał radę – taki okruszek. Moja kuzynka też urodziła się jako wcześniaczek poniżej 1kg. Mniejsza niż dłoń była taka kruszynka, a dzisiaj już duża panna – do komunii się szykuje na przyszły rok 😀
Znasz odpowiedź na pytanie: *** LUTÓWECZKI SZCZĘŚCIARY 2014***