No właśnie….. To przysłowie powstało, bo tak faktycznie jest.
W tym poście chce nawiązać do tragedii budowlanej w Katowicach
W moim rodzinnym mieście Łodzi wszyscy wpadli w „panikę”
Prezydent Łodzi w niedziele ze środków budżetowych miasta
wynajął śmigłowiec od Policji, który latał nad miastem i kontrolował ilość zalegającego śniegu szczególnie na dachach supermarketów i dużych obiektów publicznych.
Jeden hipermarket został od razu zamknięty i szybko ewakuowali ludzi, bo dach groził zawaleniem
Dużo innych obiektów dostało nakaz natychmiastowego usunięcia zalegającego śniegu z dachu, bo jego warstwa była już za gruba.
I wiecie co, to jest paranoja…. gdyby nie ta tragedia w Katowicach to wszyscy by mieli wszystko w d**ie i nikomu by się nie chciało organizować takich akcji.
Gdzie tu rozum… wiecie nie rozumiem, że musi zginąć kilkadziesiąt osób by osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo ludzi zaczęli myśleć
To naprawdę jest straszne…
Dziewczyny czy w waszych miastach tez nagle służby miejskie “otworzyło oczy?”
Czy musiała się stac taka tragedia by ludzie zaczęli myśleć??
Edysia&Natalka 17 m-cy
22 odpowiedzi na pytanie: Mądry Polak po szkodzie.
Re: Mądry Polak po szkodzie.
Edysia,
jaki dach ma budynek w którym mmieszkasz? Płaski vczy spadzisty?
Czy ktoś dba o jego pokrywe śnieżną? Czy tylko odśnieżany jest chodnik i wyjazd z garażu?
madzia i
Re: Mądry Polak po szkodzie.
U nas to nawet sluzba drogowa odgarniala przejscia dla pieszych. Nasz kraj jest chory! Potrzeba tragedii, zeby sie wzieli za podstawowe sprawy.
Monika, Adaś (18.09.03) i Izunia (9.08.05)
Re: Mądry Polak po szkodzie.
U nas w bloku spółdzielnia wolała zamknąć podjazd dla wózków( tor idzie inaczej niz schody) niż zrzucić snieg i sople z dachu nad podjazdem. Wiesz jaka mnie cholera bierze jak wnoszę wózek na schody????
Co jest na dachu mogę się tylko domyślać…
PS. A o ten podjazd sama dwa lata walczyłam (do mojej klatki idzie 10 ostrych stopni) – od ciazy z Matim, udało się zrobić tuż przed tą zimą , jak ich postraszyłam nadzorem budowlanym (de fakto złamali prawo budowlane) -a wnosić wózek po oblodzonych często schodach też jest średnio bezpieczne…
Re: Mądry Polak po szkodzie.
Zawsze tak jest niestey 🙁
Re: Mądry Polak po szkodzie.
Jak w blokach…dach mam nachylony pod kątem ok 45 stopni.
Z tym, że u nas na dachach bloku jest mało sniegu. Ja wim warstwa moze byc max 5 -6 cm.
Natomiast co do odśnieżania ulic to tak jak piszesz…chodniki, parkingi dla samochodów i tyle.. resztę ma spółdzielnia w d**ie
Fakt faktem, ze odsniażanie jest na bierząco, jeżdzą specjalne traktorki do odśnieżania i dozorcy z szuflą tez biegają ale nie wiem co by było gdyby na dachach bloków zalegało dużo śniegu??
Moja mama mówiła, ze jak ja byłam malutka i była wtedy “zima stulecia” to dachy były odśnieżane codziennie przez administracje ale to było ok 25 lat temu więc nie wiadomo jak by było teraz??
Edysia&Natalka 17 m-cy
Re: Mądry Polak po szkodzie.
o tym własnie mówie.
Idealnie trafiłaś 🙂
Nie trzeba hipermarketu/wielkigo dachu, zeby nieszczęscie się stało.
Niejedną osobe sopel zabił.
Biedulka jestes – walcz z nimi.
madzia i
Re: Mądry Polak po szkodzie.
Ja też w blokau ale z płaskim dachem. Na szczęście częsciowo ogrzewanym, czesciowo szklanym wiec śnieg nie zalega.
madzia i
Re: Mądry Polak po szkodzie.
ooo… A co to za bloki??
Na którym piętrze mieszkasz i jak wygląda ten szklany dach?
Bo z tego co pamietam to mieszkania mamy identyczne.
Edysia&Natalka 17 m-cy
Re: Mądry Polak po szkodzie.
blok jak blok – 4 piętra wszytskiego
Klatka schodowa jest umieszczona w centralnej częsci bloku i ta częśc dachu jest szklana. Reszta dachu jest normalna tylko plaska i kryje mieszkania.
A konstrukcja instalacji wodnej jest tak poprowadzona, ze praktycznie rozmraża dach. Ja mam np. czesciowo ciepłe podłogi w mieszkaniu – efekt pochodzi z rur z ciepła woda.
Do tego blok jest tak docieplony, ze w te mrozy -25 odkręciłam DRUGI kaloryfer w mieszkaniu. Bo cała zime pracuje tylko kaloryfer w sypialni, która jest narożna, wiec siłą rzeczy chłodniejsza od reszty mieszkania.
Blok nie korzysta (niekorzysta?) z miejskiej ciepłej wody ani ogrzewania tylko ma własny piec.
madzia i
Re: Mądry Polak po szkodzie.
A, ta nasza spoldzielnia jest w ogole boska. 😉
Nie wiem jak u Was, ale u nas byly takie plastikowe klamki, najgorszy szajs z mozliwych, ktore mimo bardzo rzadkiego uzywania (raczej nie zamykamy drzwi) bardzo szybko sie popsuly – np. jedne drzwi sie nie zamykaly, inne sie zatrzasnely (na szczescie bylismy w domu oboje, maz zrobil dziure i mnie wypuscil, ale jakby trafilo na jakas samotna starowinke??).
Reklamowalismy je. Gosc ze spoldzielni zasugerowal, ze ZLE uzytkowalismy klamki, doslownie powiedzial cos o trzaskaniu drzwiami i wieszaniu sie na klamkach. :)) Porabany. Nie wspomne juz o tym ile sie tu na cala komisje (?) naczekalam…
Ale ten podjazd, o ktorym piszesz, to juz przegiecie. Dobrze, ze z nimi walczysz, trzymam kciuki.
Ja i moj Mateusz majowy ’05
Re: Mądry Polak po szkodzie.
OOO…pierwszy raz słycze o czymś takim.
Nasz blok tez mamy ocieplony kaloryfery mam w pokojach na 4 ustawione i pouchylane okna.
Ale fajne rozwiązanie u Ciebie, ktoś mądrze pomyślał, ale pwenie to nowy blok bo u mnie niesytety to nie jest nowe osiedle.
Edysia&Natalka 17 m-cy
Re: Mądry Polak po szkodzie.
Tak naprawdę, to w przypadku firm (hipermarketów, hal, magazynów), to miasto nie ma za wiele do gadania. Wszystko tak naprawdę zależy od szefów działów technicznych i kierowników utrzymania obiektu danej firmy. Jak są to ludzie z głową, to nie czekają na “zimę stulecia”, tylko systematycznie, po każdych większych opadach usuwają śnieg z dachów. No, chyba że są olewusy i przepisy wraz z bezpieczeństwem ludzi mają w głębokim poważaniu.
Dodam, że usunięcie śniegu z obiektu o dużej powierzchni wcale nie jest tak łatwą sprawą, jak mogłoby się wydawać. Mój mąż, na “swoim” obiekcie już drugi tydzień walczy ze śniegiem, który spadł w ostatnie, największe śnieżyce. (Aby była jasność – wcześniej dach był “czarny” – jeśli wiecie o co mi chodzi). No, ale jego “budka” ma ponad 3 ha powierzchni.
Wszystko wszędzie rozbija się o pieniądze. Nie każdą firmę stać na to, by na jednorazowe odśnieżenie dachu w styczniu wydać 50 tys zł. Wszędzie tylko oszczędności, oszczędności i oszczędności, aż wreszcie kiedyś komuś przychodzi za to zapłacić.
Michaś
1,5 roku
Re: Mądry Polak po szkodzie.
ja mieszkam w Kutnie i tak jak piszesz po tej tragedii wszyscy nookoło zwalają z dachów śnieg.
Ale muszę pochwalić sklep Biedronka bo przed wypadkiem w katowicach jak szłam sobie to widziałam jak kilku facetów właśnie z dachu tego sklepu usuwało śnieg
Re: Mądry Polak po szkodzie.
ja myślę że lepiej późno niz wcale….
może więcej takich tragedii nie będzie
Monika, Nina (2 latka )
& tata
Re: Mądry Polak po szkodzie.
Mnie też to denerwuje że teraz wszyscy na gwałt odśnieżają i remontują dachy. Jednak myślę, że śmierć tych ludzi być może ocaliła innych – wykryto przecież kilka zaniedbanych dachów. Jednak te zamknięte drzwi ewakuacyjne już któryś raz doprowadziły do tragedii (np. koncert w hali Stoczni w Gdańsku).
Ola
Re: Mądry Polak po szkodzie.
Ciekawa jestem ile jest śniegu na dachu naszego bloku?? Dach jest płaski a wspólnota nawet przed blokiem nie odśnieża.
Julia i Gabi 21m
Re: Mądry Polak po szkodzie.
Moja spoldzielnia na gdzies dachy – obecnie od 2,5 tyg nie mam gazu bo sobie wymiany rur gazowych wymyslili…przy niskich temp przeciez prace ida najlepiej i mieszkancy szczesliwsi kiedy to ani cieplej wody ani jedzonka nie uswiadcza. A odsniezanie chodnikow…heh..jak wygladam obecnie przez okno to widze jedna wielka breje ktora niebawem jak co roku zamieni sie w jeziorko pod blokiem. Przy wielkich sniegach nawet mi sie podobalo bo wszedzie z dzieckiem sankami dojechalam (chodnika moim oczom zbraklo). A odsniezal szesciowo droge sasiad bo sie chcial do samochodu dostac 😉
Takie atrakcje w stolicy na bliskiej Woli
Toeris, Ala (14.09.03) i Tus (25.11.05)
Re: Mądry Polak po szkodzie.
U nas dopiero dzisiaj markety masowo zrzucały śnieg pomimo, że w ostatnich dniach nie padał – pewnie wczoraj lub dzisiaj rano mieli kontrole i dostali nakaz, w przeciwnym razie nawet ta tragedia pewnie nie sklonila by ich do tego, żeby to pozrzucać!!!
Agnieszka i Oleńka (1.09.2003r.)
i Sierpniowe Słoneczko (9.08.2006r.)
Re: Mądry Polak po szkodzie.
[…] Cieszy mię ten rym ‘Polak mądry po szkodzie’:
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Jan Kochanowski, Pieśni
Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂
Re: Mądry Polak po szkodzie.
ja wiem, ze są teraz takie przepisy, ze jak administracja się nie wywiązuje ze swoich obowiązków to dzwonisz do straży miejskiej. Przyjeżdzają sparawdzaja i jak sa np, nie odśniezone chodniki to wlepiają spore mandaty spółdzielni.
Poza Tym jest jeszcze coś trakiego jak komitet osiedlowy – rada osiedla i jak prezes się nie wywiązuje z obowiązków to mogą ( tu nie pamietam dokładnie ) ale wolnić go z obowqiązków prezesa. Wiem, ze weszły nowe przepisy chyba w zeszłym roku na to.
Ja byn nie odpuściła. Jak bym nie miała gorzewania przez 2 tyg w srodku zimy do od razu bym zadzwoniła do TV a tam się sporo programów które uwielbiaja takie “sensacje”.
U nas komitet osiedlowy tak nawrzeszczał na prezesa, ze żle wydaje spółdzielni pieniadze, ze wszystkim lokatorom dawali informacje o tym gdzie idą nasze pieniądze…
To już nie te czasy, ze wolno robic co sie komu podoba, tlko trzeba się “postawić” bo bez tego nic sie nie zrobi.
Edysia&Natalka 17 m-cy
Znasz odpowiedź na pytanie: Mądry Polak po szkodzie.